Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

Piłkarska Reprezentacja Forum - 6. BTP Brzeg - Forumbrzeg (16.07.06)

Bociek - 2006-07-16, 13:34
Temat postu: 6. BTP Brzeg - Forumbrzeg (16.07.06)
Więc sprawa ma się tak, że przed chwilą dostałem telefon od kolegi, wychowanka BTP z propozycją rozegrania dzisiaj meczu z ich drużyną. To będzie mecz z wychowankami BTP, także zagrają również ludzie którzy już w BTP nie grają, ale grali kiedyś :) Mecz ma się odbyć o 19 na boisku Altis'u. Co wy na to? Ja bardzo chętnie zagrałbym z chłopakami, wreszcie mielibyśmy okazję na jakiś mecz na wyższym poziomie ( nie mówię tu o meczach z Pawłowem ale z BCC :) ). Jeśli tylko się zbierzemy to będzie super.

Miejsce: ALTILS BRZEG
Godzina: 19.00
W bitwie mają się ku sobie: FORUMBRZEG.PL vs BTP BRZEG

Dopisujcie się więc do listy:
1. Minzedghar :)

yasiu - 2006-07-16, 13:35

Kurde mało czasu ale

2. yasiu

Mireq - 2006-07-16, 13:37

JA i Brodacz też!
Bociek - 2006-07-16, 13:38

Yasiu a masz gg do kancika może? Bo nie wiadomo czy dziś wpadnie tu na forum, a bardzo byłby potrzebny.

Narazie mamy:

1.Minzedghar
2.Yasiu
3.Lotopałanka
4.Brodacz

alferx - 2006-07-16, 13:42

Ja będę mógł dołączyc dopiero po 20.00, wcześniej nie dam rady :(

Więc zapiszcie mnie do ławki rezerwowych co najwyżej wejdę w końcowych minutach.

12. AlferX

Bociek - 2006-07-16, 13:43

ok
Jamps - 2006-07-16, 13:48

ja bardzo chętnie, ale też raczej dopiero ok. 19.30, więc jak ktoś będzie chciał się zmienić :) :) to jestem gotowy na drugą połowę
13. Jamps

Bociek - 2006-07-16, 13:49

Super Jamps, wpadaj najszybciej jak się da :)
Derian - 2006-07-16, 13:51

Wiadomo :D

1.Minzedghar
2.Yasiu
3.Lotopałanka
4.Brodacz
5. Derian

Pecik - 2006-07-16, 13:54

ja niestety jade nad wode warlike juz pojechal ale moze do 19 sie wyrobimy i moglbym jeszcze pachola wziac ale sie to zobaczy,pewnie wolan tez by zagral...:D jak cos to na rezerwe nas zapisac :D
Bociek - 2006-07-16, 13:55

jak narazie to mamy więcej ludzi na rezerwie niż do gry normalnie. Wapniak, byłoby naprawdę dobrze gdybyście byli.
Mireq - 2006-07-16, 13:57

No właśnie kmiń wolana i bądzie na bank!! bo o 18 woda juz zimna:P
Jamps - 2006-07-16, 14:00

To już mamy czterech rezerwowych i pięciu w podstawowej jedenastce :)
W razie czego opóźniajcie rozpoczęcie meczu - możecie zakwestionować wysokość chorągiewek w rogach boiska, wymiary boiska, a gdy już wszyscy będą gotowi do gry, wyciągnijcie z kieszeni ciśnieniomierz i zakwestionujcie ilość powietrza w piłkach (tak jak Zagumny zrobił w to w pierwszym meczu siatkarskiej ligi światowej w USA - gospodarze musieli dopompować piłki i łatwo przegrali). :wink:
My w międzyczasie niespostrzeżenie wejdziemy bocznym wejściem na stadion.

Franco Zarrazzo - 2006-07-16, 14:03

Wybaczcie ignoranckie pytanie, ale "ALTILS BRZEG" - co to? Gdzie to? A BTP to Brzeskie Towarzystwo Piłkarskie?
Bociek - 2006-07-16, 14:04

hehehehe, nie mam pytań... :) :)
Derian - 2006-07-16, 14:05

Altis to boisko za nowym ogólniakiem. Nazwa stąd, że tam rozgrywał mecz klub Altis Brzeg. Ale to było dawno i nieprawda :P ;)

Co do BTP to tak :P Jedyna drużyna piłkarska w Brzegu. My będziemy drugą? :>

A btw. Co do textu Jampsa => :mrgreen: :D :lol:

Jamps - 2006-07-16, 14:05

Franco Zarrazzo napisał/a:
Wybaczcie ignoranckie pytanie, ale "ALTILS BRZEG" - co to? Gdzie to?


boisko II Liceum Ogólnokształcącego, a nazwa pochodzi od nazwy klubu piłkarskiego (młodzieżowego), który tam powstał

Franco Zarrazzo napisał/a:
A BTP to Brzeskie Towarzystwo Piłkarskie?

tak

Derian - 2006-07-16, 14:08

Acha, pisałem na gg do Kancika. Ale on się pewnie nie podniósł jeszcze od wczoraj :P Chłopak mature opijał :D Zostawiłem mu notke, może do 19 przeczyta i przyjdzie.
A ma może ktoś numer kom do niego? :> I mógłby go poinformować że dostanie w łeb jak nie przyjedzie :P :D

KS - 2006-07-16, 14:10

Franku - naprawdę nie wiesz gdzie to :> ?

Altis to boisko na nowym ogólniaku ;) Szkoda że nieco później nie gracie :P to
może bym sie zjawiła ;) ale w sumie jakby było później - to , to już za późno :D

Miłego grania !

alferx - 2006-07-16, 14:27

KS napisał/a:
Franku - naprawdę nie wiesz gdzie to :> ?


hehe, ja sądziłem że ALTILS BRZEG to stadion miejski i tam bym się udał :D

Zatem moje opóźnienie zwiększy się o 10 minut, bo do stadionu miejskiego mam rzut beretem, a do ogólniaka juz trochę dalej :x

yasiu - 2006-07-16, 14:27

Ja też się przyznam że nie wiedziałm gdzie jest te boisko. Jaka tam jest nawierzchnia?
steve - 2006-07-16, 14:30

yasiu napisał/a:
Jaka tam jest nawierzchnia?


oj bardzo kiepska :/ ale lepsza niz Pawlowie :D wedlug mnie :)

Franco Zarrazzo - 2006-07-16, 14:33

Dziękuję za wyjaśnienia :) . Serio - po prostu nie wiedziałem /do KS :) /. Nie interesowałem sie nigdy sportem na tyle, aby uczestniczyć w nim aktywnie. Biernie też raczej sporadycznie. A w czasach, gdy chodziłem do szkoły, II LO nie było jeszcze - wtedy tam była szkoła dla dzieci żołnierzy wojsk "sprzymierzonych" stacjonujących w Polsce :) .

Powinienem być w roli jak zwykle :D . Na wszelki wypadek odkurzam trąbkę pozostałą po kibicowaniu z Mundialu - jak działa, to będzie trochę szumu ;) .

Fra.

Bociek - 2006-07-16, 14:39

I co, ile mamy osób w sumie do grania...? Trochę malo, mam nadzieję że uzbiera się więcej do wieczora. :)
alferx - 2006-07-16, 14:44

minzedghar napisał/a:
I co, ile mamy osób w sumie do grania...? Trochę malo, mam nadzieję że uzbiera się więcej do wieczora. :)


Możliwe, ze wiele osób już wyjechało nad wodę albo gdzieś wybyło z domu.
Miejmy nadzieję, że wróca ok.18.00 otworza forum i wstawią się.
W niecałe 6 godzin ciężko się zebrać.

