PePe21 - 2010-09-28, 14:35 Temat postu: Gry wyobraźni Witajcie wszyscy w temacie poświęconym grom wyobraźni takim jak Dungons & Dragons, Wampir, Warhammer, Wiedźmin i inne. Jest to coraz popularniejsze hobby ale niestety nie znalazłem tu podobnego tematu. Chciałbym aby każdy mógł tu podzielić się ze wszystkimi jakąś fajną fabułą, śmiesznymi anegdotami z sesji lub pomysłami na najbardziej klimatyczną oprawę gry. Na początek może warto by było aby każdy się przyznał w co gra 
chmurkolistna - 2010-09-28, 16:24 Kiedyś w czasach liceum grałam w Warhammera, ale bez figurek. Jeszcze ostał mi się skserowany podręcznik, karty postaci (moich i czyste) oraz kostki. Stare czasy...prawie 10lat wstecz. Fabuły...hmm, mocno inspirowane Wiedźminem (sagą) i humorem w stylu Sapkowskiego, szczegółów już nie pamiętam. Scenariusze - zazwyczaj były to łamigłówki, zagadki do rozwikłania, jakieś zadania do wykonania, a z bestiariusza korzystaliśmy z umiarem. Takie nastoletnie gry i zabawy zamiast dyskotek, godzin spędzanych na zakupach czy emowskiego narzekania mieliśmy warhammerowego fioła. Niestety grupa dawno już rozleciała się, ale niesamowite wspomnienia pozostały. PePe21 - 2010-09-28, 18:05 To co dobre szybko się kończy. Ja gram w D&D. Świetny system d20. U mnie akurat podręczniki były kupowane ale mieliśmy pionki z szachownicy jako figury. Fajna sprawa taka prowizorka. Co prawda figurki do D&D są stosunkowo tanie to jednak woleliśmy wyobrażać sobie nasze postaci na siatce bitewnej . Kolejną fajną rzeczą na naszych sesjach była muzyka. Dark ambient w chwilach zgrozy i muzyka filmowa w podróży. Fabuły były pełne zawiłych tajemnic, spisków i oczywiście długich podróży za chwałą i majątkiem  Ale nigdy żadnej historii nie ukończyliśmy. Też mam więc dużo kart postaci. Gry fabularne są naprawdę ciekawe i choć moja mała 3 osobowa grupka się rozpada chciałbym to jakoś wznowić. Bo z tego raczej nie wyrosnę. Szukam tyko ludzi z zapałem i pomysłami.
chmurkolistna - 2010-09-28, 20:21
Akurat ksero kosztowało 40% tego, co podręcznik więc kalkulacja była oczywista i na długo mój podręcznik stał się jedynym jaki posiadała nasza 5osobowa grupa.
Tak, skoro o tym mowa u nas była Metallica, Apocalyptica, ale też Enya i muzyka typu Celtic Spirit. Do tego klimat mroczności i tajemniczości, wszechobecne świece, czasem swój ubiór odpowiednio stylizowaliśmy, gadżety (np. rękopisy, księgi) nawet czasem je własnoręcznie wykonywaliśmy. Tak aby jak najbardziej wejść w rolę odgrywanej postaci. Pamiętam raz koleżanka pół piwnicy przekopała w poszukiwaniu odpowiedniego gadżetu do swojej historii, aby wypadła bardziej efektownie. Szaleństwo, ale kreatywne.
Nasze były zawsze kończone, fakt że dożynaliśmy je czasem na trzech spotkaniach, często natomiast graliśmy cały dzień lub całą noc. PePe21 - 2010-09-28, 21:08 Ja do listy muzyki na sesje dołączył bym oprócz powyższego Loreen McKennitt, Dragaard oraz muzykę średniowieczną. Co do pomysłów na rekwizyty fenomenalnie wyglądają mapy wcześniej zamoczone w kawie lub herbacie. Wyglądają staro i klimatycznie. Ale oboje wiemy że od powodzenia sesji zależy pozytywne nastawienie graczy Moje fabuły ( bo często byłem MG dla żółtodziobów Mistrz gry) Często były prowadzone do późnej nocy przy świecach lub małej lampce dające słabe naświetlenie otoczeniu. A nie dokończyłem żadnej fabuły bo zawsze były nowe koncepcje i pomysły. Moją najdłuższą fabułę poprowadziłem do 15 poziomu graczy. Więc możesz sobie wyobrazić ile musiały trwać sesje. Było to dokładnie trzy lata temu na wakacjach kiedy to graliśmy pod namiotem było na prawdę klimatycznie! Nawet powiedział bym graniczyło z larpami (Czyli gra w rzeczywistości. Taki fantasy teatr )
PePe21 - 2010-09-29, 21:36 Ostatnio udało mi się zmobilizować moją grupkę i pilnie potrzebuję jakiejś fajnej fabuły do wiedźmina. Nie abym był leniwy albo mało kreatywny. Po prostu zawsze to o ten jeden lub dwa pomysły więcej. Nie musi być to od razu streszczenie całej fabuły. Interesują mnie zagadki i zawiłe historie związane z jakimiś osobami. Nie wątpliwie jak się domyślacie szukam natchnienia na coś naprawdę fajnego. Nie ukrywam też że moi gracze są wybredni. No i kończąc zależy mi na tym by nas tu się znalazło więcej. Więc jak ktos gra w gry fabularne niech się odezwie i da parę przepisów na udaną sesję. Pozdro!!
|
