Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

Wybory i Polityka - Rozmowa z Krzysztofem Puszczewiczem - spec. dla Forum Brzeg

Franco Zarrazzo - 2010-04-23, 23:18
Temat postu: Rozmowa z Krzysztofem Puszczewiczem - spec. dla Forum Brzeg
Rozmowa z Krzysztofem Puszczewiczem, Dyrektorem Generalnym Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego, przewodniczącym Zarządu Powiatowego Platformy Obywatelskiej RP. Rozmowa odbyła się 7 kwietnia 2010, na 3 dni przed tragicznymi wydarzeniami w Smoleńsku.

Rozmawia: Jacek „Franco” Horęzga.

J.F.H: W imieniu społeczności skupionej na wirtualnej platformie Forumbrzeg.com.pl, gratuluję wyboru na stanowisko przewodniczącego powiatowej struktury Platformy Obywatelskiej Rzeczpospolitej Polskiej.

K.P: Uprzejmie dziękuję, jednakże chciałbym zaznaczyć, że wolałbym otrzymać gratulacje nie za sam fakt obdarzenia mnie zaufaniem do zarządzania partią na szczeblu powiatu, ale za konkretne efekty wspólnej pracy na rzecz społeczności naszej Małej Ojczyzny.

J.F.H.: No właśnie, od razu zbliżamy się do meritum rozmowy. Proszę pozwolić, że w kilku słowach przedstawię społeczność skupioną przy Forum Brzeg.

K.P: Cóż, Forum Brzeg nie jest mi obce. Dużo o nim się słyszy tu i tam. Pojawiają się reklamy w naszej lokalnej prasie, pamiętam materiały Jarosława Staśkiewicza z NTO, który o tym środowisku parokrotnie pisał w swojej gazecie. Przypominam też wspólną akcję sprzątania Parku Wolności. O Forum głośno było przy okazji wielkiej akcji oprotestowującej ceny paliw w Brzegu. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, to chyba też wy? To bardzo cenne inicjatywy świadczące o tym, że społeczność naszego miasta potrafi organizować oddolnie i jest gotowa do wspólnej pracy, co obecny zarząd Platformy Obywatelskiej RP bardzo docenia. Jeszcze raz podkreślam, że są to cenne inicjatywy.

J.F.H.: Muszę przyznać, że pomysł przeprowadzenia wywiadu narodził się spontanicznie i nie dałem Forumowiczom zbyt wiele czasu na sformułowanie pytań. Zresztą wiem, że jesteśmy kilka dni przed wyborami do władz wojewódzkich, więc takiego też czasu nie zostawiłem panu. Sądzę jednak, że warto już dziś spróbować wciągnąć Internautów w debatę nad przyszłością, świeżo po wyborach nowych władz PO w powiecie.

K.P: Tak. Obecnie przygotowujemy się do zjazdu regionu, odbędzie się on w Kluczborku 10 kwietnia br. Mamy określone priorytety, w tym w szczególności jesteśmy zainteresowani nadaniem naszej strukturze stabilnej i wysokiej pozycji na szczeblu wojewódzkim, co z pewnością umożliwi skuteczniejsze realizację zadań w powiecie. Dosłownie za dwadzieścia minut rozpoczynamy kolejne spotkanie, nie mniej spróbuję odpowiedzieć na… no właśnie? Jakie zatem są te pytania?

J.F.H: Jedno z pytań zostało skierowane wprost do pana, kilka innych wyłowiłem z różnych dyskusji opatrzonych etykietą „Wybory Samorządowe”, resztę skompilowałem z wypowiedzi dotyczących problemów ludzi, czasem nawet z najprostszymi sprawami.

K.P: Co zatem Internautów interesuje?

J.F.H: Problemów jest sporo, być może czasami niektóre z nich wydadzą się nazbyt pospolite i pozornie mało poważne. Wydaje się, że najbardziej palącym problemem nurtującym społeczeństwo jest wskazanie już dziś nazwiska kandydata, który z ramienia Platformy zawalczy o fotel burmistrza Brzegu.

K.P: Jak już wspominałem wielokrotnie, jesteśmy świeżo po wyborach powiatowych i w przededniu wyborów do władz wojewódzkich. Za wcześnie zatem w dniu dzisiejszym na jakiekolwiek spekulacje i wskazywanie konkretnych nazwisk. Mamy wielu nowych członków i musimy poznać się nie tylko na poziomie własnych kompetencji, ale też tak po prostu, po ludzku – zaufać sobie nawzajem. Nie wkluczamy w tym względzie również tak zwanych „sympatyków Platformy” …

J.F.H: Czyżby członkowie partii sobie nie ufali?

K.P.: No cóż, myślę, że zaufanie jest jednym z filarów, o które powinna opierać się działalność każdej organizacji, zwłaszcza realizującej cele społeczne. W naszym przypadku nie ma mowy o braku wzajemnego zaufania, chodzi raczej o nabycie umiejętności wypracowywania wspólnego stanowiska w tematach ważnych dla przyszłości miasta i powiatu brzeskiego. Tego po prostu musimy się nauczyć. Nie może bowiem być tak, że część członków partii patrzy w stronę Opola, a część w stronę Wrocławia. W przeciwnym wypadku budowanie dobrej atmosfery współpracy i współdziałania będzie trudniejsze.

J.F.H: Wróćmy jednak do burmistrza…

K.P: Skoro Forumowicze nalegają, uchylę rąbka tajemnicy i przedstawię nasze plany na przyszłość. Po zakończeniu zjazdu regionalnego rozpoczniemy rozmowy nad programem, który ma być nie tylko programem wyborczym, ale i programem, który rzeczywiście zamierzamy zrealizować. Planujemy powołać kilka grup tematycznych, które zajmą się pracami w określonych obszarach. Zaznaczam, że nie chcemy izolować się wyłącznie w kręgu ludzi PO. Zapraszamy do współpracy wszystkich, którzy czują taką potrzebę.

J.F.H: Skoro już padła deklaracja otwartości, chciałbym przedstawić kilka wypowiedzi z naszego Forum. Czy pana zdaniem te osoby wiedzą, o czym mówią? Można uważać, że są kompetentne? (Przewodniczącemu przedstawiono część dyskusji na temat problemów z PKP z wątku dotyczącego secesji).

K.P: (po przeczytaniu ok. dwóch stron wydruku): Nie spodziewałem się tak wysokiego poziomu dyskusji. Wydaje się, że kilka osób modelowo wpisuje się do pracy w naszych komisjach. Z chęcią poczytam więcej, ale nie teraz. Czy mogę zatrzymać wydruki do poczytania w dogodniejszym czasie?

J.F.H: Oczywiście, rozumiem, że mogę zaprosić Forumowiczów do składania swoich kandydatur do prac w komisjach tematycznych?

K.P: Nasze drzwi są szeroko otwarte, zapraszamy!

J.F.H: Czy koniecznym warunkiem będzie przynależność do PO?

K.P: Absolutnie nie! Rozmawiamy o naszym mieście o naszym powiecie, o społeczeństwie, które reprezentuje różne poglądy, nasza partia jest gotowa na szeroką dyskusję. Komisje będą otwarte, chociaż może zaistnieć kłopot, jeśli akces zgłosi członek innej partii. Będziemy przecież rozmawiali o naszym programie wyborczym.

J.F.H: Padło konkretne i precyzyjnie sformułowane pytanie, dotyczące odpowiedzialności Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego za nierówne rozdzielanie środków unijnych. Używa się wręcz stwierdzenia, że UMWO dzieli fundusze dyskryminując nasz powiat.

K.P: To jakieś nieporozumienie! W zakresie rozdzielania środków unijnych Urząd Marszałkowski funkcjonuje w oparciu o ściśle określone reguły i procedury, w przypadku realizacji których nie może być mowy o jakiejkolwiek dyskryminacji któregogokolwiek z beneficjentów, w tym powiatu brzeskiego czy miasta Brzeg. Jeżeli natomiast ktoś jest zainteresowany udziałem mojej osoby w całym tym procesie, to stwierdzam, że wypełniam jedynie funkcję stricte administracyjną i w tym zakresie nie mam żadnej mocy decyzyjnej. Te kwestie pozostają w gestii Zarządu Województwa Opolskiego.
W tym miejscu muszę wesprzeć się popularną anegdotą o Żydzie, który prosił Jahwe o wygraną w Toto-Lotka. Modlił się on po swojemu długo i wytrwale, wciąż oczekiwał, żeby Bóg zesłał mu upragnioną wygraną. W końcu Jahwe nie wytrzymał i zagrzmiał z niebios: „Moshe! Słucham twoich modłów i spełnię prośbę. Ale dajże ty mi w końcu szansę – zacznij skreślać kupony!”.
Wydaje się, że to pytanie powinno zatem znaleźć zupełnie innego adresata. Mam tutaj na myśli między innymi włodarzy naszego miasta, którzy ósmy rok z kolei rządzą Brzegiem. To potencjalnie piękne miasto w oczach osób przyjezdnych, na tle innych podobnych miejscowości w naszym województwie, wygląda tak, jakby czas zatrzymał się w miejscu, jakieś 20 lat temu. W mojej ocenie, to mieszkańcy naszego miasta już niedługo ocenią przy pomocy wyborczej kartki, czy jego włodarze dołożyli należytej staranności w pozyskiwaniu środków unijnych, o które to środki pytają Forumowicze.

