robertcb - 2011-02-03, 03:08 Temat postu: Sny prorocze i wszechświaty równoległe. Załóżmy do celów naszych rozważań następujący aksjomat: Sny prorocze (deja vu) są prawdziwym zjawiskiem i są rzeczywistym wglądem świadomości w przyszłe wydarzenie, a nie "błędem mózgu" itp. Wiemy też że w naszych snach występują realistyczne, ale nie z tego świata obrazy i zdarzenia. Czy w obliczu tego aksjomatu, można uznać prawdziwość teorii Everetta, czy da się inaczej wyjaśnić? Franco Zarrazzo - 2011-02-03, 05:50 Napisz coś o teorii Everetta. smooth - 2011-02-03, 09:05
Proszę sformułować teorię Everetta. Wiem mogę sobie znaleźć za pewne na Internecie, ale rzecz w tym, że muszę wiedzieć co masz na myśli, żeby nie było, że ja patrzę na obiekt x i widzę y, Ty patrzysz na obiekt x i widzisz z. Ty pytasz o zet, a ja rozważam o y. Poza tym najwięcej błędów, wynika z błędnych założeń. Oczywiście nie niech faktycznie będzie jakiś aksjomat, ok, ale moim zdaniem nawet najbardziej abstrakcyjny aksjomat powinien być sam w sobie spójny aby stanowić podstawę do rozważań / teorii itp.
Deja vu - to raczej nie są sny prorocze, więc w tym aksjomacie albo sny prorocze, albo deja vu. Dodatkowo deja vu jest jak najbardziej prawdziwym zjawiskiem i nikt i nic nie stwierdza, że nie są rzeczywistym wglądem świadomości w przyszłe wydarzenie. Jeśli jest inaczej proszę mi wskazać (zacytować) zdanie, które to stwierdza 
Reasumując, ja nie neguję pomysłu na rozmowę, ale a) Brakuje mi spójności b) Inicjatorem dyskusji nie jest Everett, tylko Ty, więc wypadało by abyś ujął teorię, , żebyśmy wiedzieli co masz na myśli 
jadore - 2011-02-03, 18:00
.... byłoby jednak fajnie, gdybym doczytała post poprzednika do końca
Tak więc ja również proszę o rozwinięcie tematu. |