Jeżeli nie uda się dziś skompletować składu to może w przyszły weekend.

MaRiO - 2006-07-16, 15:25

Mario gotowy do gry. Choć przyznam, że będzie ciężko. :roll:
kancik - 2006-07-16, 15:27

Siemanko chłopaki ja bede ale dopiero o godzinie 20 na altisie ... wczesniej nie mam jak :x jestem u dziewczyny w grodkowie a tu ciezko z autobusami :-P mam dopiero o 19 : 05 ale jak przyjade to bede na 100 % mam nadzieje ze zagramy 8) fajnie bedzie złoic tyłek kolegom z druzyny :evil:
MaRiO - 2006-07-16, 15:29

Derian napisał/a:
Acha, pisałem na gg do Kancika. Ale on się pewnie nie podniósł jeszcze od wczoraj :P Chłopak mature opijał :D Zostawiłem mu notke, może do 19 przeczyta i przyjdzie.
A ma może ktoś numer kom do niego? :> I mógłby go poinformować że dostanie w łeb jak nie przyjedzie :P :D


Wczoraj widziałem się z Kancikiem późnym wieczorem, był również Wolan, Wapniak i nawet kilku rywali z BCC :wink: oj ciężko będzie się zebrać dzisiaj, ale myślę, że damy radę!

kancik - 2006-07-16, 15:29

MaRiO napisał/a:
Mario gotowy do gry
tak mario ... gotowy to byłes wczoraj po 24 :-P :evil:
kancik - 2006-07-16, 15:32

a tak powaznie to damy rade :D mario my sie wczoraj widzielismy ?? :roll: nie no zartuje to tak na rozluznienie :-P mam nadzieje ze ekipe sie zbierze chce mi sie grac !!!!! 8)
MaRiO - 2006-07-16, 15:33

kancik napisał/a:
tak mario ... gotowy to byłes wczoraj po 24 :-P :evil:



hehe o prosze kto sie pojawil, a ja dopiero wstalem... :wink:

sedzia DRED - 2006-07-16, 16:06

ja chętnie ale DALEKO-więc zostanę jako kibic na ONLINE-hehe
poza tym mamy dziś treninga w KLASIE W-idziemy pokopoać z Angielskimi przyjaciółmi-powodzenia... :wink:

MuFFa - 2006-07-16, 16:12

ja postaram sie wpasc jak najszybciej jesli w ogole to bedzie mozliwe, ale zrobie wszystko co w mojej mocy zeby byc na meczu. pozdro
Mireq - 2006-07-16, 16:59

To moze przełóżmy na 20?!?! jak większości bedzie pasować;)
Bociek - 2006-07-16, 17:14

Słuchajcie dziewczyny, przełożyłem mecz na 20.00 żeby wszystkim pasowało. Kto teraz jest pewien że zagra ręka do góry :) albo palec pod budkę :)
alferx - 2006-07-16, 17:30

Na 20.00 mi pasuję. Pojawię się w umówionym czasie w umówionym miejscu.

Sami zdecydujecie, czy się do czegoś nadam :D


P.S. Zbyt długo pisałem posta ;)

Bociek - 2006-07-16, 17:31

A co jest napisane na górze? ZACZYNAMY O GODZINIE 20.00 czasu Brzeskiego :)
Mireq - 2006-07-16, 17:36

Ja swój palec wpycham pod budke :]
Jamps - 2006-07-16, 17:45

minzedghar napisał/a:
przełożyłem mecz na 20.00 żeby wszystkim pasowało


będę na bank, tylko nie wiem co na to słoneczko - zachodzi chyba trochę wcześniej i będziemy kończyć w ciemno

Mlody - 2006-07-16, 17:59

bede
Bociek - 2006-07-16, 18:01

Chwała CI!!! :) Tyle że dziś ja strzelam o jedną więcej i się równamy :)
kancik - 2006-07-16, 18:14

Kancik bedzie na 100 % :evil:
Bociek - 2006-07-16, 18:17

YEAH!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D
Mireq - 2006-07-16, 18:18

No to rozpierdol:D:D
Bociek - 2006-07-16, 18:20

i WAPNIAK BĘDZIE!!!!!! :) me happy :P 8)
Mireq - 2006-07-16, 18:20

ups. nie chiałem przklinaćO_o
Pecik - 2006-07-16, 18:32

bede :D
Derian - 2006-07-16, 18:48

Oczywiście mnie tam nie może zabraknąć :D

Jedziemy z Kasią jakoś po 7 [czyli zaraz :P ] i się będzie rozgrzewać :D

Do zobaczenia!!

yasiu - 2006-07-16, 18:51

Proszę o zabranie ciemnych koszulek bo to chyba nie było napisane :wink:
MuFFa - 2006-07-16, 19:21

nie wypada mi powiedziec nic innego jak to ze rowniez sie zjawie, mam nadzieje ze ich pogonimy hehehe
bzyku - 2006-07-16, 22:03

Daliśmy radę. Chłopaki dzięki za mecz !!
Jamps - 2006-07-16, 22:04

6. 16.07.2006 r. Gwiazdy BTP Brzeg - Forumbrzeg.pl 4:2 (0:1)
0:1 Mario (19.)
1:1 Archi (35.), 2:1 Jano (47.), 3:1 Jawor (60.), 3:2 Młody (60. +3), 4:2 Szpara (60. +6)
Forumbrzeg.pl: Kancik - Jamps, Brodacz, Bzyku, Muffa - Wapniak, Derian, Mario, Lotopałanka - Minzedghar, Młody oraz Perkusista, Yasiu, AlferX.
(wyjściowa jedenastka poprawiona - gdyby były inne błędy proszę pisać)
Mecz trwał 2x30 minut.
Pełna relacja wkrótce.

bzyku - 2006-07-16, 22:10

Jamps napisał/a:

Forumbrzeg.pl: Kancik - Jamps, Brodacz, Perkusista, Muffa - Wapniak, Derian, Mario, Lotopałanka - Minzedghar, Młody oraz Bzyku, Yasiu, AlferX.


nie nie. ja grałem od pierwszej minuty na obronie :P

Pomimo porażki chyba jest nieźle. wiele osób było niedysponowanych w 100%, myśle ża na kolejny rewanż z Pawłowem bedzie skład idealnie przygotowany na zwycięstwo. Pomimo szybkiej organizacji widowisko wypaliło , za co należą sie podziekowania dla Boćka :)

Franco Zarrazzo - 2006-07-16, 22:15

Ja nie widzę żadnej porażki :) . Drugi mecz z dnia na dzień, większość zawodników niedysponowana po gorączce sobotniej nocy, część w ogóle nie wiedziała, że ma być mecz - ludziska docierali w trakcie :) .
Wielkim sukcesem Forum moim zdaniem jest mobilizacja załogi w kilka godzin. W tym też coraz liczniejszej grupy kibiców.

Gratuluję woli walki. zespołu no i wyniku. Nie było źle - teraz dopiero ramy dadę :) .

