Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

Zwierzęta - Ogólne - Szukam pomocy

monika_wiki - 2010-07-07, 16:19
Temat postu: Szukam pomocy
Szukam chętnych i pomysłowych do złapania psa ,a konkretnie suki trochę dzika i obawiam się że żle skończy :( owczarko podobna .
Nina - 2010-07-07, 17:08

W jakich okolicach sunia sie szwęda? W kilka osób powinno sie udać.
Kayana20 - 2010-07-07, 18:11

Ja też się mogę przyłączyć.
daria - 2010-07-07, 18:42

Monika, gdzie suczka się szweda? chodzi między jakimis budynkami mieszkalnymi, ogrodzeniami? nie poszłaby za innym psem w jakieś ogrodzone miejsce które można by pozniej zamknąć pomniejszając jej rewir? Na jaki wiek wygląda? i co pozniej z nią zrobisz jak się da złapać?
monika_wiki - 2010-07-07, 21:14

Biega koło takich dwóch domów przy torach jak się idzie na działki od tyłu fabryki cukierków ,ta suka chyba pochodzi z jednostki wojskowej kiedyś ktoś dawał sygnał że jest tam suka z małymi ja jej jeszcze nie widziałam tlko koleżanka się do mnie zgłosiła bo pogryzła jej psa ,dali znać do hycla ale nie złapał jej a jak ja złapiemy pójdzie do przytuliska i wtedy obadam co i jak ,jest wystraszona ale nie znaczy że nic z niej nie będzie,jutro mnie nie ma ale jakby ktoś chciał to myślę że ludzie którzy tam mieszkają powiedzą co i jak.
Nina - 2010-07-07, 21:37

Ten pies ma 'właściciela'.
Suka nie daje nikomu do siebie dojść. Do faceta, który ją karmi też chyba nie podchodzi. W każdym razie łazi za nim jak za swoim panem.
Mieszka u niego już chyba z rok, albo dłużej. Niestety facet ma też psa, który zagryza ich szczeniaki...

mulder - 2010-07-07, 21:40

Trzeba pogadać z gościem , by wykastrował swojego psa.
Nina - 2010-07-07, 21:57

Najlepiej by było złapać suke i wykastrować. Gość psa na pewno nie wykastruje. Ogólnie to trzeba z nim ostrożnie, ale ja mam z nim kontakt na codzień.
daria - 2010-07-07, 22:07

suki się sterylizuje :) więc zaczełam się mieszać...czy chcesz sterylizowac suke czy kastrować psa tego gościa xD

poza tym jeśli jest to na terenie miasta, było zgłoszenie, hycel nie złapał, inny pies został pogryziony...to ja tu czegoś nie rozumiem...kogoś tu można pociągnąć o odpowiedzialność...

Nina - 2010-07-07, 22:21

daria, i tu jesteś w błędzie ;) Coraz częściej sie mówi o tym, choć do niedawna faktycznie wszyscy używali nazewnictwa takiego, jak to napisałaś.
Kastruje sie zarówno psy, jak i suki. No i sterylizuje sie również i psy i suki.
Dwie metody pozbawienia płodności.
Kastracja to metoda stała - wycięcie narządów. Sterylizacja to podwiązanie jajowodów lub nasieniowodów. Mówi sie też o sterylizacji farmakologicznej.

Psa na pewno można odebrać. Ale z drugiej strony sama nie wiem co dla niej gorsze. Ona jest strasznie przerażona i nie wiem jak zniesie odławianie i pobyt w przytułku.
Właściciel jest rzeźnikiem, ale to wbrew pozorom dobry człowiek, choć mało wie. Ma u siebie nawet krowe, zabraną z rzeźni i teraz ma przeboje ze strażą miejską, bo takich zwierząt nie można trzymać na terenie miasta.

daria - 2010-07-07, 22:45

nina, wiem że sterylizacja to podwiązywanie :mrgreen: ale u suk w 90% to się stosuje...a u psów kastracje.
Nina - 2010-07-07, 22:53

Ejj, ale to przecież bez sensu. Nie spotkałam sie z wetem, który by sterylizował. To sie mija z celem tak na dobrą sprawe, bo zostaje problem ropomacicza, guzów, itp.
colutea - 2010-07-07, 22:56