J.F.H: OK, chyba rozumiem. Przejdźmy jednak do pytania. Brzmi ono mniej konkretnie: „Chciałbym, aby jednoznacznie p. Puszczewicz oświadczył, jaki jest poziom finansowania inwestycji w powiecie brzeskim z funduszy UE na tle innych powiatów Opolszczyzny i ocenił ten poziom (za wysoki, niski, bądź w sam raz). Jednak tu chodzi nie o osobę Puszczewicza, jako pracownika UMWO, ale o osobę Puszczewicza, jako członka partii”.

K.P: Czy poziom finansowania jest „za wysoki, niski, bądź w sam raz” już niebawem rozstrzygną wyborcy, o czym już wspominałem. Dlatego już dziś zachęcam wszystkich do udziału w nadchodzących wyborach samorządowych. Osobiście uważam, że ten stan rzeczy można poprawić.

J.F.H: Zgoda, wrócę do tego pytania przy najbliższej okazji – obiecuję.

K.P:. Co jeszcze nurtuje Internautów?

J.F.H: Oj, sporo… połączenia PKP, bilet aglomeracyjny, korzystanie z wojewódzkich instytucji kultury, bilet aglomeracyjny PKS Brzeg-Skarbimierz, ulgi dla niepełnosprawnych, ścieżki rowerowe, turystyczne trasy rowerowe na nieczynnych nasypach kolejowych, remont materii miasta i powiatu, finansowanie zabytków, czystość w mieście, bezrobocie, Park Wolności, obwodnica dla miasta, druga przeprawa mostowa, komunikacja na linii instytucja-obywatel, promocja wydarzeń, finansowanie bibliotek, Gimnazjum Piastowskie, przedszkola, secesja od Opolszczyzny…

K.P: I na waszym Forum to wszystko jest poruszane?

J.F.H: Tak. Oczywiście. Czasami są to wypowiedzi ostre i mocno krytyczne, adresowane do szerokiego grona urzędników.

K.P: Nie jestem w stanie odpowiedzieć na wszystko od razu. Nie sądzę, aby Platforma Obywatelska w jakikolwiek sposób dążyła do secesji Brzegu od Opolszczyzny. Zbyt duże koszty, potencjalne korzyści mgliste i niepewne, tym bardziej, że dolnośląskie pompuje środki w sam Wrocław. Naszym celem jest przywrócenie powiatowi należnego mu miejsca w województwie i umiejętne korzystanie z narzędzi, jakie dają nam programy operacyjne. Tak jak wspominałem – „umiejętne skreślanie kuponów”. Gimnazjum? Myślę, że należy je szybko wyremontować. Regulacja cen biletów PKP i realny wpływ na rozkład jazdy nie musi wcale oznaczać secesji od Opolszczyzny. Myślę, że nawet teraz, obecnie urzędujący burmistrz i starosta mają narzędzia i możliwości, aby rozmawiać i doprowadzić do rozwiązania tych problemów. Kłótnia burmistrza ze Skarbimierzem powinna być zażegnana w interesie mieszkańców obu miejscowości. Pytań jest za dużo na jeden wywiad. Myślę, że optymalnym rozwiązaniem byłoby rozpytanie społeczności powiatowej na temat tego, czego oczekują od przyszłych włodarzy miasta i powiatu. Można to uczynić w różny sposób: choćby przez wasz portal, lokalną prasę, a nawet poprzez przeprowadzenie ankiety, z którą należałoby dotrzeć do różnych środowisk. Jak wcześniej wspomniałem - zapraszamy wszystkich do współtworzenia programu, określanie zadań i celów. Jeśli są konkretne propozycje, kompetentne osoby – zapraszamy do rozmów.

J.F.H: Na koniec chcę jeszcze przywołać przykład Brzeskiego Klubu Aktywnego Wypoczynku „Na Przełaj”. Są bardzo kompetentni i realizują się w konkretnych akcjach skupiających spore grono mieszkańców. Niestety, przedstawiciele obecnych władz, albo nie przychodzą na spotkania z nimi, a jeżeli już, to są nieprzygotowani. Chociaż, jak pamiętam, burmistrz Wojciech Huczyński brał udział w niektórych akcjach.

K.P: Rowerzystą jest Olek Podgórny, dyrektor PCPR-u. Wiem, że sporo jeździ, ale nie wiem, czy w ramach tego klubu. Jeśli jest taka wola ze strony rowerzystów, usiądźmy do rozmów choćby jutro. Po raz kolejny powtarzam – nie chcemy tworzyć tylko programu wyborczego, ale utworzony program chcemy wcielać w życie. Im większy będzie wpływ tej niezrzeszonej w naszych strukturach części społeczeństwa, tym lepiej dla wszystkich. Do rozmowy możemy wrócić wkrótce. Zbyt dużo i zbyt wiele ważnych problemów, aby rozmówić się z nimi w pół godziny. Nasi koledzy już czekają obok.

J.F.H: Na sam koniec jeszcze tylko jedna sprawa. Czy istnieje szansa na spotkanie Forumowiczów z powiatową Platformą Obywatelską „twarzą w twarz”?

K.P: Jesteśmy do dyspozycji, chociaż dobrze byłoby spotkać się po wyborach do władz wojewódzkich, z nieco bardziej sprecyzowanymi zalążkami naszego programu wyborczego.

J.F.H: Dziękuję za rozmowę i obiecuję częstsze najścia.

K.P: Również dziękuję.

yasiu - 2010-04-24, 10:10

Bardzo fajnie i miło ale:

Cytat:
Forumbrzeg.com.pl



To nie o nas :P

Bartek T. - 2010-04-24, 18:55

Przewodniczący Puszczewicz pochwalił forumowicza, a forumowicz Przewodniczącego Puszczewicza. Doliczyłem się trzykrotnego zaproszenia do rozmów. W sumie wywiad - rzeka a niczego się nowego nie dowiedziałem: bo że budynek Gimnazjum trzeba wyremontować, kłótnia Huczyński v. Pulit powinna być zażegnana nie trzeba nazywać się Puszczewicz żeby wiedzieć. Że Olek Podgórny jest zapalonym rowerzystą akurat także wiedziałem tylko czy jest to informacja cena dla Brzeżan? Oceńcie sami.
Rozumiem, że Ci enigmatyczni "włodarze naszego miasta" to burmistrz Huczyński?

Jest jeden plus całego wywiadu - Przewodniczący Puszczewicz przypomniał nam (mnie przynajmniej) o tym, że kiedyś była fajna akcja sprzątania parku. Yasiu, może by powtórka?

yasiu - 2010-04-24, 19:50

Nie jestem w stanie tego teraz ogarnąć ;)

Przygotowuję protest, mam dzidzię w drodze (na dniach), remont domu, praca itd.

Może Ty Bartku zorganizujesz? (wspólnie z rajcami ;) )

Bartek T. - 2010-04-24, 19:53

yasiu napisał/a:
Może Ty Bartku zorganizujesz? (wspólnie z rajcami ;) )

Sam nie wierzysz w to o co pytasz :)

Franco Zarrazzo - 2010-04-24, 20:38

Cytat:
To nie o nas :P


No cóż, errare humanum est - musiało pójść z młotka :) podczas szlifowania. Ale generalnie chyba reszta o nas? ;)

Bartek T. napisał/a:
Jest jeden plus całego wywiadu - Przewodniczący Puszczewicz przypomniał nam (mnie przynajmniej) o tym, że kiedyś była fajna akcja sprzątania parku. Yasiu, może by powtórka?


A co, Bartłomiej Tyczyński przed wyborami chce rękami forumowiczów ślady swojej i innych niezaradności posprzątać? A do tego od 4 lat nie zaglądał do Parku Wolności i nie miał okazji stwierdzić, że czas po prostu wziąć siędo roboty?


Bartek T. napisał/a:
niczego się nowego nie dowiedziałem: bo że budynek Gimnazjum trzeba wyremontować,

I takie to Twoje całe "radzenie" - siedzę i czekam aż coś się sowiem - zanim Pan Puszczewicz odpowie na Twoje pytania o Gimnazjum, przygotuj Bartku rzetelny i kompetenty raport ze swojej i Sojuszu Lewicy Dyplomatycznej na przestrzeni ostatnich 4 lat. Przy okazji przedstaw dokonania Rady Miejskiej, Miasta i Starostwa. Przedstaw plany i źródła ich finansowania. Ok?