Pozdr

Franco

kancik - 2006-07-16, 22:17

Forum kropi i tak :D ... dalismy im fory ... no patrzcie niedługo rusza nowy sezon i zawodnicy BTP musieli znami wygrac jakby spadły ich morale przed rozpoczeciem sezonu gdybysmy tak ich rozniesli jak mielismy to zrobic :evil: po prostu cwiczylismy dzisiaj gre formacji obronnej i gre z kontry :D dzieki za gre
bzyku napisał/a:
należą sie podziekowania dla Boćka
Bociek dziekujemy :)
kancik - 2006-07-16, 22:20

juz nie wspominajac o tym ze morale zawodników BTP sa juz słabiutkie jak widza jakiego maja bramkarza :-P dzieki jeszcze raz i czekam na nastepne meczyki
FORUM FORUM FORUM !! :D

Mlody - 2006-07-16, 22:26

kurde no soryy chlopaki za moja gre;/;/ ale przysępilem :( chyba musze kolejny mecz z lawy zaczac to moze sie naucze ;/ sorki jeszcze raz ... co do meczu superek normalnie 2 mecz z rzedu i gramy na dobrym poziomie i coraz lepszy przeciwnik suuuperr ;) dziekuje za gre :) Bocius dziekuje za zaproszenie
alferx - 2006-07-16, 22:30

Cóż moge dodać. Nasz zespół z meczu na mecz jest coraz lepszy.
Dzięki za wpuszczenie mnie na boisko. Udało mi się nawet kilka razy dotknąc piłkę i nawet raz kopnąć. :D

Czy mam dodawac ten meczyk do statystyk ??

Franco Zarrazzo - 2006-07-16, 22:31

E tam Młody - biegałeś w środku jak szalony - robiłeś niesamowite rzeczy, chociaż rzeczywiście kilka podań mogłeś wyprowadzić, ale naprawdę ja osobiście jestem pełen podziwu dla Twojej woli walki i biegania z pozycji na pozycje.

kibic Fra

yasiu - 2006-07-16, 22:32

Myślę że można dodać do statystyk.
Brodacz - 2006-07-16, 22:34

Dzięki za meczyk panowie :) No było nieźle. Daliśmy rade choć wiem że to nie wszystko na co nas stać. Jeszcze troche gry razem i będzie świetnie :) Dzisiaj pierwszy raz na wyjeżdzie więc nas nerwy zjadły i zapanował lekki chaos ale nie było źle.

A meczyk był sparingowy więc nie trzeba go chyba dodawac do statsów.To był meczyk przyjaźni i koleżeństwa (choć czasami było ostro).

alferx - 2006-07-16, 22:37

yasiu napisał/a:
Myślę że można dodać do statystyk.


Ale jak :?:

Czy zakwalifikować jako sparingowy, bo nawet na towarzyski się nie nadaje bo nie trwał zgodnie z regulaminowym czasem :?:


P.S. Widzę, że Brodacz się wypowiedział, zatem proponuję że dopisze ten meczyk do meczy forum, zle jako sparingowy, a udział w meczu i bramki nie będe dopisywał do statystyk - może byc :?:

--

Bociek - 2006-07-16, 22:41

Szczerze mówiąc, to dzisiejszy mecz...hmnn no właśnie co? Nie wiem, mi się grało dość dobrze... jednakże nie jestem bardzo zadowolony z gry naszego zespołu. Bramkarz- fajnie, obrona tez dobrze, środka brak przez co ataku też brak. Nie denerwujcie się na mnie za takie słowa, ale takie są moje odczucia i jeśli czegoś z tym nie zrobimy, to zawsze będzie tak jak dzis. Wydaje mi się że dobrym posunięciem byłoby ustawienie Szyszki na prawym albo lewym skrzydle, a do środka pomocy zdecydowanie dałbym Muffę który świetnie czuje grę i fajnie gra piłki i spróbowałbym również ustawić... Młodego na rozegraniu. Dlaczego Młodego na rozegraniu? Już mówię. Otóż, widzieliście, jak zapieprza tam pod tym polem karnym przeciwnika walcząc o piłki, biega w te i wewte i takiego walczaka czyba potrzeba nam na środku pola, wtedy można byłoby grać takie akcje z wysunięciem przez Muffe piłki i Młodym wybiegającym na środek ataku. Ja dziś też nie zagrałem dobrego spodkania, ale nie miałem nawet żadnej piłki do strzału, może dlatego że za mało biegałem, ale trzeba przyznać że Stefan tam czyścił wszystko na obronie (nie ujmując nic naszym obronnym Jarkom- Jampsowi i Brodaczowi) :) Także trzeba zastanowić się nad zmianą jakąś taktyki. A po dzisiejszym meczu tak straciłem trochę chęć do gry szczerze mówiąc... Widać, że się staramy, ale trzeba to robić efektywniej i w pełni wykorzystywac dane nam przez Matkę Naturę możliwości fizyczne i umysłowe :) :D 3majcie się chłopaki, dzięki za meczyk i dziękuję, że tak szybko potrafiliscie się zoorganizować.

Pozdrawiam

Bociek (ex Minzedghar) :)

PS. ale jebn**em esej :) :) DO PRACY RODACY!! :)

Jamps - 2006-07-16, 22:53

relację z meczu przeczytacie dzięki notatkom Ani oraz podpowiadającym jej kibicom i kibickom

4. minuta - pierwszy celny strzał forum na bramkę BTP w wykonaniu Lotopałanki
6. minuta - gospodarze odpowiadają mocnym, ale niecelnym uderzeniem Archiego
8. minuta - strzał Jawora broni w dobrym stylu Kancik1
13. minuta - strzał Mario z dystansu broni bramkarz BTP, ale to jest zapowiedź tego, co zdarzy się kilka minut później
19. miuta - Mario dostaje piłkę i uderza z daleka, pozornie niegroźny strzał kompletnie zaskakuje bramkarza BTP (zdaniem niektórych kibiców golkiper nie zdążył wyjąć rąk z kieszeni, być może jeszcze zahaczył się o nogawkę) i mimo jego rozpaczliwych prób obrony piłka wpada do siatki (siatki trzeba sobie wyobrazić, bo gospodarze zapomnieli je zawiesić)
20. minuta - zdenerowani takim obrotem sprawy byli, niedoszli i obecni piłkarze BTP rzucają się do odrabiania strat, ale groźny strzał Czajdy nie trafia do siatki forum
22. minuta - Forumbrzeg.pl powinno prowadzić 2:0! Muffa doskonale podaje do Młodego, ten jest szybszy od bramkarza i lekko trącając piłkę mija go, ale doskonała interwencja Hajdiego zapobiega utracie bramki
zahaczany w tej akcji Hajdi chwilę później schodzi z boiska i BTP już do końca gra w "10"
23. minuta - pierwszy rzut rożny dla forum
25. minuta - celny strzał Stefana i skuteczna obrona Kancika
28. minuta - pierwszy rzut rożny dla BTP
29. minuta - piłkę przed polem karnym dostaje Muffa i uderza z półwoleja, ale futbolówka pechowo schodzi mu z nogi i zamiast soczystego strzału wychodzi podanie w stronę bramkarza (dziękuję Brodaczowi za czujność przy czytaniu relacji)