Nina, kiedyś dawno temu na innym forum prowadziłam z użytkownikami dokładnie taką samą polemikę na temat tego, że kastruje się zarówno psy jak i suki i tak samo ze sterylizacją... powiem jedno - nie warto :] nie przegadasz... poza tym u zwierząt w zasadzie dokonuje się jedynie kastracji (nieodwracalnej), odwrócenie procesu sterylizacji polegającej na podwiązaniu jajowodów/nasieniowodów u zwierząt jest praktycznie niemożliwe.
daria - 2010-07-07, 23:00

colutea, ona nic nie musi mi przegadywac :x wiec nie rozumiem twojego podejscia 8) znam obie metody i znam suki ktore byly wlasnie sterylizowane...nie kastrowane. i większosc takich znam, więc przekazuję. (moja jedna jest sterylizowana...wet tak chcial to tak zrobił, wtedy to jeszcze mama o tym zadecydowala ze bedze to zalatwione w taki sposob jak polecil)
colutea - 2010-07-07, 23:06

A wet uznał, że sterylizacja u zwierząt jest odwracalna?? dziwny ten wet... sterylizacja jest tylko teoretycznie odwracalna moja droga dario :) nawet u ludzi nie zawsze udaje się ten zabieg odwrócić... zatem u zwierząt nawet jeśli zastosuje się teoretyczną sterylizację, to praktycznie jest to kastracja :)
daria - 2010-07-07, 23:31

colutea, gdzie napisalam o odwracalnosci sterylizacji ? :lol: :lol: każdy robi jak uwaza, to byla decyzja mojej mamy a już napewno nikt nie chcial tego odwracac w przyszłosci xD
naprawde nie musisz mi tłumaczyc takich rzeczy, pomagałam przy kastracji koni (dr z kliniki uniwerytetu), pomagałam przy kastracjach psów, widzialam jak to się dzieje i co służy czemu. Naprawdę... zbędne mi to, kochana :)

colutea - 2010-07-07, 23:40

chodzi mi tylko i wyłącznie o to, że poprawiłaś Ninę czy kogoś tam innego, że u suk robi się sterylizację, a ja poprawiam Ciebie, że tak naprawdę u zwierząt robi się TYLKO I WYŁĄCZNIE kastrację i choćby się to nawet sterylizacją nazywało, to naprawdę jest kastracja, zrozum w końcu
monika_wiki - 2010-08-23, 12:20

Szukam sponsora na arhroflex i rimadyl są to wspomagacze dla schroniskowej Buni z Brzegu poprawiające jej funkcjonowanie poniewaz jest po wypadku i ma złamaną łapę niestety zaczęło się to wszystko zrasatć zanim do nas trafiła a ponieważ jest wiekowa i trochę w nienajlepszej kondycji a zabieg jest barzdzo kosztowny to możemy jej tylko troszkę ulżyć szczegóły pod nr tel 607966462 Bardzo prosimy o wsparcie z góry dziękuję.
damian1217 - 2010-08-23, 13:26

Podaj cene tych leków i cene zabiegu na forum.Zorganizuj jakąś zbiórke,wtedy łatwiej będzie coś uzbierać!!!
Estel - 2010-08-23, 14:25

Arthroflex 250ml - 99,90zł
Rimadyl nie wiem w jakiej jest cenie, Monika powinna wieczorem napisać :wink:

a jeśli chodzi o zabieg to coś koło 2tys.zł

monika_wiki - 2010-08-23, 22:02

Na arthroflex potrzebujemy 120 zł za 500ml mam możliwość załatwienia w takiej cenie starczy to Buni na jakieś 3 miesiace nie wiem po ile jest u nas rimadyl tylko wiem że nie jest to tani lek .Jeżeli chodzi o zabieg to tak jak już chyba pisałam po konsultacjach z kilkoma lekarzami stwierdzili że nie ma sensu bo są już poważne zrosty a suka kuleje bo ma poprostu krutszą łapę ale nie koniecznie czuje w tej chwili ból , gdyby jednak znalazł się super dom który zapewni jej wszystko co niezbędne i będą w stanie pokryć koszty to warto może spróbować tylko trzeba by jej najpierw poprawić kondycję psychiczną i fizyczną.Taki zabieg jest bardzo obciążający a ona ma już trochę problemy z drugą łapą bo prawie cały ciężar spoczywa na niej .Myślę że dopóki nie znajdzie swoich ludzi będziemy jej pomagać w taki sposób jaki możemy i na jaki nas stać.
damian1217 - 2010-08-24, 22:55

Twoj problem z funduszem na leki dla Buni chyba zostanie rozwiązany.Poczytaj wdziale sztuka -wasze rysunki. :wink:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group