Bartek T. napisał/a:
a kłótnia Huczyński v. Pulit powinna być zażegnana nie trzeba nazywać się Puszczewicz żeby wiedzieć.

Jak wyżej, Co zrobiłeś, co zrobiło SLD, co zrobiła reszta Rady Miejskiej w tej sprawie? Dowody proszę.


Cytat:

Że Olek Podgórny jest zapalonym rowerzystą akurat także wiedziałem tylko czy jest to informacja cena dla Brzeżan?

Cytat:

Oceńcie sami.


Ocenimy :) . Przy urnach wyborczych ;) .

Poza tym mam wrażenie, że akcja "Sprzątanie" wyszła mniej więcej chyba z okołomojej inicjatywy... nie mam siły grzebać w Forum. A może to Alfer pierwszy zaproponował? Kurcze, Yasiu, pamiętasz?

Cytat:
Poza tym: Może Ty Bartku zorganizujesz? (wspólnie z rajcami ;) )


Cytat:
Sam nie wierzysz w to o co pytasz :)


I taka ta Twoja zaRADAnośc :) . Ocenimy przy wyborach :P .
Byłeś Bartku na jakiejś akcji sprzątającej?

Franco Zarrazzo - 2010-04-24, 20:39

A i jeszcze: Podczas pierwszej akcji mieliśmy zamiar wszystek ten syf wnieść na salę rajców...
Bartek T. - 2010-04-25, 01:06

Franco Zarrazzo napisał/a:
A co, Bartłomiej Tyczyński przed wyborami chce rękami forumowiczów ślady swojej i innych niezaradności posprzątać? A do tego od 4 lat nie zaglądał do Parku Wolności i nie miał okazji stwierdzić, że czas po prostu wziąć siędo roboty?


Zaglądał.

Franco Zarrazzo napisał/a:
I takie to Twoje całe "radzenie" - siedzę i czekam aż coś się sowiem - zanim Pan Puszczewicz odpowie na Twoje pytania o Gimnazjum, przygotuj Bartku rzetelny i kompetenty raport ze swojej i Sojuszu Lewicy Dyplomatycznej na przestrzeni ostatnich 4 lat. Przy okazji przedstaw dokonania Rady Miejskiej, Miasta i Starostwa. Przedstaw plany i źródła ich finansowania. Ok?


Dlaczego ograniczasz się tylko do miasta i powiatu? Zahacz o całe województwo - ba - lepiej o kraj! A już najlepiej o Europę! Co ma pomysł utworzenia pierdla w Gimnazjum z działalnością SLD w ciągu 4 lat?! To tylko Franek wie :)

Franco Zarrazzo napisał/a:
Jak wyżej, Co zrobiłeś, co zrobiło SLD, co zrobiła reszta Rady Miejskiej w tej sprawie? Dowody proszę.


Przepraszam, a kłótnia to byłą SLD v. Pulit? Rada Miasta v. Pulit? Huczyński nie lubi się z Pulitem i już. Co ma do tego "robienie" czegoś przeze mnie? Albo SLD? Równie dobrze mogę zapytać: co uczyniło PO? Figę. A pytanie bardziej na miejscu bo Nasz Burmistrz należy do PO.
Jak była kłótnia Rada Miasta v. Huczyński to dość szybko została rozwiązana przez zmianę prezydium RM. Sam podpisałem się pod odwołaniem Przewodniczącego Ogonka. I całe SLD wówczas także zagłosowało za odwołaniem tego pana z funkcji Przewodniczącego RM. Efekt jest taki że teraz konfliktów na linii RM - burmistrz nie ma,
Franco Zarrazzo napisał/a:
A i jeszcze: Podczas pierwszej akcji mieliśmy zamiar wszystek ten syf wnieść na salę rajców...

Proszę uprzejmie. Choć lepszym adresem był by Robotnicza 12. Sala Rajców jest zabytkową salą w Ratuszu, w której nic się nie odbywa poza okazjonalnymi wydarzeniami.

Wściekasz się bo prawda jest taka żeście sobie pogadali i nic twórczego z tego nie wyszło.

Franco Zarrazzo - 2010-04-25, 03:58

Bartek T. napisał/a:
A już najlepiej o Europę!


Na Księżyc Bartku jeszcze zaglądnij, zamiast wytłumaczyć się z tego Twojego radzenia :) /

W każdym razie czekam na raport.

Franco Zarrazzo - 2010-04-25, 04:08

Cytat:
Co ma do tego "robienie" czegoś przeze mnie?


Chciałeś napisać "nicnierobienie" ? Ma przede wszystkim to, że Ty jesteś jednym z decydnedentów, autorów obiecanek cacanek, a swoim nieróbstwem (zamienione na gadulstwo i spychoretorykę), mierzysz innych.

I co wyszło z tych Twoich wizyt dla Parku Wolności? Zasyfienie łąki obok leśniczówki jakimś festynem przedwyboczym ? Wnosiłeś jakieś projekty, podnosiłeś głos?

Franco Zarrazzo - 2010-04-25, 04:12

Cytat:
Wściekasz się bo prawda jest taka żeście sobie pogadali i nic twórczego z tego nie wyszło.


Z tą prawdą już przerabialiśmy, prawda? Wy mierzycie ludzi jedyną miarą, jaką umiecie się posługiwać - miarą samego siebie. Pokłócić się, dać żer dla tłumu, dla prasy, a sprawy naprawdę ważne - na bok.

Nic Twórczego to nie wyszło z Twojego ględzenia tu na forum od 4 lat.

Serdeczności, Towarzyszu Sekretarzu (na forum jednak nie używajmy zwrótu Pan :P )

basiek8 - 2010-04-25, 10:22

Oto Polska właśnie.
A.Mason - 2010-04-25, 10:40

To nie Polska, to politycy.
Pan_Pasztet - 2010-04-25, 11:34

Aż nie wierze w top co widzę... Powinniście się wszyscy wstydzić... nie możecie razem przepchnąć inicjatyw ?? po cholere sobie dogryzacie na forum... :D spotkajcie się wyłóżcie karty za i przeciw i sądzę, że dojdziecie do porozumienia...
Marcim B. - 2010-04-25, 11:57

Pod wywiadem zrobiło się ciekawiej :wink:
Przez wywiad udało mi się przebrnąć dopiero teraz. Można by go skrócić:

F: Kto będzie kandydatem PO na burmistrza?
Dyrgen: PO to partia demokratyczna - nie powiem kogo wskażę. Za prędko.
F: Proszę zapytać forumowiczów co chcą żeby im obiecać coby na PO zagłosowali.
Dyrgen: Dobra. Czego chcecie żeby wam obiecać?
F: Spontanicznie sobie wydruk problemów nurtujących Forum zrobiłem...
Dyrgen: Dawaj go. PO jest otwarta na nowych członków i sympatyków, a jak przychodzą nowi, to papier toaletowy ginie. Przyda się.
F: Przyjemnego użytkowania. Jeszcze o panu napiszę.

Roztropek - 2010-04-25, 12:02

Ależ są efekty w postaci mecenatu nad kulturą tą duchową w znaczeniu dosłownym. Jeśli chodzi o wysokość dotacji na ośrodki kultu religijnego to zajmujemy jedno z czołowych, o ile nie pierwsze miejsce w kraju wyręczając skutecznie Ministerstwo Kultury. Na pozostałe sprawy jakby mniej zostaje. Przy czym kasę wydaje się bez żadnych dociekań jaka jest odpowiedź Ministerstwa Kultury na wnioski składane przez właścicieli owych miejsc kultu. Będziemy głosować, będziemy.
smooth - 2010-04-25, 12:59

Jeśli chodzi o wywiad to sama inicjatywa jego na PLUS. Jeśli chodzi o stronę merytoryczną, to jest niedosyt, a w zasadzie faktycznie mało konkretów... a no i coś tak Franku naskoczył na Bartka T.? ...czy faktycznie jest tak, że Ci co cokolwiek robią i się starają i do tego nie ukrywają się, dostają po łbie za wszystkich innych?
beneck - 2010-04-25, 14:04

smooth napisał/a:
Jeśli chodzi o wywiad to sama inicjatywa jego na PLUS. Jeśli chodzi o stronę merytoryczną, to jest niedosyt, a w zasadzie faktycznie mało konkretów
zgadzam się, pogadali sobie chłopcy i tyle,
Franco Zarrazzo - 2010-04-25, 14:37

smooth napisał/a:
Jeśli chodzi o stronę merytoryczną, to jest niedosyt, a w zasadzie faktycznie mało konkretów..

Hmm - wydaje mi się, że próbowałem formułować pytania za Forumowiczów, bo jednak jakoś niewiele oni sami zdołali wyartykułować :) .