Koniec pierwszej połowy

Jamps - 2006-07-16, 23:03

Relację czytasz dzięki Ani oraz podpowiadającym jej kibickom i kibicom

Druga połowa rozpoczyna się od pressingu BTP, a forumbrzeg broni się już całym zespołem.
33. minuta - niecelny strzał z dystansu Jano
35. minuta - Mocne uderzenie Archiego, po którym piłka odbija się od poprzeczki i wpada do bramki! Remis!
36. minuta - mogło być już 2:1, ale Jano (który w jednym meczu grał w składzie forumbrzeg.pl i doskonale zna naszą taktykę) znów minimalnie pudłuje
38. minuta - Węzeł strzela z rzutu wolnego tuż nad poprzeczką
40. minuta - Jawor, a tuż po nim Archi strzelają w las
42. minuta - forumbrzeg.pl odpowiada strzałem z 30 m Młodego, który próbuje zaskoczyć bramkarz BTP. Piłka przelatuje tuż nad poprzeczką.
47. minuta - rzut rożny dla BTP - krótkie rozegranie i strzał Jano - 2:1!
50. minuta - po strzale gospodarzy Kancik wybija piłkę na rzut rożny
53. minuta - Młody znów minimalnie nad poprzeczką
58. minuta - Jawor strzela tuż koło słupka
59. minuta - tym razem piłka po strzale gospodarzy trafia w słupek
60. minuta - mimo gwizdka z trybun piłkarze postanawiają grać do zmierzchu
- na bramce forum Kancika zastępuje Brodacz
- w doliczonym czasie gry Jawor podwyższa na 3:1!
- Młody wykorzystuje sytuację sam na sam z bramkarzem i strzela kontaktowego gola! Jest już tylko 3:2, a Bociek krzyczy: Jedziemy z nimi!
- Kolejna akcja BTP rozwiewa wątpliwości: Szpara trafia tuż koło słupka i mecz kończy się wynikiem 4:2.

Bociek - 2006-07-16, 23:07

Dzięki za sprawozdanie Jamps, kawał dobrej roboty :)
Brodacz - 2006-07-16, 23:11

Super to zrobiliscie :) Relacje w pełni profesjonalna :) Tylko że pod koniec pierwszej połowy jeszcze była szansa na 2-0 ale Muffa przestrzlił :) (tyle w kwestii uzupełnienia) Jak już zapodał Bociek wielki kawał dobrej roboty.
Jamps - 2006-07-16, 23:12

Bociek napisał/a:
Dzięki za sprawozdanie Jamps, kawał dobrej roboty :)


Ja tylko przepisałem.
I dodałem twój cytat z 66 minuty :)

A w imieniu wszystkich forumowiczów serdecznie dziękuję adminowi i tym, którzy się do tego przyczynili, za cudowną metamorfozę Mindzeznedgahara (czy jakoś tak) w Boćka.

Brodacz - 2006-07-16, 23:16

Bądź błogosławion wielki Adminie żeś zesłał nam Boćka :D
Jamps - 2006-07-16, 23:20

Brodacz napisał/a:
Tylko że pod koniec pierwszej połowy jeszcze była szansa na 2-0 ale Muffa przestrzlił (tyle w kwestii uzupełnienia)


już uzupełnione

Bociek - 2006-07-16, 23:22

Hehe, jam to jest Bociek z krwi i potu zrodzony, o księżyca świetle na ten świat zesłany, aby dobrą nowinę nieść dzieciom mym we mgle Gumisiowego lasu błądzącym :)
steve - 2006-07-16, 23:25

Jezu jak ja to wszystko czytam to az sie denerwuje :/ czemu mnie tam nie bylo... kurde chlopaki zagraliscie super meczyk. Ja znam wszystkich tych ludzi wymienionych z BTP i powiem wam, ze chyba was zlekcewazyli, a jak nie to gratuluje dobrego wyniku bo imiona jak Jawor, Stefan i Jano jak dla mnie oni sa zajebistymi zawodnikami i cieszy mnie wynik 4:2. Gratuluje!! Szkoda, ze mnie tam nie bylo, a mieszkam przeciec jedynie 2 min od Altisu.

No, a co do waszych rozwazan na temat ustawienia zespolu to mam kilka pomyslów. Na pewno Brodacz i Mirek musza grac na obronie, a Kancik na bramce. Nie widze innej roli dla Mlodego jak napastnik i tam samo dla Bocka. Mario, Kisiol, Miara, Mufa, Derian, Qiero powinni wylacznie grac na pomocy. No oczywiscie jest tam wiecej ludzi, ale wszystkich nie bede wymienial. Bzyku, Yasiu, Jamps jak dla mnie sa dobrzy do obrony, ale zawsze zmiany mozna robic.

No, ale jeszcze raz wam gratuluje i mysle, ze rewanz na pewno bedzie w sierpniu. Jas na pewno nie bede gral w polu, moze jak bedzie potrzebna pomoc to ok, ale tak to wole prace trenerska :)

No i Mario dla kogo ta pierwsza bramka ? :D hehe

Bociek - 2006-07-16, 23:29

No ja jestem zdecydowanym przeciwnikiem tego, aby Steve był naszym trenerem. Dla mnie trenerem musiałby być ktoś kto się zna na piłce nożnej i kto ma jakiś (dla mnie) boiskowy autorytet :) Wybacz Steve, ale jak dla mnie to się nie nadajesz na trenera :) Dla mnie najlepszą opcją byłoby gdyby Wolan(d) nam pomagał w przygotowaniach tudzież TRENOWAŁ nas. A wogóle Stefan to grasz w Gwardii Opole... buuuuuuuuuu :P ;) 3maj się ANGOLU! :)
Brodacz - 2006-07-16, 23:30

Qiero jak dla mnie świetnie sie czuje w obronie jak i w na środku pomocy. Świetnie mi sie z nim układała gra z tyłu więc może obrona.



ALe i tak mysle że o tym powinien decydowac ktoś kto się zna np. Wolan. Chłopak gra i zna sie na rzeczy.Jak dla mnie idealna kandydatura :)

steve - 2006-07-16, 23:34

Bociek napisał/a:
A wogóle to grasz w Gwardii Opole... buuuuuuuuuu


NIe gram tam :) gram w Orlik Brzeg :p

Bociek napisał/a:
No ja jestem zdecydowanym przeciwnikiem tego, aby Steve był naszym trenerem


ok :) ja tylko dalem propozycje, ze ja moge byc trenerem. Jesli chcesz moge Ci powiedziec, ze uczylem sie o trenowaniu pilki noznej, ale przeciez ja was nie bede trenowal, a jedynie siedzial z boku i mówil kto sie zmienia z kim. Bo chyba o to chodzi. Wy nie macie czasu przeciez na trening.

No, a trener CHealse Morinio on nigdy nie gral w noge w klubie, a jest trenerem. I oczywiscie jak ktos ma jakies pretensje o pozycje zawsze moze powiedziec pare slow, sprzeciwic sie. Nie mam nic przeciw.

Jak napisalem wczesniej dla mnie pierwsza 11 beda te osoby ktore pierwsze sie wpisza na forum.

MaRiO - 2006-07-16, 23:36

Dzięki chłopaki za grę. Najważniejsze, że każdy pozostawił na boisku wiele zdrowia, mimo, że według wielu to tylko mecz towarzyski. Jak dla mnie to wszystkie do tej pory rozegrane mecze przez Forum są meczami towarzyskimi, promującymi sport w naszym mieście i pokazującymi, że potrafimy sami zorganizować sobie czas na zabawę. Wracajac do meczu - wiele cennych uwag Boćka. Powinniśmy zagęścić środek pola. Sam z Derianem nie damy radę przeciwko trzem, czterem zawodnikom rywali. Myślę, że te kwestie są do omówienia przy najbliższym meczu, treningu (?). W czasie meczu pada często wiele męskich mocnych słów - wykorzystajmy je na spokojnie w proponowanym niedawno przez Mirka treningu. Przyda się osoba, która z boku będzie nami kierowała i podejmowała odważne, przemyślane decyzje. Myślę, że mimo wszystko nie było dziś słabego punktu w naszej drużynie. Każdy dał z siebie to co mógł, to co potrafił i to się liczy. To, że Młody nie podał w którejś tam sytuacji - trudno. Jego rolą na boisku jest strzelanie goli i za to jest rozliczany. Ktoś kiedyś powiedział, że napastnik musi być w pewnym stopniu egoistą. Cieszę się, że mamy w zespole takiego gracza jak Młody, który odwala kawał dobrej roboty i biega najwięcej z nas (nie licząc Kancika ;) ) Przegraliśmy, bo byliśmy tego dnia słabsi, ale pokazaliśmy się z myślę bardzo dobrej strony.

