Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

Przytulisko - adopcje, informacje - Szczeniaki szukają pilnie domu!

Estel - 2011-02-19, 16:50
Temat postu: Szczeniaki szukają pilnie domu!
Szczeniaki dzisiaj przywiezione, rodzeństwo, w wieku ok. 5 miesięcy, potrzebują trochę czasu żeby przyzwyczaić się do ludzi i psów, w przytulisku nie ma warunków dla szczeniąt; Pilnie potrzebne chociaż domy tymczasowe

Bajka - boi się wszystkiego, chociaż nie panikuje tak bardzo jak brat




Spajki - wszystkiego panicznie się boi, jest ciut większy od siostry



monika_wiki - 2011-02-19, 18:34

Magda to nie musi być rodzeństwo :mrgreen:
Estel - 2011-02-19, 19:21

.. nie ważne :P oby tylko ktoś je wziął
Czakenzo - 2011-02-19, 20:05

Suczka zaklepana dla mojej kuzynki ( była dzisiaj ).
monika_wiki - 2011-02-19, 20:31

Oby jeszcze ktoś pieska wzią bo m będzie smutno one się tak tulą do siebie.
Czakenzo - 2011-02-19, 20:40

mama kuzynki ma się zapytać swojej koleżanki bo ona tez chciała jakiegoś szczeniaka...
monika_wiki - 2011-02-19, 22:45

No to działać szybciutko bo tam nawet żarcia dla szczeniaków nie mamy :cry:
Czakenzo - 2011-02-20, 11:40

Dzisiaj będę to kupie po drodze w sklepie jakąś paczkę karmy dla szczeniaków albo dwie...
Estel - 2011-02-20, 14:02

szczeniaki już nie są takie strachliwe, suczka sama podchodzi, piesek jeszcze troszkę wycofany, ale się przełamuje :)


Czakenzo - 2011-02-20, 14:29

Można odebrać sunię po 16 ?
Estel - 2011-02-20, 14:45

napisałam w subforum
<a class= - 2011-02-20, 20:02

sunia jeszcze ok. 2 dni będzie w schronisku. Żal ją było dzisiaj wziąść bo Spajki był smutny.
Jak tylko piesek znajdzie DT albo DS to sunia idzie do nowego super domku :wink:

Czakenzo - 2011-02-20, 20:03

przypadkowo napisałam z jakiegoś dziwnego profilu... :x
Czakenzo - 2011-02-21, 19:43

Sunia już w nowym domu. Pisząc tą wiadomość właśnie siedzę u kuzynki. Obok nas leżą dwa wykończone zabawą psy - Tofi (tak teraz nazywa się Bajka), oraz Tokaj - springer spaniel, drugi pies mojej kuzynki. Byłyśmy dzisiaj razem na zakupach, Tofi dostała szeleczki, dwie smycze, obróżkę, miskę i zabawki do memlania :D
Suczka jest nie do poznania. W schronisku była nieśmiała i bardziej ostrożna. W nowym domu jest bardzo ciekawska, zaczepia swojego nowego kolegę Tokaja i innych domowników. Domaga się pieszczot, jest również wielkim żarłokiem. Na spacerach baardzo ładnie chodzi na smyczy, nie ciągnie, bacznie podąża za śladami Tokaja, nie boi się ruchu tirów i aut. Niedługo pojawią się jej zdjecia :)
W chwili obecnej tarza się po posłaniu z ukradzioną zabawką jej kolegi.

mulder - 2011-02-21, 20:51

Pięknie. :)
monika_wiki - 2011-02-21, 21:55

Super tylko proponuję sterylizację suczki cobyśmy zaraz dzieciaczków nie mieli no chyba że kolega bez klejnotów :mrgreen:
Czakenzo - 2011-02-21, 23:31

Tak, dzisiaj się zdecydowali na sterylkę, tylko musi jeszcze podrosnąć.
Czakenzo - 2011-02-22, 17:54

Znalazła się jakaś znajoma cioci która może weźmie Spajkiego na stałe
Nina - 2011-02-22, 17:56

Dobrze by było, bo mały koniecznie musi mieć kontakt z ludźmi - strasznie sie boi...
monika_wiki - 2011-02-22, 18:04

Co do sterylizacji to polecam wczesną jeszcze przed pierwszą cieczką :wink:
Estel - 2011-02-26, 18:51

piesek nadal czeka
dogaduje się z innymi psami, do ludzi też jest przyjacielski jednak: 'chce podejść ale się trochę obawia', chociaż jak ma się coś dobrego do jedzenia to podejdzie, pilnie potrzebuje domu gdzie będzie mógł całkowicie przyzwyczaić się do ludzi, co w przytulisku nie jest możliwe, jeżeli u nas zostanie wyrośnie z niego strachliwy piesek z nikłą szansą na adopcje..