Uważam też, że od strony merytorycznej pada kilka bardzo ważnych komunikatów, w tym przede wszystkim ten o stanowisku P.O. odnośnie secesji od Opolszczyzny. Uważam, że jest to bardzo ważna i istotna dla wielu wyborców deklaracja już na pół roku przed wyborami. Podobnie uważam, że jest ona bardzo odważna i zdecydowana :) , raczej NIEPOPULISTYCZYNA, zważywszy na wyniki sondażu tu na Forum.

Poza tym wydaje mi się, że bardzo wyraźnie treść wywiadu wskazywała na oczekiwanie inicjatywy ze strony Forumowiczów , chociażby w zadawaniu pytań, I być może dlatego właśnie zaciemnienie tych faktów przez wypowiedź Bartka zaraz pod wywiadem spowodowało chwilowe zaciemnienie sprawy. Jeśli powiedziałem coś za ostro, to przepraszam. Nie jestem rzecznikiem P.O. i poza wywiadem i publikowanym niedawno oświadczeniem, moje wypowiedzi są przede wszystkim moimi wypowiedziami i oddającymi mój stan emocji. Z Bartkiem pewnikiem pogadam nie raz w realu i mam nadzieję, że będzie ok. Tak na marginesie - co Was tak bardzo uderzyło? ;)

Na zakończenie dodam, że niezależnie od napisanego powyżej, moje osobiste stanowisko w wielu kwestiach jest takie: "Chesz rozliczać" Najpierw rozlicz się sam". :) . Do działania przeszkód nie widzę, przynajmniej ja. Różnica zdań nie wyklucza współpracy - o czym mam nadzieję, wkrótce się przekonacie.

Dziękuję za zabranie głosu osobom, które jak do tej pory nie potrafiły wyartykułować żadnego pytania. Sprowokowanie ich do udziału w rozmowach było jednym z celów zarówno wywiadu, jak i tego co działo się, i pewnikiem jeszcze będzie działo, dalej :) .

Serdeczności, Narodzie :)

A.Mason - 2010-04-25, 14:48

Trudno oczekiwac konkretow po, bylo nie bylo krotkim wywiadzie. Wydaje mi sie, ze tam, gdzie padaly konkretne pytania dostalismy w miare konkretne odpowiedzi, chyba jedyne zastrzezenie mam do pisania "wy" z malej litery i do jednego pytania, w ktorym zostala poruszona troche za duza ilosc spraw na raz. Wydaje mi sie, ze gdyby pytanie to zostalo rozbite na wiecej czesci, dostalibysmy pelniejsze odpowiedzi (czy satysfakcjonujace, to juz inna sprawa).
Bartek T. - 2010-04-25, 15:36

Ciekawostka: burmistrz z PO w mieście 8 rok urzęduje, PO weszło do obecnej Rady z czterema mandatami, ale to ja jestem bezradny, niezaradny, nicnierobiacy. A jak mówię swoje zdanie to "przedstaw raport albo się zamknij".
A to mówienie do mnie pre "wy" czy "towarzyszu" świadczy o poziomie - nie moim bynajmniej.

Co do artykułowania pytań to zadałem jedno dość proste - co z tym pierdlem w Gimnazjum?

Franco Zarrazzo napisał/a:
Poza tym wydaje mi się, że bardzo wyraźnie treść wywiadu wskazywała na oczekiwanie inicjatywy ze strony Forumowiczów


Skoro forumowicze to ludzie (co za tym idzie osoby mogące same się reprezentować), a do tego na nich spoczywa inicjatywa to przepraszam, po co mają zawracać głowę Panu Przewodniczącemu? Samemu można wziąć sprawy w swoje ręce.

A Tobie Franku z całego serca życzę żebyś zafunkcjonował w jakiejś radzie. Wszystko jedno jakiej. Sam wówczas zobaczysz jaki jest ogrom oczekiwań w stosunku do ograniczonych właściwości rady w której się znajdziesz.

P. S. Sprawozdanie z działalności Sojuszu w mieście przygotuję pod koniec kadencji. Spokojna Twoja rozczochrana! Ty się lepiej martw kto przygotuje sprawozdanie z działalności PO w mieście!

Franco Zarrazzo - 2010-04-25, 15:57

Bartek T. napisał/a:
Sprawozdanie z działalności Sojuszu w mieście przygotuję pod koniec kadencj


Hmm - przez tę całonocną łupaninę za ścianą i brak snu niezbyt jasno się wyraziłem.
Chodziło mi konkretnie o sprawozdanie z tego, co SLD i Ty dokonaliście w kontekście samego Gimnazjum. O raport z działalności całego SLD się nie martwię. Podobnie o P.O. Przepraszam Cię Bartku, ale naprawdę uciążliwe sąsiedztwo (sam wiesz czego) i niemoc (sam wiesz kogo a do tego wyraźnie sformułowana w Twoim powyższym poście) naprawdę psuje nerwy. Zwłaszcza, gdy się wraca po 12 godzinach wykładów i próbuje poczytać lub zdrzemnąć przed kolejną poranną pobudką i kolejną sesją.

Dyskusję o poziomach proponuję przełożyć na inny czas i miejsce :) .

larcz - 2010-04-25, 16:33

Rozmawia: Jacek „Franco” Horęzga


ja mam takie małe pytanie czy pan Jacek "Franco" Horęzga toten sam pan który kiedyś był właścicielem lub pracował w wypożyczalni video na ul Staromiejskiej w brzegu?

Franco Zarrazzo - 2010-04-25, 18:15

Odpowiedziałem na priva :) .
Pozdrawiam

Krakonoš - 2010-04-25, 20:26

Jeżeli chodzi o wywiad jest on dość ogólnikowy. Ale czy innym może być? Mam nadzieje, że korzystając z dorobku forum da się coś przemycić do programu PO.
Najlepiej w kwestii infrastrukturalnej, która stanowi jedną z największych bolączek miasta.

Postaram się sformułować pytania, które warto zadać nie tylko przewodniczącemu PO, ale także innym partiom i stowarzyszeniom. Odnoszą się zarówno do szczeblu lokalnego, jak i wojewódzkiego.

Jakie stanowisko zajmuje PO w sprawie budowy obwodnicy Brzegu (wraz z przeprawą mostową) i jakie konkretnie działania podejmie w tej kadencji?

Co ze współpracą infrastrukturalną, zarówno pomiędzy województwami, jak i w obrębie powiatów oraz gmin? Chodzi m.in. o możliwości wspólnej aplikacji o dofinansowanie unijne. Obecnie często jest tak, że kończy się wyremontowana droga jednej gminy, a zaczyna dziurawa drugiej. O pomysłach na zintegrowanie systemów komunikacji nie wspomnę :wink:

Czy zaistnieje jakiś program poprawy infrastruktury drogowej na terenie miasta? Zapewne rozłożony na kilka lat, coś na kształt działań wrocławskich. Oczywiście musiałby mieć charakter kompleksowy. Robimy jakąś drogę z wymiana wszystkich sieci (np. po co rozkopywać jeszcze raz w przypadku awarii starych wodociągów?) oraz porządna odbudową chodników i wykonaniem ścieżek rowerowych.

Ostatnie pytanie powiązane z poprzednim: co zrobić aby zapewnić właściwy nadzór nad prawidłowym wykonaniem wszelkich maści remontów? Mamy przykłady mniejszych wpadek, łatanie ciągle tych samych dziurawych miejsc na brzeskich ulicach czy fuszerki chodnikowe. Nota bene chodniczek przy ofiar, naprawiany klika razy znowu się rozpada.
Mamy większe, vide jedna z ulic w centrum.

To tyle na dziś :D

Krakonoš - 2010-04-25, 21:13

Dodam jeszcze jedno: Co z polityka miasta w stosunku do Odry? Coś więcej poza przystanią? Kto będzie pływać w malowniczych okolicznościach zaśmieconych brzegów rzeki. Wystarczy przejść się koło mostu i natrafimy na prawdziwe wysypisko odpadów. Teren pewnie pod zarządem RZGW we Wrocławiu, ale może miasto jakoś zdopinguje ich do działania :)
Roztropek - 2010-04-26, 12:38

Problem w tym, że Franco zrobił wywiad z osobą, która niewiele miała do powiedzenia. Tak w zasadzie to udzielający wywiadu mógł na wszystkie pytania odpowiedzieć coś w rodzaju : tak, oczywiście, jak najbardziej, mamy to na uwadze, konsultujemy itp. Wtedy forumowicze byliby zadowoleni, że oto partia, która szykuje się do przedłużenia władzy na następną kadencję zajmie się ich problemami i problemami miasta. O co więc chodzi o obietnice bez pokrycia, czy o ocenę skutków dotychczasowych dokonań? Ocena realizacji programu wyborczego raczej odpada, bo o ile pamiętam nikt takiego nie przedstawił.
pietro - 2010-04-26, 22:45

Krakonos napisał/a:
Jeżeli chodzi o wywiad jest on dość ogólnikowy. Ale czy innym może być? Mam nadzieje, że korzystając z dorobku forum da się coś przemycić do programu PO.
Najlepiej w kwestii infrastrukturalnej, która stanowi jedną z największych bolączek miasta.