Na koniec, ale w zasadzie najważniejsze zdanie - brawo dla naszych foumowych kibiców - jesteście najlepsi, dwunasty niezastąpiony zawodnik!!!

MuFFa - 2006-07-17, 00:01

jak dla mnie dzisiejszy mecz, jak rowniez wczorajszy, pokazal drzemiacy w nas potencjal i ogormna chec do gry, co do ustawienia to fakt trzeba bedzie zagescic srodek pola bo dzisiaj bylo sporo pilek ktore przechodzily ot tak po prostu, ale jak dla mnie i tak bylo dobrze, jesli chodzi o propozycje Bocka z moja gra w srodku to moge sprobowac, nie ma problemu zawsze mozna pocwiczyc rozne ustawienia, tylko ze teraz ze mna moze yc problem bo czeka mnie wyjazd 20 lipca i moge wrocic dopiero za 2 miesiace chyba ze nie pojdzie po mojej mysli i bede wczesniej... mam taka mala propozycje na przyszlosc zeby lewy i prawy pomocnik wymieniali sie pozycjami jak rowniez moze to dobrze funkcjonowac w ataku ktory zmienialby sie ze srodkowymi pomocnikami, wszystko sie dopracuje i za niedlugo nie bedzie na nas mocnych :D dzieki wszystkim za swietnie spedzony czas i oczywiscie Bocka - organizatora
Derian - 2006-07-17, 01:02

Wszyscy już swoje napisali, niby pora na mnie, ale nie wiem czy jest sens zaczynać. Może kilka swoich myśli taktycznych przekaże na jakimś treningu, tu się nie ma co rozpisywać.

Tyle co mam teraz do napisania, to to, że ciągłe wasze narzekania na środek są IMHO śmieszne. "Nie gramy środkiem! Nie ma środka" ciagle ktoś pisze. A czy ktoś tak naprawde pomyślał ile tych piłek do środka poszło :P Ja dałem do przodu 3-4 piłki prostopadłe. A stąd je wziąłem że miałem 2-3 przechwyty w środku pola i 1:!: rozegraną przez obrone. Jak zaczniecie podawać, a piłek nie będzie to wtedy sobie narzekajcie...
2 sprawa tak szybko, to to jak Mirek darł się cały czas przy wybijaniu "piątek", żeby zagęścić środek. Ustawiałem się za linią środkową, nikt mnie nie krył [czyli ok] Drugi środkowy pomocnik [Mario/Yasiu/Ktokolwiek] stawał sobie na naszej połowie, oczywiście bez szans na odbiór, boczni pomocnicy nie schodzili [mimo że piłka nigdy na skrzydło nie leciała] A Mirek kopał piłe daleko do napastników [pare razy skakałem ale mnie mijała] a napastnicy i tak żadko kiedy ją przejmowali [choć trzeba przyznać chłopakom z BTP że czyścili wszystko ładnie]. Ale Mirek oczywiście darł się że środek nic.
A 3 sprawa bardziej osobista. Ja ciągle słyszałem Szyszka to, Szyszka tamto, podejdź tam, albo tam. W rezultacie wychodziło na to że mam być w jednym miejscu, zaraz w drugim, kryć 3 chłopaczków którzy w środku biegali, przejąć piłe i rozegrać akcje O.o No :censored2: , czy ja sam w środku gram! Jakoś do nikogo innego nie słyszałem pretensji tylko do mnie :/ Nie no sorry, jak Młody znowu sam grał, to jakieś kurwy pod nosem poleciały. Wiecie to się grać odechciewa kiedy się starasz i próbujesz a ciągle ktoś jakiś problem widzi.

Reszte myśli taktycznych na jakiś treningu zy przed meczem. Moim zdaniem nie trzeba wcale zmieniać ustawienia ani pozycji. Wystarczy zacząć grać :P Widzieliście jak u nich obrona rozgrywała, jak piła szła środkiem pola albo skrzydłem. Jak zaczniemy chociaż w połowie tak grać piłką to będzie wypas.

A tak poza tym, to dzięki za kolejny dobry mecz chłopaki! :) C klasa coraz bliżej :P Jak wygramy z Pawłowem to już mamy po co się tam zapisywać ;)

yasiu - 2006-07-17, 01:08

Derian, naddatek usunięty. :wink:
Bociek - 2006-07-17, 01:51

" ciągłe wasze narzekania na środek są IMHO śmieszne. "Nie gramy środkiem! Nie ma środka"
ciagle ktoś pisze. A czy ktoś tak naprawde pomyślał ile tych piłek do środka poszło"

Bo nie gramy środkiem :) Sorry Szyszka, ale bardzo często wiatr kryjesz zamiast przeciwnika


"2 sprawa "

Jeśli nie ma komu zagrać w środku to gra piłkę do przodu, proste. :)

"A 3 sprawa bardziej osobista. Ja ciągle słyszałem Szyszka to, Szyszka tamto, podejdź tam, albo tam. W rezultacie wychodziło na to że mam być w jednym miejscu, zaraz w drugim, kryć 3 chłopaczków którzy w środku biegali, przejąć piłe i rozegrać akcje O.o No :censored2: , czy ja sam w środku gram! Jakoś do nikogo innego nie słyszałem pretensji tylko do mnie :/ "

Skoro uwagi są tylko do Ciebie to coś w tym musi być :) ;) zastanów się nad tym. Podjęłeś się bardzo odpowiedzialnej roli, więc wszyscy wymagają żebyś ją dobrze spełnił.


Tyle :) BuZiaCzkI <lol>

MaRiO - 2006-07-17, 08:16

Każdy do każdego mógł mieć wczoraj pretensje, ale nie zapominajmy, że nie jesteśmy ludźmi, którzy na codzień śmigają w piłę (choć ostatnio tak bywa). Jesteśmy zwykłymi piknikami, a i tak prezentujemy się dobrze. Nasze braki techniczne i kondycyjne nadrabiamy walecznością i ambicją. Na tle chłopaków z BTP widać było nasze błędy i gdzie tkwi nasza słabość, ale nie zapominajmy, że gramy na tyle ile przeciwnik pozwala i na tyle na ile nas stać. Oczywiście można poprawić parę elementów gry, ale potrzebny jest czas i zgranie. Czasem trzeba popełnić dziesięć błędów by za jedenastym i kolejnym razem już wiedzieć jak zagrać. Naszą słabością jest rozegranie piłki począwszy od obrony poprzez pomoc. Tak jak wspomniał Derian - obrona uderza piłę w przód bez namysłu - owszem, bezpiecznie lecz po co później pretensje, że nie ma środka, skoro gra się z pominięciem linii pomocy.

Jeszcze jedno, a może by tak zagrać ustawieniem 1-4-5-1 i wtedy: obrona bez zmian, w środku będzie nas trzech, a skrzydłowi pomocnicy będą wspierać atakującego. To tylko moja propozycja, którą można zastosować choćby w jednej połowie kolejnego meczu.