Czakenzo - 2011-02-26, 20:19

Ci znajomi mojej cioci go prawdopodobnie wezmą tylko pojechali gdzieś na ferie.
Niedługo wracają to może wtedy...

mulder - 2011-02-27, 06:54

No to się Beethoven zapłacze. :wink:
Estel - 2011-03-05, 15:44

..nadal czeka
crazy_devil - 2011-04-04, 21:13

Witam. Właśnie jutro jadę zobaczyć Spajkiego i na 99,9% zawita w naszym mieszkanku :) Już się nie mogę doczekać pierwszego spotkanka :)
Czakenzo - 2011-04-04, 21:23

Spajki jest już odważniejszy. Wychodzi na spacerki i nie chowa się tak bardzo po kątach.
mulder - 2011-04-05, 06:30

Stał się odważniejszy , prowokuje do zabaw inne psiaki. :)
crazy_devil - 2011-04-05, 11:56

Spajki jest już u mnie w domku. Jest bardzo przestraszony, bo nie wie co się dzieje. Chowa się po kątach i bardzo ostrożnie do mnie podchodzi... Będę na bieżąco Was informowała jak przebiega socjalizacja małego. Teraz został w domku, bo ja musiałam wrócić do pracy. Ciekawa jestem co zastanę w mieszkaniu jak wrócę :)
Nina - 2011-04-05, 13:10

crazy_devil, powodzenia, dużo cierpliwości i wytrwałości ;)

Tego biedaka nikt do tej pory nie uczył, że człowiek jest dobry, tego jak zachowywać sie w domu pewnie też nie.

Ciesze sie, że wreszcie ma dom :)

crazy_devil - 2011-04-05, 13:43

Nina ja się cieszę podwójnie :) Za Spajkiego i oczywiście za siebie. Widziałam, że w przytulisku lubił sobie pobiegać także będziemy go często zabierać na długie spokojne spacery lub dzikie "pościgi" :) Chciałam jeszcze dodać, że piesek jest czysty, zadbany i każdy powinien się tam wybrać aby przygarnąć jednego z tych urwisów :)
Estel - 2011-04-05, 16:27

no, wreszcie w domu :D
crazy_devil - 2011-04-06, 07:44

Wczoraj Spajki został wykąpany, założył nową obrożę i wygląda super :) Troszkę się bał kąpieli, ale jakoś z mężem daliśmy radę. Noc przespał spokojnie a rano wskoczył do łóżka jakby chciał nam powiedzieć "wstawać śpiochy do pracy" :)
mulder - 2011-04-07, 06:25

Kolejny , szczęśliwy pies. :D
crazy_devil - 2011-04-09, 12:26

Spajki zaczyna się coraz bardziej socjalizować i psocić. W nocy nie daje nam spać i gryzie wszystko co popadnie. Piszczy i nawet nas zaczyna podgryzać. Zastanawiam się jak zachowuje się jego siostra :?: :?: :?: Ostatnie spacery ma o 23-24 wieczorkiem a i tak jeszcze sika w nocy w domu. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Może macie jakiś skuteczny sposób aby oduczyć psiaka takich zachowań...
Czakenzo - 2011-04-09, 12:39

Ja swojego tak wylewnie nagradzałam za załatwienie się na dworze że sąsiedzi chcieli wzywać pogotowie psychiatryczne :)

Siostrę w czwartek odwiedzałam i z radością donoszę że ma się dobrze. Do domu wróciłam cała wylizana :D . Jest grzeczna na dworze do tego stopnia że spuszczają ją ze smyczy. Nie wiem jak jest z sikaniem i gryzieniem sprzętów ale zapytam przy najbliższej okazji.