Postaram się sformułować pytania, które warto zadać nie tylko przewodniczącemu PO, ale także innym partiom i stowarzyszeniom. Odnoszą się zarówno do szczeblu lokalnego, jak i wojewódzkiego.

Jakie stanowisko zajmuje PO w sprawie budowy obwodnicy Brzegu (wraz z przeprawą mostową) i jakie konkretnie działania podejmie w tej kadencji?


Oczywiście jest to jak najbardziej potrzebna inicjatywa dla naszego miasta. Jeżeli PO pozostanie u władzy postaramy się zdobyć przychylność władz centralnych dla sfinansowania inwestycji. Nie będzie to jednak zadaniem prostym gdyż inwestycja ta wymaga sporych nakładów, a niezreformowanie finansów publicznych przez poprzednie ekipy i kryzys finansowy spowodowały, że ilość środków budżetowych jest niewystarczająca.

Krakonos napisał/a:
Co ze współpracą infrastrukturalną, zarówno pomiędzy województwami, jak i w obrębie powiatów oraz gmin? Chodzi m.in. o możliwości wspólnej aplikacji o dofinansowanie unijne. Obecnie często jest tak, że kończy się wyremontowana droga jednej gminy, a zaczyna dziurawa drugiej. O pomysłach na zintegrowanie systemów komunikacji nie wspomnę :wink:


Jest to oczywiście świetna koncepcja. Jeżeli PO zdobędzie odpowiednią ilość mandatów w radach gmin sąsiednich postaramy się wdrożyć odpowiednie mechanizmy współpracy. Jednak niezreformowanie finansów publicznych przez poprzednie ekipy i kryzys finansowy spowodowały, że ilość środków budżetowych jest niewystarczająca.

Krakonos napisał/a:
Czy zaistnieje jakiś program poprawy infrastruktury drogowej na terenie miasta? Zapewne rozłożony na kilka lat, coś na kształt działań wrocławskich. Oczywiście musiałby mieć charakter kompleksowy. Robimy jakąś drogę z wymiana wszystkich sieci (np. po co rozkopywać jeszcze raz w przypadku awarii starych wodociągów?) oraz porządna odbudową chodników i wykonaniem ścieżek rowerowych.


Oczywiście świetny pomysł i należy przystąpić niezwłocznie do opracowywania stosownych dokumentów programowych, aby podjąć próby wdrożenia tego programu jako miejskiej strategii naprawy infrastruktury. Niemniej jednak dotychczasowe zaniedbania w tym zakresie ekip rządzących oraz niezreformowanie finansów publicznych przez poprzednie ekipy i kryzys finansowy spowodowały, że ilość środków budżetowych jest niewystarczająca.


Krakonos napisał/a:
Ostatnie pytanie powiązane z poprzednim: co zrobić aby zapewnić właściwy nadzór nad prawidłowym wykonaniem wszelkich maści remontów? Mamy przykłady mniejszych wpadek, łatanie ciągle tych samych dziurawych miejsc na brzeskich ulicach czy fuszerki chodnikowe. Nota bene chodniczek przy ofiar, naprawiany klika razy znowu się rozpada.
Mamy większe, vide jedna z ulic w centrum.


Słuszna uwaga która wymaga od władz lokalnych wyczulenia na kwestię gospodarności i transparentności osób odpowiedzialnych za wydawanie publicznych pieniędzy. Społeczeństwo wymaga od nas przejrzystych zasad wyłaniania wykonawców na realizację publicznych inwestycji musimy więc wprowadzić odpowiednie procedury, które zapobiegną podobnym zdarzeniom w przeszłości. Pamiętajmy jednak, że zaniedbania dotychczasowych władz oraz niezreformowanie finansów publicznych przez poprzednie ekipy, a także kryzys finansowy spowodowały, że ilość środków budżetowych jest niewystarczająca do realizacji wszystkich inwestycji.

Moim zdaniem tak właśnie będą wyglądały odpowiedzi. Widać to po wywiadzie zamieszczonym na 1 stronie. Zresztą nie tylko tu cała śpiewka tego ugrupowania jest zawsze dokładnie taka sama. No jeszcze jedno zapomniałem dodać. "Musimy wspólnie dążyć do naprawy naszej Małej ojczyzny poprzez wsłuchiwanie się w głosy wszelkich organizacji i stowarzyszeń, aby reagować na potrzeby jakie zgłasza nam spoleczeństwo. Czy coś w tym stylu. :wink:
Kto liczy na konkrety jest bardzo naiwny bo za konkrety i rzetelną diagnozę sytuacji to się wybory niestety przegrywa.

Bartek T. - 2010-04-26, 22:55

pietro napisał/a:
Jeżeli PO pozostanie u władzy
pietro napisał/a:
niezreformowanie finansów publicznych przez poprzednie ekipy
A trzy lata to co? Nie było czasu czy chęci na reformy. Moim zdaniem pomysłu.
ie ma to jak się popowtarzać:
1.
pietro napisał/a:
a niezreformowanie finansów publicznych przez poprzednie ekipy i kryzys finansowy spowodowały, że ilość środków budżetowych jest niewystarczająca.

2.
pietro napisał/a:
Jednak niezreformowanie finansów publicznych przez poprzednie ekipy i kryzys finansowy spowodowały, że ilość środków budżetowych jest niewystarczająca.

3.
pietro napisał/a:
Niemniej jednak dotychczasowe zaniedbania w tym zakresie ekip rządzących oraz niezreformowanie finansów publicznych przez poprzednie ekipy i kryzys finansowy spowodowały, że ilość środków budżetowych jest niewystarczająca.


Osobiście najbardziej przypadła mi do gustu ta ostatnia mutacja. Szczególnie biorąc pod uwagę że PO rządzi już 3 lata i żadnej reformy nie popełniło. Właściwie nic nie popełniło, ale mowa o reformach.
Po krytykowało wysokość podatków - nic nie zmieniono przez 3 lata, krytykowało wprowadzenie "podatku Belki" - o dziwo - po trzech latach rządów nadal jest!
PO krytykowało właściwie niemal wszystko co wprowadzano w latach 2001 - 2005, ale do dziś niczego nie zmieniło. Cud! Na miarę Irlandii :P

mulder - 2010-04-27, 07:10

Bartku T. , nie zauważyłeś, ze PO od początku ma rzucane kłody pod nogi. Stałe weta prezydenckie ustaw rządowych, kryzys finansowy, wyjątkowo wredna opozycja , mam na myśli PiSiaków. PO chcąc ugruntować swoje wpływy nie powinna próbować przekupić Polski wschodniej , a rozpieszczać swoje mateczniki , czyli Polskę zachodnią. Dlatego tez możemy mieć szanse na druga przeprawę mostowa i obwodnicę płn.-płd. jeżeli politycy z regionu umiejętnie to rozegrają. Nie pisz proszę w odpowiedzi, że jestem ofiarą manipulacji społecznej prowadzonej przez PO przy pomocy usłużnych mediów.
Marcim B. - 2010-04-27, 07:54

mulder napisał/a:
Dlatego tez możemy mieć szanse na druga przeprawę mostowa i obwodnicę płn.-płd. jeżeli politycy z regionu umiejętnie to rozegrają.

Od 4 lat PO rządzi w regionie, a od 3 w kraju. Największe szanse w przypadku kontynuacji tej linii mamy na kolejne iluminacje wokół kościołów. Ale chciałbym, żebyś jednak Ty miał rację :wink: .

A.Mason - 2010-04-27, 08:13

Pamietaj, ze jak juz jeden cel zostanie osiagniety, trzeba postawic sobie nastepny. Ja jestem za tym, zeby luminacje kosciolow brzeskich powstaly jak najszybciej (z wiadomych wzgledow) ;-)
pietro - 2010-04-27, 13:19

mulder napisał/a:
Bartku T. , nie zauważyłeś, ze PO od początku ma rzucane kłody pod nogi. Stałe weta prezydenckie ustaw rządowych, kryzys finansowy, wyjątkowo wredna opozycja , mam na myśli PiSiaków. PO chcąc ugruntować swoje wpływy nie powinna próbować przekupić Polski wschodniej , a rozpieszczać swoje mateczniki , czyli Polskę zachodnią. Dlatego tez możemy mieć szanse na druga przeprawę mostowa i obwodnicę płn.-płd. jeżeli politycy z regionu umiejętnie to rozegrają. Nie pisz proszę w odpowiedzi, że jestem ofiarą manipulacji społecznej prowadzonej przez PO przy pomocy usłużnych mediów.


No ta wypowiedź to jest czyste powielanie opinii ferowanych w TVN i GW przez członków PO. Niestety nie mogę spełnić Twego postulatu bo wykazujesz niemal 100% objawy „zdurczokowania” ewentualnie „michnikizacji”. Konkretnie proszę przedstawić które to ustawy zostały przygotowane przez PO, przyjęte przez sejm i dotknęło je veto prezydenta? Powtarzanie bezmyślne dyrdymałów zasłyszanych w ww. mediach niestety nie sprawi, że te bzdury staną się prawdą.