Perkusista - 2006-07-17, 09:18

wczorajszy meczyk był naprawde ciekawy ale faktycznie torche niezgodnosci było ja chciałbym powiedzieć że troche nie zabardzo dobrze mi idzie gra w obronie wolał bym grać na pomocy bo tam czuje sie najlepiej :wink:

A tak na marginesie niema co sie złościć na siebie bo to tylko zabawa i niegraliśmy o niewieadomo jaką kase żeby sie złościć :D

Mam nadzieje że jeżeli ustawimy dobrze zgraną obrone to to będzie bardzo dobre rozwiązanie naszych kłopotów bo atak jest dobry do pomocy niewidze zastrzeżeń ale obrona to muszą byc solidni gracze :D

to by było na tyle i pożdrawiam wszystkich !!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Mireq - 2006-07-17, 09:19

Ja tylko wtrącenie do moich wykopywanych piłek: starałem sie "5" wykopywać w strone gdzie jest najwięcej osób od nas. Ale wybaczcie jak czasami (z 5-7 razy) piłka leciała w strone naszych 2-3 zawodników a jeden przeciwnik zabierał w pojedynku powiedzmy główkowym piłke to :censored2: . Póxniej wolałem już zagrac piłkę do napastników może oni przynajmniej z tego zrobili by uzytek! I trzeba czasami powalczyć o piłe a nie czekać aż przeciwnik podbiegnie i sie pomyli jak to było mnustwo razy! Jednak jak na początek naszej egzystencji w środowisku piłkarskim :mrgreen: jest dobrze!! Wiadomo cudów nik sie nie spodziewał! I teraz z meczu na mecz bedziemy małymi kroczkami próbowali wyeliminowac błędy, lecz do tego trzeba czasu jak wszystkim wiadomo!

Ps. Piękna ta pierwsza brameczka dla BTP. :cry: :D

bzyku - 2006-07-17, 09:22

MaRiO napisał/a:

Jeszcze jedno, a może by tak zagrać ustawieniem 1-4-5-1 i wtedy: obrona bez zmian, w środku będzie nas trzech, a skrzydłowi pomocnicy będą wspierać atakującego. To tylko moja propozycja, którą można zastosować choćby w jednej połowie kolejnego meczu.


Myślę że to jest dobry pomysł. Sam proponowałem to przed meczem z BTP, ale nikt mnie nie posłuchał. Po prostu wiedzieliśmy kto tam będzie grał w pomocy i te pięć osób w drugiej linii by nam sie przydało. Wapniak, Bociek, Muffa, Mario, Derian - tak od lewej strony patrząc mogłaby wyglądac pomoc.
Druga sprawa: obrona gra dobrze, Jarek dobrze dyryguje, ale co z tego jak nie zaczynamy akcji ofensywnych od obrony?? Jak sie przebiegłem z piłką kilka razy do przodu to usłyszałem wyjeb, wypierd... albo przyjeb. Boimy sie przechwytów już w obronie?? Napastnik który gra 2x45 minut którys tam raz wie, że nie może dobiegac w nieskończonośc do kazdego obrońcy bo nie starczyłoby mu sił nawet na jedną połówke.
Z drugiej strony nie możemy wykopywac piłki daleko i czekac na błąd obrońców lub ciągle grac z kontry. Musimy tez coś zacząć konstruować :)

Myślę że można by sie było spotkać np. na stadionie, wspólnie pokopac, poćwiczyć rozwiązania i sie cos dogadać w sprawie ustawienia i taktyki.....ale dogadanie się na jakies większe spotkanie, jeśli nie jest to mecz, chyab graniczy z cudem :wink:

Pozdro Ziomki :)

KS - 2006-07-17, 10:27

czy w najblizszych czasie szykuje sie mecz rewanżowy ? chętnie bym popatrzyła :)

bo również żałuje podobnie jak Steve że mnie nie było :(

Franco Zarrazzo - 2006-07-17, 10:41

MaRiO napisał/a:

Na koniec, ale w zasadzie najważniejsze zdanie - brawo dla naszych foumowych kibiców - jesteście najlepsi, dwunasty niezastąpiony zawodnik!!!


W imieniu wszyskich kibiców dziękujemy za docenienie :D .

Pozdrawiam

Franco - Szalony Kibic

Derian - 2006-07-17, 10:55

Bociek napisał/a:
Bo nie gramy środkiem Sorry Szyszka, ale bardzo często wiatr kryjesz zamiast przeciwnika

O.o Jak rozgyrwamy piłke to staram się nie kryć... W zasadzie to oni nas wtedy kryją. Więc to chyba dobrze jak sam stoje. Może warto by piłke podać wtedy? :D
A co do krycia. Jak to moja Kaśka powiedziała [z boku patrzyła] ja byłem sam a ich było 4 :D Wybacz, ani tak szybko nie biegam, ani się nie podziele. Tylko ciekaw jestem kto jeszcze nie miał gości do krycia :P [bo 3 było wolnych] Gdzie drugi środkowy

Bociek napisał/a:
Jeśli nie ma komu zagrać w środku to gra piłkę do przodu, proste

Patrz wyżej. Sam jestem, ale coś zrobie [choć raczej sam nie powinienem tam być, ale ok] Wystarczy tą piłke podać. Jak pisałem w tamtym poście, podał piłke jak ją chłopaczkowi odebrałem. Tak piłek nie ma do środka.
No i piszesz że nie ma komu zagrać, a gdzie drugi środkowy

Bociek napisał/a:
Skoro uwagi są tylko do Ciebie to coś w tym musi być

No właśnie się zastanawiam. Jak ja taki słaby jestem to po co ja z wami gram "miszczowie" :shock:
Prawda jest taka że każdy gra na tym samym poziomie, ale jakoś tak wam podpasowało drzeć ryja na mnie. Wychodziło na to że z 4 stron słyszałem "Szyszka" Czy ja :censored2: sam gram? O.o Wydaj mi się że przed sobą powinien mieć 1 napastnika, po bokach przynajmniej 2 pomocników, z tyłu przynajmniej 2 obrońców...

Bociek napisał/a:
Podjęłeś się bardzo odpowiedzialnej roli, więc wszyscy wymagają żebyś ją dobrze spełnił.

Ależ rozumiem. Więc pozwólcie mi ją spełnić. Warto by spróbować co? :>
MaRiO napisał/a:
Tak jak wspomniał Derian - obrona uderza piłę w przód bez namysłu - owszem, bezpiecznie lecz po co później pretensje, że nie ma środka, skoro gra się z pominięciem linii pomocy.

Proste.


Mireq napisał/a:
Ja tylko wtrącenie do moich wykopywanych piłek

Ja nic nie mam do Twoich piłek, bo są dobre :P Mi chodzi o darcie się ;P

Mireq napisał/a:
Ale wybaczcie jak czasami (...) piłka leciała w strone naszych 2-3 zawodników a jeden przeciwnik zabierał w pojedynku powiedzmy główkowym piłke

Nigdy nie stały obok mnie 2 osoby jak była piątka

Mireq napisał/a:
Później wolałem już zagrać piłkę do napastników może oni przynajmniej z tego zrobili by uzytek

No i nie wyszło :P

Co do tego 4-5-1 to można spróbować, chociaż ja wole klasyczne 4-4-2. Ale jeśli tak nam będzie lepiej wychodziło to czemu nie. Próbowaliśmy raz już, ale to były początki naszej kariery ;) i wtedy żadne ustawienie się nie trzymało :P

bzyku napisał/a:
Druga sprawa: obrona gra dobrze, Jarek dobrze dyryguje, ale co z tego jak nie zaczynamy akcji ofensywnych od obrony?? Jak sie przebiegłem z piłką kilka razy do przodu to usłyszałem wyjeb, wypierd... albo przyjeb. Boimy sie przechwytów już w obronie??

