Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

Polska i Świat - VII rocznica przystąpienia Polski do UE.

mulder - 2011-05-01, 08:00
Temat postu: VII rocznica przystąpienia Polski do UE.
Dzisiaj rozpoczyna się ósmy rok naszego członkostwa w strukturach UE. Może rozpoczniemy dyskusję nad tym, , co udało się osiągnąć , a czego nie, co należy dopracować, czym jest dla nas "unijne obywatelstwo" ?
Michal-Lemberg - 2011-05-01, 09:39

mulder napisał/a:
Dzisiaj rozpoczyna się ósmy rok naszego członkostwa w strukturach UE. Może rozpoczniemy dyskusję nad tym, , co udało się osiągnąć , a czego nie, co należy dopracować, czym jest dla nas "unijne obywatelstwo" ?

...a może inaczej: co straciliśmy po przystąpieniu do "Unii"? Jak dla mnie jednym z niewielu plusów jest wejście do Strefy Schengen, przynajmniej do Czech można normalnie na obiad pojechać.

kontrakt - 2011-05-01, 10:33

Schengen to oczywiście plus, ale jednak wszystkie inwestycje współfinansowane z unijnych pieniędzy postawiłbym na pierwszym miejscu. Te kilka lat temu spora część osób (w tym ja) obawiała się, że jedyną grupą, jaka skorzysta na wejściu do UE są ci, którzy najgłośniej przeciwko niej protestowali - rolnicy.

I faktycznie coś w tym jest, każdy rolnik który chodził na blokady teraz i tak wypełnia grzecznie i z pokorą wniosek o dotację. Wzrost ich dochodów jest - co by nie mówić - bardzo widoczny, mam w rodzinie kilku rolników, których sytuacja znacznie się poprawiła.

To jest też z drugiej strony minus bo w czym gorsi są mieszkańcy miast, którzy to co najwyżej mogą zrobić kurs operatora wózków widłowych, czy tam inny kurs księgowania za pieniądze UE?

Prawdą jest, że możliwość otrzymania dotacji dopinguje niektóre jednostki, samorządy (szkoda, że tylko niektóre) do planowania nowych inwestycji, więc UE ma dość znaczący udział w rozwoju infrastruktury.

Jakimś tam plusem jest też dla mnie to, że spora część polskich polityków których nie znoszę, połakomiła się na pieniądze i postarała się o wejście do Parlamentu Europejskiego - dzięki temu nie musze tyle na nich patrzeć. Stanowisko w PE dla Niemca czy Francuza jest polityczną emeryturą, stanowiskiem bez kompetencji, dlatego każdy woli zasiadać w krajowym parlamencie. U nas jest inaczej, a wystarczyła różnica pensji, żeby kilku tłuków się nawet angielskiego nauczyła...

Jeszcze kilka plusów by się znalazło - generalnie jest ich dużo więcej niż minusów, takie jest moje zdanie.

Jacek Jastrzębski - 2011-05-01, 10:48

Współpraca gospodarcza, fundusze unijne to oczywiste korzyści z obecności w Unii Europejskiej. Są też minusy- wtrącanie się Unii do wewnętrznych spraw członków w zakresie prawa wewnętrznego i etyki. Kolejnym minusem jest kosztowna, przerośnięta unijna biurokracja oraz panująca tam korupcja i niekompetencja części urzędników unijnych.
oldstaszek - 2011-05-01, 14:19

Jacek Jastrzębski napisał/a:
Współpraca gospodarcza, fundusze unijne to oczywiste korzyści z obecności w Unii Europejskiej. Są też minusy- wtrącanie się Unii do wewnętrznych spraw członków w zakresie prawa wewnętrznego i etyki. Kolejnym minusem jest kosztowna, przerośnięta unijna biurokracja oraz panująca tam korupcja i niekompetencja części urzędników unijnych.


Nasza własna administracja to pewnie niezbędne minimum?
Drobne cóś ponad 500 000 jurgeltników.
Może Szanowny określić która to część i z jakiego kraju jest ową"niekompetentną i skorumpowaną"?
Moje obserwacje wskazują iż prym wiodą ci co poszli za wybrańcami z kraju na wschód od Odry - mylę się?...
...o językach to nawet nie wspominam bo te nasze znajom wyłącznie ten z butów gdy zmienili z gumofilców... :evil:
Ale...
Największą korzyścią jest możliwość pracy i nauki w krajach normalnej cywilizacji i skorzystało z tego multum Polaków.
Rozmawiałem ostatnio z młodymi kończącymi edukację w szkołach średnich.
Pytam: co dalej?
Odpowiedzi były generalnie jedne - wyjazd za pracą do krajów UE i nie tylko.
Na miejscu pozostają ci co chcą studiować a znajomość języków(normalka poziomu nauczania) na wyjazd nie pozwala...

Na 10 zapytanych - ośmiu wyjeżdża.
Żaden z pytanych nie zamierza poszukiwać pracy w kraju a już w Brzegu to...
Pytanie: kto zostanie prócz ewentualnych studentów?
Wnioski?

Piękna perspektywa na następne dziesiątki lat - skansen wiedzy, skansen nauki i skansen mentalny... :?:

mulder - 2011-05-02, 06:43

Do ewidentnych korzyści należy dodać jeszcze, że społeczeństwo polskie zmienia swoją mentalność. Powoli, stopniowo staje się coraz bardziej empatyczne, otwarte, obywatelskie, przestaje postrzegać siebie jako, delikatnie ujmując, wstydliwy "nadbagaż" Europy, pozbywa się stereotypów i obaw.
Co do wtrącania się przez UE do spraw wewnętrznych, to w pewnych kwestiach wychodzi to "im plus", gdyż to normy unijne nakazywały i nakazują zmianę ustaw na rzecz poprawienia dobrostanu zwierząt domowych, hodowlanych, stosowanie norm ekologicznych itp. Nasze członkostwo w UE postrzegam zatem jako największy sukces polskiego społeczeństwa i państwa po 4 czerwca 1989 r.

Franco Zarrazzo - 2011-05-26, 23:38

mulder napisał/a:
pozbywa się stereotypów
Czemu daje wyraz wrzeszcząc na lewo i prawo o tolerancji i empatii, manifestując jednocześnie skrajnie nietolerancyjne i faszystowskie poglądy na temat sporej części swoich rodaków. Przykre, że przy okazji obnosząc się wykształceniem i pracą na odpowiedzialnym za psychikę młodego pokolenia stanowisku.
mulder - 2011-05-29, 10:50

Nigdy nie wrzeszczę. Tutaj podobny głos:
http://www.nto.pl/apps/pb...WYWIAD/61223010

brzeżanin - 2011-05-29, 11:18

Jedno jest pewne stać na poboczu gdy reszta mknie to bzdura ,natomiast prawda jest że to rolnicy i kler psioczyli na nasze wejście do uni a dzisiaj to oni czerpią pełną garścią z dotacji uni .Swiat idzie do przodu ,sa też bolączki ale nas nie stać na stanie z boku i dlatego trzeba wysłać na aut partie typu PiS jak Samoobronne i LPR

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group