Pytam się „mulderze” czy Twoim zdaniem zmiana ustawy o finansach publicznych wprowadzona przez PO zmieniająca nazwę agencji państwowych na agencje wykonawcze i nazwę zakład budżetowy na samorządowy zakład budżetowy oraz likwidująca gospodarstwa pomocnicze w sposób taki, że na ich miejsce powstały jednostki budżetowe, które w żaden sposób nie mogą prowadzić działalności gospodarczej jest spełnieniem oczekiwań w zakresie reformy finansów publicznych?

Kolejna sprawa „mapa drogowa” do wspólnej waluty EURO. Gdzie dziś są wszyscy entuzjaści wspólnej waluty po krachu w Grecji i Hiszpanii jakoś zamilkli wszyscy znawcy tematu z PO. Nie ma już w tej chwili presji na wypełnianie chorych wymogów hamujących rozwój gospodarczy, których jak się okazuje nie spełniają członkowie strefy EURO z Niemcami i Francją na czele. Nikt nie stawia sobie jakichś granicznych dat, a jak mówili o tym ludzie z PIS np. Pani Gilowska czy śp Gęsicka i Pan Skrzypek to uznawano ich za hamulcowych. Dziś czas pokazuje kto miał rację, jak kruche są sztuczne konglomeraty i cała ta unia walutowa to pic na wodę bo do pomocy Grecji nikt się nie kwapi.

Sprawa kolejna spór o zyski NBP. Zakusy rządu pazernego premiera z „Kaszub” na zysk NBP-u po to by pokryć deficyt budżetu czyt. sfinansować kampanię wyborczą w sytuacji gdzie propozycje NBP były takie, aby środki te utworzyły swoistą rezerwę walutową. Walczył o to śp. Prezes Skrzypek, chciał uchronić przed spekulantami naszą złotówkę i mieć możliwość interwencji walutowej, ale oczywiście tu także mówi się o kłodach pod nogi a nie o zapewnieniu bezpieczeństwa finansowego tym wszystkim, którzy na skutek braku jakiejkolwiek interwencji podczas kryzysu ponieśli straty podczas kryzysu finansowego.

Temat następny obsługiwania poza kolejnością osób płacących samodzielnie za usługi medyczne w publicznych ZOZ-ach. Informował o tym z szelmowskim uśmiechem nasz Marszałek Józef S. na konwencie marszałków na Opolszczyźnie. Jeżeli to ma być efekt reformy służby zdrowia Pani Kopacz to dziękuję bardzo. Przestańcie więc pobierać składkę zdrowotną z mojego wynagrodzenia (prawie 900 zł na m-c) i ja też sobie zapłacę za zabiegi. Niestety obciążenia fiskalne pozostają, a dostępność do usług maleje bo rzeczą oczywistą jest, że szpitale wtedy będą jeszcze bardziej ograniczały dostępność do usług finansowanych z naszych składek przez NFZ zwiększając udział w swoich dochodach indywidualnych wpłat.

Nie wiem nic na temat veta w sprawie ustawy reformującej KRUS, wprowadzającej podatek liniowy, wprowadzającej jednomandatowe okręgi wyborcze, próby zmian w konstytucji polegających na likwidacji senatu. Aaaaa... chyba nie zostały wprowadzone pod obrady sejmu. Zawsze oczywiście można powiedzieć, że pewnie i tak dotknęło by je veto prezydenta. Pozostaje jednak wątpliwość czy znalazłyby aprobatę w szeregach samej PO nie mówiąc o koalicjancie.

Proszę więc nie próbuj nam wmawiać, ze tu na dole w Brzegu pod rządami PO będzie nam dobrze i dostaniemy pieniądze na przeprawę mostową na złość wszystkim mieszkańcom Polski wschodniej w politycznej zemście za brak poparcia dla jedynie słusznej linii prezentowanej przez PO.

Jacek Jastrzębski - 2010-04-27, 13:36

Salve Pietro!
A propos sukcesów PO: w mojej działce tj. w służbie zdrowia same sukcesy: zbiorczo w tym roku o 10 % mniej pieniędzy na leczenie-czyli w efekcie wydłużenie kolejek do specjalistów i na zabiegi operacyjne. Na leczenie sanatoryjne-20% mniej pieniędzy, na rehabilitację, w tym rehabilitację dzieci -20% mniej pieniędzy. Także rok 2009 to same sukcesy PO -w październiku, listopadzie i grudniu w całej Polsce z braku pieniędzy wstrzymano planowe zabiegi. No po prostu pasmo sukcesów. PO to jak widać banda ekonomicznych nieudaczników. Ale za to bardzo eleganckich. W czasie rządów PiS pensje lekarzy wzrosły o około 130%. Za rządów PO (dłuższych) wzrosły o 10 procent. Dlatego jako lekarz uważam że PiS rządził 13 razy lepiej od PO. Co najmniej

Grzech - 2010-04-27, 19:33
Temat postu: do JJ
Do JJ - czyli dla Ciebie, jako lekarza, jedynym wyznacznikiem pozytywnej oceny rządu w dziedzinie "służba zdrowia" jest to, jakie ów rząd dał podwyżki grupie zawodowej tę dziedzinę reprezentującej? Zapewne z Twego punktu widzenia, jako beneficjenta tej populistycznej a politycznej decyzji ona sama jawi się jako pozytywna, ale pomysl o innych aspektach - już nie będzie Twa opinia tak jednoznaczna, jestem pewien.
Roztropek - 2010-04-27, 21:05

Jacek Jastrzębski napisał/a:
W czasie rządów PiS pensje lekarzy wzrosły o około 130%. Za rządów PO (dłuższych) wzrosły o 10 procent. Dlatego jako lekarz uważam że PiS rządził 13 razy lepiej od PO. Co najmniej
Jak widać każdy argument dla poparcia PiS jest dobry. A czy czasem nie było tak, że był to jedyny pomysł PiS w jaki sposób zatrzymać w kraju lekarzy, aby nie wzbudzić niepokojów społecznych z powodu braku dostępu do opieki medycznej? A ile na tym skorzystał średni personel medyczny pracujący obecnie za niewielki ułamek tego co zarabia lekarz? A w końcu czyim kosztem przeprowadzono te drastyczne (bo trudno to inaczej nazwać) podwyżki dla lekarzy? I nazywasz to sukcesem w sprawowaniu władzy?
Jacek Jastrzębski - 2010-04-27, 21:17

Oczywiście. Lekarze za granicę wyjeżdżali z powodu niskich zarobków w Polsce, rząd PiSu jako pierwszy w historii ostatnich kilkunastu lat( tyle pracuję) znacząąco podniósł pensje lekarzy.Pracuję dla pieniędzy, by żyć na odpowiednim poziomie. Dlatego popieram partię która doceniła moje wysokie kwalifikacje i ciężką pracę. Rozumiem że Wy w ramach uwielbienia dla PO zgodzilibyście się na obniżkę a nawet odebranie wynagrodzenia przez JeJ rząd i dalej wielbilibyście Rudego Donka. To się chyba nazywa zaślepieniem. A co do ograniczenia dostępu do opieki medycznej-za rządów PO nakłady na służbę zdrowia znacząco spadły.
yasiu - 2010-04-27, 21:24

Jak czytam Jacka to już całkowicie tracę szacunek dla lekarzy. Skoro pracujesz tylko dla pieniędzy to gdzie przysięga Hipokratesa? Uwierz mi, że będąc Strażakiem napracuję się o wiele więcej jak ty. A pieniądze mam o wieeeeeeeeele mniej jak Ty.

Jak wszyscy lekarze będą tacy cyniczni to będą umierali na zawał w wieku 40 lat. Mało Ci? pewnie i tak już masz dyżur, prywatną praktykę i pracę w kolejnej prywatnej praktyce.

Po tym co napisałeś można powiedzieć, że lekarze to nie ludzie z powołania a najzwyklejsi materialiści.

PTFU.