Obrona gra dobrze, choć wczoraj tego nie było widać :P Większość piłek przechodziło. Ale to w sumie tylko wczoraj. Generalnie jest dobrze. Jarek sobie dobrze radzi. Tylko że hmm.. jakby to powiedzieć. Obrona nie gra razem. Jeden drugiego nie asekuruje. Albo biega jeden obok drugiego, albo po 2 schodzą do narożnika. A grać razem to nie grać obok siebie, tylko ustawiać się patrząc jednocześnie na kolege :P [chyba troche zakręciłem :P ]
Bartuś, ale to nie chodzi o to żeby obrona jakoś maksymalnie wybiegała do przodu. Bo to wystarczy pocholować pare metrów, zagrać do pomocnika albo skrzydłowego i potem tylko asekurować, tyle. Albo zamiast lecieć na chama, to przerzucić piłe na drugą strone, tam gdzie boczny obrońca stoi sobie sam i on może troche z piłą podejść.

bzyku napisał/a:
Z drugiej strony nie możemy wykopywac piłki daleko i czekac na błąd obrońców lub ciągle grac z kontry. Musimy tez coś zacząć konstruować

Napisz to głośniej żeby usłyszeli :P Mówie to już któryś raz a i tak powiedzą że to przeze mnie tak nie gramy ;)

Ja też jestem za tym żeby się zebrać na stadionie albo w pawłowie i coś pokopać. Można by każdą myśl taktyczną wypróbować, albo pokazać coś.
Normalne dużyny mają treningi i trenera. My po prostu chodźmy pokopać piłe :D ;)

Bociek - 2006-07-17, 11:07

Oj mensa mensa :P :P :) :D
Derian - 2006-07-17, 11:13

Uznam to za żart :P Tzn. mam nadzieje że takie miało być.

A w ogóle lol, Bociek już jest Bociek, a nie minzedghar :P [Hah, tylko kilka osób potrafi to dobrze i szybko napisać :P Areczka, nie Boć :P :D ]

A btw. nie mesna, tylko w tym wypadku prosta myśl taktyczna :P Z resztą, mam nadzieje że Qiero już z nami zagra normalnie i jego będziecie słuchać.

Bociek - 2006-07-17, 11:14

Jo, Arka Arka :)
Brodacz - 2006-07-17, 11:48

Ja niewiem po co jedni na drugich zwalają :shock: Zapytaj siebie jeden i drugi kolego czy grałeś dobrze? Jeśli nie to zapytaj innych na czym mógł polegać Twój błąd. Nie ma to jak powiedzieć że ja nie mam do siebie zarzutów i jest oka. Inni spieprzyli więc co on chcą od mojej formacji lub ewentualnie pozycji. Jeśli koledzy widzą że jest coś nie tak to mówią. Nikt nie ma oczu dookoła głowy i nikt nie spojrzy na swoja grę obiektywnie. Według mnie obrona zagrała chyba najsłabsze zawody w historii naszych występów (ze mną na czele). Nie potrafiliśmy często dobrze upilnować przeciwnika. Wynikało to z braku komunikacji. Jednak chłopaki z BTP przwyzszali nas mocno techniką i szybkością. I częto tylko czekali na nasze błędy. Co do wykopywania "na atak" pomijając obronę to nikt chyba nie chciał brac na swoje barki odpowiedzialności rozegrania do pomocników. Spowodowane to było presingiem dość intensywnym.Moim zdaniem najlepiej zagrły skrzydła, które latały do ataku a w innym przypadku wracały aby pomóc obronie. Czasem nawet napastnik musi się wrócić pod swoja bramkę. Zwłaszcza kiedy przeciwnicy maja wyraźną przewagę. Jeszcze co do mojej formacji to sądzę że za dużo piłek dopuszczaliśmy do strzału. Zdecydowanie i wychodzenie do przeciwnika a co najważniejsze bronienie juz przez fornmację pomocy (czasem równiez ataku) da nam klucz do sukcesu. Ktoś powiedział że drużynę sie buduje od obrony. My mamy niezłe podstawy. Tylko trzeba ze sobą współgrać. No i nie można wstawiać kogoś na obrone tylko dla tego że się zmęczył bieganiem z przodu. Wtedy i z tyłu sie nie przyda. Lepiej żeby się zmienił. Trzeba jeszcze poprawić rozegranie. Ja mogę spróbować wyprowadzać piłki z obrony i pociągnąć je kawałek ale za to musi być wtedy asekuracjia i podwójne skupienie w szykach defensywnych. Niestety dwa razy opuściłem pozycję na środku wczoraj i były dwie bramki. No więc trochę zgrania w współpracy uczyni z nas drużynę w pełni wartościową.

Aha powinniśmy słuchac kolegów na boisku którzy nie drą do Was ryja tylko próbują Wam przekazać coś co (w ich odczuciu) wniesie poprawę gry. Niestety niektórzy wypuszczają to po chiwli drugim uchem.

Tyle odemnie. I przestańcie sie obwiniać i zwalać jeden na drugiego.

FORUM KROPI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :shock:

Perkusista - 2006-07-17, 12:05

te wasze posty to jak wypracowanie kurde na cała strone spokojnie :wink: z tym rozpisywaniem sie
steve - 2006-07-17, 12:38

A ja jestem ciekaw, czy potraficie teraz to co napisaliscie powiedziec sobie spokojnie, bez nerwów prosto w twarz :) ?? :D
MaRiO - 2006-07-17, 12:41

Brodacz napisał/a:
chłopaki z BTP przwyzszali nas mocno techniką i szybkością. I częto tylko czekali na nasze błędy.


..i co by nie było - futbol to taka specyficzna gra, polegająca na wykorzystywaniu owych błędów. Tego dnia oni wykorzystali naszą słabość w każdej formacji i nie oszukujmy się - byli lepsi! My zagraliśmy tak jak oni nam na to pozwolili. To była mimo wszystko porażka po walce, zaciętej walce. Nic tak nie uczy, jak właśnie porażki.. a przecież nie byliśmy faworytem, przypomnijmy sobie co mówiliśmy przed meczem.. że skopią nam zadki.. :shock:

Posłużę się tu moim ulubionym cytatem z piosenki "Dream on" zespołu Aerosmith: "..you got to lose to know how to win.."
:wink:

zlx - 2006-07-17, 13:26

Sorki ze mnie ie bylo na sobotnim meczu ale widze ze daliscie ostro rade wczoraj tez bylo niezle;d
Pecik - 2006-07-17, 15:19

oj chlopaki nie mam zielonego pojecia o co wam chodzi :P
moze wpadliscie w euforie po sobotniej wygranej :D ale biorac pod uwage ze chlopaki z BTP regularnie trenuja,graja z soba nie od dzis to azgralismy dobry mecz,wezcie pod uwage ze wiekszosc naszych zawodnikow zosawilo duzo zdrowia w sobotnim spotkaniu i po meczu .... 8) pamietajcie nie wygral nikt wiecej tylko FUTBOL :D
Perkusista napisał/a:
te wasze posty to jak wypracowanie kurde na cała strone spokojnie z tym rozpisywaniem sie
masz klopoty z czytaniem :>
Jamps - 2006-07-17, 15:51

popieram Wapniaka i Mario - odpuśćmy sobie analizy meczu z rywalem bijącym nas o głowę we wszystkim - to tak jakby wyciągać wnioski po porażce San Marino z Włochami

pewnie nawet niektórzy nie zauważyli, że BTP większość meczu grało w "10"

ja mam tylko dwie prośby:
1. na boisku unikajmy okrzyków w kierunku kolegów typu: kur... wybij tę piłkę, co wy gracie itp.; to trochę śmieszne jest, w końcu stawką takich meczów jest satysfakcja z gry: jedni cieszą się z jednego kopnięcia ( :) ), ja jestem zadowolony jak kilka razy zatrzymam napastnika i dobrze podam Wapniakowi, a Młody szaleje jak zdobędzie gola i uniknie zderzenia z pięścią bramkarza drużyny przeciwnej; wzajemne podpowiedzi i mobilizacja zawsze się przydają, ale już powtarzające się kłótnie i nerwy na boisku skończą się najwyżej rozpadem drużyny;
w skrócie: bawmy się tak jak Marand w Brzeskiej Lidze Koszykówki (chociaż oni czasem przeginają z zabawą :) )