Nina - 2011-04-09, 14:06

crazy_devil, na pewno potrzeba mu czasu, żeby nauczył sie trzymać dłużej, przez całą noc. No i każde załatwienie sie na dworze to musi być radość właściciela i najlepiej jakiś smaczek, którego normalnie nie dostaje.
Co do niszczenia, to musi na pewno mieć wiele zabawek (moja suka miała ich kilkanaście na raz jako szczenie i udało nam sie uratować wiele sprzętów domowych ;) )

bajka - 2011-04-09, 20:40

Ja z moją Bajką nie miałam najmniejszego problemu, jeżeli chodzi o niszczenie. Bawi się tylko swoimi kosteczkami i pluszakami. Czasem tylko zjada kocią karmę i saszetki.. Gorzej jest na dworze, wtedy się zamienia w śmieciarkę i wszystko zjada co napotka :wink: . W domu robi tylko siku, ale zdarza się bardzo rzadko. Bajka bardzo szybko się uczy, na spacerach ją spuszczam i od razu reaguje, kiedy się ją zawoła. Także nie mam z nią problemów.

+ dodam jej zdjecia

http://img825.imageshack.us/i/psyvskot007.jpg/
http://img34.imageshack.u...gdelphi267.jpg/ u Marty z Remim :)

crazy_devil - 2011-04-10, 12:08

Dzięki za informacje. Dzisiaj wieczorkiem też prześlę najnowsze zdjęcia Spajkiego :) Patrząc po zdjęciach Bajka i Spajki są do siebie bardzo podobni :)
<a class= - 2011-04-10, 13:37

Od razu widać że rodzeństwo, jednak Spajki jest trochę większy. Trzeba kiedyś urządzić im wspólny spacer :)
crazy_devil - 2011-04-11, 08:38

Wspólny spacer jest super pomysłem :) Sama chciałabym osobiście poznać sunię :)
bajka - 2011-04-12, 13:18

Pogadam jeszcze z mamą, bo jest bardzo ciekawa co u Spajkiego. myślę, że moglibyśmy się wspólnie wybrać na spacer w któryś weekend.
crazy_devil - 2011-04-20, 11:13

Spajki jest u nas już dwa tygodnie :) Tydzień temu zaszczepiliśmy go przeciwko "pieskim" chorobom :) Był bardzo grzeczny u weterynarza. W domu już nie szkodzi. Czeka na nas codziennie po pracy bardzo grzecznie a radość jaką przeżywa kiedy wracamy jest nie do opisania. Rytuałem stały się wyjścia 3-4 razy dziennie. Do ludzi jest bardzo pozytywnie nastawiony. Po pracy puszczamy go na ogródek i całe godziny może spędzać na bieganiu ze swoją koleżanką Rudą (mieszaniec z amstafem) :) Wczoraj nawet podał łapkę :) Jest kochanym psiakiem i nie żałuję, że jest naszym nowym członkiem rodziny. Ze smyczy go jeszcze nie spuszczamy, bo za wcześnie ale wszystko przyjdzie z czasem.
Nina - 2011-04-20, 11:56

crazy_devil napisał/a:
Ze smyczy go jeszcze nie spuszczamy, bo za wcześnie ale wszystko przyjdzie z czasem.

I bardzo dobrze :)
Początkowo najlepiej uczyć psa odwołania na kilkumetrowej lince (kilka zł w marketach budowlanych ;) ) i nagradzać czymś pysznym za każde przyjście ;)
No i jak już psiak biega luzem to nie wołać tylko po to, żeby przypiąć smycz, bo nie będzie chciał przychodzić. Przywołanie musi sie dobrze kojarzyć.

crazy_devil - 2011-06-16, 21:54

Aktualizuję temat :) Spajki czuje się świetnie :D "troszkę" urósł i zmężniał :) Zdrowy, szczęśliwy i strasznie rozpieszczony. Jeszcze do końca się nie słucha, ale jest taki wierny, że nie zamieniłabym go na żadnego innego :) Jest na etapie podawania łapki :) Trafił w dobre ręce i na pewno, nie wróci do przytuliska :)
Estel - 2011-06-16, 23:05

może jakieś zdjęcie :wink:
mulder - 2011-06-19, 07:07

A jaki odważny, gdy przez płot zaczepia moje psy :)
bajka - 2011-06-19, 15:55

Ja też dodam kilka fotek Bajki. Często robię jej zdjęcia, mała bardzo ładnie pozuje, kiedy zostanie przekupiona na kawałek szynki lub kabanosa. :P :)
bajka - 2011-06-19, 15:57

Groźne strzela miny? :lol:
_______________________

crazy_devil - 2011-06-19, 22:52

A to Spajki :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group