Jacek Jastrzębski - 2010-04-27, 21:46

Dziwne rzeczy piszesz Yasiu.Niedawno opublikowano ranking 10 najlepiej zarabiających zawodów w USA. 9 miejsc w tej dziesiątce zajęły specjalności lekarskie. średnie roczne wynagrodzenie chirurga to ponad 200 000 tysięcy dolarów. I tam to nikogo nie dziwi. podobnie jest w krajach Europy zachodniej. I nie widzę związku z przysięgą Hipokratesa. Jeżeli uważasz że dobrze pracować można tylko za darmo lub za tzw. "psie pieniądze" to zawsze możesz zrezygnować z pensji. . Ja mam wielki szacunek dla pracy strażaków i życzę im dobrych zarobków. I sobie też.
Grzech - 2010-04-27, 21:54

Rozumiem inaczej wypowiedź JJ - napisał, że pracuje dla pieniędzy, bo chce za zarobione pieniądze godnie zyć. Zapewne ma na mysli to, że człowiek pracuje i dostaje wynagrodzenie w formie pieniędzy, by nie umrzeć z głodu. Przysięga Hipokratesa ma tu niewielkie znaczenie, o wiele większa krytyka należy się w takiej perspektywie księżom rzymskokatolickim i siostrom zakonnym, którzy pracują za publiczne pieniądze w szkołach. Tym razem krytyka JJ w dużej częsci nieuzasadniona. Krytyka JJ nalęży się za to, że w swym proPiSowskim zrywie pisze takie bzdury, jakie plota sami politycy tej partii...
smooth - 2010-04-27, 21:59

Ja również yasiu uważam, ze przysięga Hipokratesa to zupełnie odrębna sprawa, a to jak i czy sobie lekarz kombinuje to już jego sprawa i czy ma prywatną praktykę czy dyżur to też jego sprawa i czas..a za czas i wiedzę się płaci, a w przypadku lekarzy to i tak sporo go inwestują podczas edukacji,.. gorzej jeśli np. kolesiostwo, znajomości itp. tworzą jakąś niesprawiedliwą "ekonomiczną hermetyczność", której władzy nie na rękę rozbijać, bo np. mogą mieć z tego korzyść.. nie chce nikogo oceniać, ale PiS dążył (oby nadal dążył) hmm coby tu za wiele nie szukać do propagowania "prawa i sprawiedliwości".
Dziedzic_Pruski - 2010-04-27, 22:22

Tak, i w kamasze!
mulder - 2010-04-27, 22:30

Pietro, dodaj, ze zapewne jestem Żydem, co poczytałbym sobie za komplement. Pozdro dla Torunia.
beneck - 2010-04-27, 22:32

Tak czytam te Wasze komentarze i nasuneła mi się taka myśl. Bierzcie pod uwage ze np PO czy PIS czy Lewica w centrali to nie do konca to samo co w samorządzie, wszystkie te ugrupowania mają troche pecha bo wielu "karierowiczów" obok naprawde wartościowych osób zapisuje sie do tych partii na dole. Problemem PO nie jest Tusk który naprawde jest jednym z lepszych premierów jakich mieliśmy, problemem są np. takie osoby jak p. Niesiołowski, Palikot, którzy doprowadzają polityke do rynsztoku, z Pis-u na pewno jest taką osobą obecny kandydat na prezydenta, ale to nie oznacza że ta partia to jedno wielkie nieporozumienie, bo po cześci zgadzam się tym co smooth powyżej napisał
smooth napisał/a:
ale PiS dążył (oby nadal dążył) hmm coby tu za wiele nie szukać do propagowania "prawa i sprawiedliwości".
. Chodzi mi też o to że do Platformy która jest teraz na fali garnią się ludzie, których idealnie obrazował jeden bilboard (nie pamietam dokładnie gdzie) ale gość miał hasło Po pierwsze gospodarka a pod spodem wyborcy dodali notke: "po siódme nie kradnij", są to osoby które przez swoje cwaniactwo wiele razy próbowali wykorzystywać koneksje polityczne do koneksji biznesowych, za rządow pisu pewnie tez takie coś sie zdarzało, ale jestem przekonany że teraz takich zdarzen jest wiecej, afera hazardowa jest jednym z takich przykładów. Jestem ciekaw do której grupy zalicza sie nasza samorządowa platforma....
Dziedzic_Pruski - 2010-04-27, 22:40

To nie ma nic wspólnego z tą czy inną partią: wszyscy politycy są po jednych pieniądzach.
pietro - 2010-04-28, 11:20

Większość negatywnych opinii nt PIS wypływa właśnie od takich "autorytetów" dziennikarskich jak Pan Miecugow Durczok, czy lider "różowego salonu" Michnik oraz podobni mu sponsorzy kampanii "zabierz babci dowód" w osobie Pana Balcerowicza i innych powiązanych z polskim skrzydłem Fundacji Adenauera. Celem mojego postu było zwrócenie uwagi na fakt, że PIS to również ludzie o dużej charyźmie i wiedzy, tacy jak Pani Gęsicka niestety ś.p. czy także nierzyjący Pan Skrzypek, czy ś.p. Aleksandra Natali-Świat. Ludzie ci nie byli dostrzegani wcześniej wyśmiewano ich pomysły i poglądy gospodarcze, które w każdym innym kraju byłyby przyczynkiem do dyskusji a nie powodem do drwin tylko dlatego, że wypłynęły ze środowiska PIS-owskiego.

Czy Waszym zdaniem wypowiedzi Pana premiera Millera, że umożliwienie pracy za granicą naszym obywatelom to sukces najważniejszy jego rządu należy brać za faktyczny sukces? Transferujemy do krajów UE ludzi wykształconych z naszych podatków po to by zwiększali PKB Norwegii, Irlandii, Anglii Holandii itd. Pytam czym różni się zwiększenie wydatków w sposób realny na służbę zdrowia po to by zatrzymać w kraju lekarzy od wydawania niemałych środków na kampanię prowadzoną przez rząd Pana Donalda T. nakłaniającą naszych obywateli do powrotu i pracy w kraju. Wszystko odbywa się na zasadzie lepiej zapobiegać czy leczyć. No ale jak ktoś z góry zakłada, że wszystko co wychodzi z głów ludzi PIS jest na pewno głupie to potem plecie takie bzdury w realu i rzeczywistości wirtualnej. Nie zastanawia się nad sensem i celem pewnych działań a powiela durnowate komntarze ze "szkła kontaktowego".

Wątek karierowiczostwa w lokalnych strukturach PO jest jak najbardziej prawdziwy. Dlaczego w Brzegu mieście bez żadnych tradycji liberalnych gdzie zawsze zwyciężały poglądy prawicowe i ugrupowania je promujące (w 2006 r. do samorządu województwa nie wszedł nikt z PO, a dwóch członków właśnie PIS i jeden SLD powiat brzeski) nagle pod wodzą człowieka którego raczej należy utożsamiać z chrześcijańską demokracją, a nie liberalną PO tworzą się struktury tej partii. Czyż nie jest to podyktowane chęcią zdobycia różnej maści mandatów we wszelkich stopniach samorządu po to tylko by na fali popularności PO zapewnić sobie "cokolwiek" na kolejne 4 lata.

Utopią jest twierdzenie, że w związku z objęciem władzy przez ludzi PO w lokalnym samorządzie z budżetu centralnego do naszego miasta popłynie rzeka pieniędzy. Jak w wywiedzie zaznacza Pan Puszczewicz również o podziale środkó w województwie decydują jasne i transparentne reguły, a nie przynależność partyjan poszczególnych wójtów czy burmistrzów więc ten argument jest w takim świetle całkowicie irracjonalny. :wink:

Roztropek - 2010-04-28, 17:44

pietro napisał/a:
Celem mojego postu było zwrócenie uwagi na fakt, że PIS to również ludzie o dużej charyźmie i wiedzy, tacy jak Pani Gęsicka niestety ś.p. czy także nierzyjący Pan Skrzypek, czy ś.p. Aleksandra Natali-Świat. Ludzie ci nie byli dostrzegani wcześniej wyśmiewano ich pomysły i poglądy gospodarcze, które w każdym innym kraju byłyby przyczynkiem do dyskusji a nie powodem do drwin tylko dlatego, że wypłynęły ze środowiska PIS-owskiego.
To może jakieś przykłady tych pomysłów gospodarczych, inne niż. tzw becikowe. Propozycje rozdawnictwa to nie pomysły gospodarcze.
Cytat:
Transferujemy do krajów UE ludzi wykształconych z naszych podatków po to by zwiększali PKB Norwegii, Irlandii, Anglii Holandii itd.
podczas rządów PiS nikt za granicę za chlebem nie wyjeżdżał? A jaki był pomysł aby Ci ludzie w kraju zostali?
Cytat:
No ale jak ktoś z góry zakłada, że wszystko co wychodzi z głów ludzi PIS jest na pewno głupie to potem plecie takie bzdury w realu i rzeczywistości wirtualnej.
Nie, głupie nie jest tylko na kilometry czuć populizmem, a nie chęcią trwałej poprawy bytu społeczeństwa.
Cytat:
Utopią jest twierdzenie, że w związku z objęciem władzy przez ludzi PO w lokalnym samorządzie z budżetu centralnego do naszego miasta popłynie rzeka pieniędzy.
Utopią jest również sądzenie, że podobnie będzie w przypadku wygrania wyborów przez PiS.
mulder - 2010-04-28, 19:11

Zdaje się, że za rządów PiS nie otrzymywaliśmy tylu pochwał z Brukseli czy banków światowych, ale idąc śladem myśli Pietro to Rząd Europejski mydli nam oczy i wyciąga pieniądze, by potem czym prędzej zdusić i wynarodowić. Przepraszam , ale pomysły gospodarcze PiSiaków to był czysty populizm. Proszę mi wytłumaczyć dlaczego mam porzucić sympatię do PO , gdy od trzech lat czuję się bezpieczny, wiem, że mój Premier nie kombinuje , jak tu pokonać Ruskich , a Niemcom dowalić za Wrzesień' 39 czy Powstanie Warszawki. Kraj się rozwija, społeczeństwu żyje się lepiej, nie ma kokosów, ale wolę żyć spokojnie z PO niż egipskie wczasy PiSu.Nie przekonam JJ, a nawet nie mam na to ochoty. Śnij dalej o IV Rzeczpospolitej kolego.
chmurkolistna - 2010-04-28, 19:47

mulder napisał/a:
Śnij dalej o IV Rzeczpospolitej kolego.