2. niewiele poprawiło się ze zmianami: mimo deklaracji Kancik zapomniał o nich (rozumiem, że i tak miał dużo pracy na bramce), a rotacja zawodników wyglądała podobnie jak poprzednio: Perkusista, AlferX, Yasiu, Mario, Jamps i Bzyku (w końcówce może jeszcze ktoś, ale było ciemno i nie widziałem)
dobrze, że wrócił qiero, mam nadzieję, że zrobi z tym porządek, ale też łatwo zniechęciliśmy Steva; a przecież nie chodziło o trenera, który będzie ustalał taktykę, opieprzał nas itd., ale o osobę, która popatrzy z boku i zawoła: ....... do zmiany
proponowałbym w tym miejscu, żeby każdy popatrzył na siebie i przypomniał sobie: ile razy dobrowolnie zszedł z boiska, a ile minut odpoczywał nie schodząc z niego

a meczyk był świetny i wszystkim dziękuję za zangażowanie,
teraz tylko musimy szukać następnego rywala

Mlody - 2006-07-17, 16:22

kurde no ja szczerze to ani razu nie zszedlem z boiska :? :(
MaRiO - 2006-07-17, 16:41

Proponuję już zakończyć dyskusję na temat meczu z BTP. Porozmawiamy na żywo podczas najbliższego piłkarskiego spotkania (treningu lub meczu).

Chciałem tak z innej beczki: czy będą jakieś fotki z soboty i niedzieli? Tutaj kieruję pytanko głównie do Deriana. Pozdro!

Perkusista - 2006-07-17, 16:59

NIECHCE NIC MÓWIĆ ALE JA JUZ PORAZ 2 ZESZŁEM NA OCHOTNIKA NA ŁAWE NIEWIEM KIEDY KTOS INNY SIE POFATYGUJE ŻEBY DOBROWOLNIE USIĄŚĆ :D
alferx - 2006-07-17, 17:04

MaRiO napisał/a:
czy będą jakieś fotki z soboty i niedzieli?


Właśnie swoje z soboty wstawiłem tu -> http://www.forumbrzeg.pl/...p?p=34131#34131

yasiu - 2006-07-17, 17:17

Ja grałem na środku jako zastępca Mario, szczerze bardzo źle się tam czułem, nie lubię btej pozycji może dlatego ciągle byłom bliżel linii obrony która mnie bardziej ciągnie.


Przepraszam ale się poprawię :-P

Pecik - 2006-07-17, 17:46

chlopaki jest taka opcja podejzewam ze my w pawlowie zaczynamy treningi,wiec jesli byscie byli chetni i zainteresowani to zapraszam.....tylko trzeba sie sluchac naszego coatcha...on zadzi twrda reka :> wkoncu wojek wolana :D :P
Derian - 2006-07-17, 18:35

A to może jakieś namiary? :P Ja jestem za i bardzo chętnie :D

Także jak powiesz kiedy to ja wpadne.

Zdjęcia zdjęcia... postaram się dzisiaj w nocy, albo jutro rano.

warlike - 2006-07-17, 18:47

jeszcze nie wiemy kiedy będą ale chyba w następnym tygodniu się zaczną do tej pory były 2x we wtorek i czwartek....

co do wczorajszego meczu...widziałem tylko kawałek i wydawało mi się że nie było aż tak źle kilka dobrych sytuacji podbramkowych niestety brak szczęścia przy wykańczaniu akcji obrona zagrała całkiem nieźle dopiero kiedy było ciemno to troche się tam pomieszało.... ale ogólnie wydaje mi się ze było OK

Mireq - 2006-07-17, 20:00

podajcie dokładniej daty i godziny to sie bede starał wpadac:]
kancik - 2006-07-17, 21:17

Cytat:
mimo deklaracji Kancik zapomniał o nich

1. tak jest musze sie przyznac ... ale szczerze to ja jestem zamiekki do tej roboty naprawde i przepraszam ze pomimo deklaracji nie wypaliło

2.sluchajcie zapomnijmy juz o meczu z BTP trenuje z tymi chłopakami na codzien ... a co ja bede pisac sami widzieliscie na co ich stac potrafia grac w piłke, nie wspomne juz o zrozumieniu sie na boisku i nie ulega watpliwosci ze w tym meczu najwiecej nascierała sie obrona ( nie ujmujac napastnikom czy pomocnikom ze nie biegali oczywiscie ) i mozna wywnioskowac kto sie nadaje a kto nie do gry w obronie macie przyklad perkusisty ktory sam powiedział ze w obronie sie nie czuje zbyt dobrze, własnie po takich meczach jak ten z BTP mozna poukładac fajna zgrana(no moze nie az tak do konca bo treningów brak) 11 i musze przyznac ze naprawde jamps,brodacz i mireq sa de besciaki dla mnie i głowa do gory naprawde wszyscy zagraliscie no okej - my :-P dobre zawody ...

3. a co do tych pokrzykiwan to wydaje mi sie ze wychodzac na to boisko wszyscy stanowimy jedna 11 kumpli ktorzy graja dla przyjemnosci i dla siebie i owszem niektore krzykniecia były niepotrzebne ... ale wiem z doswiadczenia ze niekiedy taki porzadny opierdziel od kogos podziala dobrze na zawodników

4. do boju przed nami kolejny mecz "chyba" :-P i tam odbijemy sobie przegrana z BTP , mam nadzieje ze jezeli jakis mecz dojdzie do skutku to da sie go przeniesc z soboty na niedziele ... bo mi w sobote odpada mam sparing w druzynie BTP i pozniej urodzinki

5. my chyba jestesmy najbardziej pozadana druzyna w okolicy :evil:

kancik - 2006-07-17, 21:18

6. i wrocił qiero :!: ... nic wiecej nie trzeba chyba mowic ... kapitan z krwi i kosci :D
steve - 2006-07-18, 00:43

A ja sie nie zniechecilem do trenowania :) czyli umowienia kto sie zmienia i takie tam :) i od razu mówie ja nie mam czasu na trenowanie was :p hehe

I co do meczu z BTP to tak jak mowi Wapniak i Kancik zapomnijcie o tym bo byli lepsi i beda przez dluzszy czas, ale pomyslcie o rewanzu gdzie zagracie lepiej :)

I zawsze grajcie na Hajdiego bo on szybko lapie kontuzje i odpada :D :D Pozdro !!

Pecik - 2006-07-18, 10:00

steve napisał/a:
I zawsze grajcie na Hajdiego bo on szybko lapie kontuzje i odpada
ostatnio tez kontuzje wylapal i przez to grali w 10 :P

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group