To ja też wolę śnić o IV RP niż żyć "spokojnie" z PO.

skalpel - 2010-04-28, 19:47

Tak na marginesie ton nieżyjący pan Skrzypek był tak kompetentny, że jak ekonomiści o nim usłyszeli to złapali się za głowy z wrażenia. Na posiedzeniach RPP często nie miał pojęcia o czym mówi.

Cytat:
Proszę mi wytłumaczyć dlaczego mam porzucić sympatię do PO , gdy od trzech lat czuję się bezpieczny, wiem, że mój Premier nie kombinuje...


I nie szuka haków na wicepremiera swojego własnego rządu (sic!)

Jacek Jastrzębski - 2010-04-28, 19:48

Nasz kraj się rozwija a ludziom żyje się lepiej? Mulder, chyba coś wąchałeś albo paliłeś. Deficyt budżetowy największy od 20 lat, największe od wielu lat bezrobocie, największa od lat liczba bankrutujących firm, klęska prywatyzacji-np. stocznie, nie ma pieniędzy na leczenie ludzi, na wojsko, policję , rząd wycofuje się ze wszystkich obietnic przedwyborczych, które okazują się kłamstwami, najważniejswi politycy PO okazują się popychadłami szemranych biznesmenów-otrzymują zlecenia na cmentarzu-jak mafia. Jeśli to są te sukcesy PO to dziękuję ale nie. A propos pochwał z Brukseli-nasz premier ma tam ksywę Mister Yes, bo na każdy pomysł eurokratów odpowiada YES, YES. I jeszcze fakt z ostatnich dni-europejskie instytucje ekonomiczne potępiły polski rząd za próbę łatania gigantycznej dziury budżetowej zyskiem NBP.
yasiu - 2010-04-28, 19:52

Po tym co czytam to nie zagłosuję ani na PO ani na PiS. Strach się bać obu partii.
skalpel - 2010-04-28, 20:14

Ech... kolejny, który plecie usłyszane gdzieś bzdury... Tyle w temacie bezrobocia:

http://www.rynekpracy.pl/...hp/wpis.61/p.11

Co do deficytu radzę zajrzeć do tego tematu, gdzie podałem zestawienie deficytu budżetowego w porównaniu do PKB, które jest dużo bardziej miarodajne:
http://www.forumbrzeg.pl/...pic.php?t=20776

Jacek Jastrzębski - 2010-04-28, 20:21

Jak widać z tego co tu wkleił Skalpel pod rządami PO bezrobocie systematycznie rośnie, a deficyt budżetowy jest szacowany na 50-56 miliardów złotych to prawie dwa razy więcej niż w czasach PiSu.
skalpel - 2010-04-28, 20:32

Jak ktoś ruszy głową przy patrzeniu na wykres, to skojarzy sobie że na czas rządów PO przypadł czas kryzysu w całym świecie. A jak jeszcze chwilkę pogłówkuje to popatrzy na statystki bezrobocia w innych krajach UE w tym samym czasie i zobaczy, że na ich tle Polska wygląda zupełnie przyzwoicie.

O tegorocznym deficycie nie chce mi się teraz pisać... :roll:

Jacek Jastrzębski - 2010-04-28, 20:45

Jaki kryzys? Donek wiele razy mówił, że żadnego kryzysu nie ma, a nawet jeśli jest to nie w Polsce, a straszenie kryzysem jest nieodpowiedzialnym wymysłem PiSu i w ogóle jest super. Liczby są bezwzględne, bezrobocie od 2 lat rośnie, a sporą częścią czołówki PO zajmuje się prokuratura.
Jak wyjaśnisz fakt że od 2 lat systematycznie spadają wydatki na leczenie? W ubiegłym roku przez cały październik, listopad i grudzień w całej Polsce nie było planowych operacji bo zabrakło na nie pieniędzy. A wtym roku jeswt ich jeszcze o 10% mniej . To też sukces PO. Chyba że wcielacie w życie hasło "Popierajcie PO czynem, umierajcie przed terminem"

beneck - 2010-04-28, 21:07

Tracicie tak naprawde czas na te pyskówki... ani PO ani PIS ani SLD ani PSL,ani żadne ugrupowanie tak naprawde nie wymysli idealnego systemu reformy służby zdrowia bo takiego na dziś nie ma, jesli ktokolwiek by sie na to pokusił to powinien dostać nobla. Prywatyzacja szpitali jak tez dodatkowe wpompowanie kasy publicznej w szpitale problemu nie rozwiąże, z wielu przyczyn; rosnące bezrobocie teraz to nie bezpośrednia wina PO czy innej partii i niestety drogi Jacku świadczy to źle o Tobie jesli takie dyrdymały prawisz populistyczne. Przyczyn powstania czy wzrostu bezrobocia jest wiele, choc w rzeczywistości nie jest ono tak wysokie jak prezentuje GUS bo jest wiele osób zarejestrowanych w urzedach pracy pracujących "na czarno".... Żadna magiczna sztuczka bezrobocia nie zmniejszy, choc rządy mają pewne narzedzia które mogą wpłynąć na nie, ale obecny stan to pokłosie kryzysu ekonomicznego które tak wpłyneło na wiekszosc firm, że te muszą liczyć sie z kosztami ( w tym kosztami pracy szczególnie...) wiec kłotnie teraz bezrobocie jest takie a za pisu takie jest bezsensowne, jesli chodzi o Śp prezesa NBP pana Skrzypka to był on managerem z dyplomem MBA mającym jednak blade pojęcie o makroekonomii, pytanie czy szczegółowa wiedza z zakresu makroekonomi była mu potrzebna skoro decyzje o polityce pienieznej podejmuje cała RPP to zupełnie inna kwestia.
Jacek Jastrzębski - 2010-04-28, 21:17

Beneck, skoro rząd nie ma wpływu ani pomysłu na rozwiązanie tych wszystkich spraw to powinien chyba zrobić jedyną w tej sytyacji rozsądna rzecz i podać się do dymisji.
Jacek Jastrzębski - 2010-04-28, 21:57

beneck-dużo napisałeś ale to co piszesz to typowe tłumaczenia nieudaczników "kiepskiej baletnicy przeszkadza nawet rąbek u spódnicy"
beneck - 2010-04-28, 21:59

Bzdura Jacku. Rzecz w tym że żaden rząd od ręki tych spraw nie rozwiąże, służba zdrowia- swoje zdanie wyraziłem wczesniej, bezrobocie to jest problem którego nie da się od ręki załatwić.... co tak naprawde mogłby zrobić rząd przekazać fundusze na zasiłki szkolenia staże urzędom pracy, ok ale to jest tymczasowy zaradczy środek i cięzko z takich pensji wyżyć, na większe pensje pieniędzy po prostu nie ma, stworzyć warunki do napływu zagranicznych inwestycji- i nie mówie tu o fabrykach jak np LG czy np cadburry bo zawrotnej kariery sie nie zrobi a i pensja nie jest duża, chodzi mi tu bardziej o np centra usługowe czy centra doskonalenia, która zatrudnią za lepsze pieniądze specjalistów.. i w tym momencie wkraczamy w kolejny etap działań rządu reforma szkolnictwa wyższego, po co komu takie kierunki jak socjologia politologia( nie uwłaczając tym którzy takie kierunki pokonczyli) to są "fabryki" bezrobotnych magistrów tak naprawde. Od tego mógłby rząd zacząć prace, ludzie nie muszą sie w szkołach średnich czy wyższych uczyć wszystkich tych rzeczy które istnieją dziś, bo to jest wynikiem tego że magister lub inżynier jest nim tylko w teorii a fachu zaczyna się uczyć dopiero w pracy.... to jest problem którym powinien zając sie rząd i który pomoże w walce z bezrobociem, ale to nie jest rozwiazanie które robi sie od tak na to potrzeba czasu, i watpie by tak grunotwna reforma nawet gdyby została przeprowadzona w danej kadencji rządu wpłyneła od razu na bezrobocie. Dlatego PIS nie zrobił nic takiego podczas swoich rządów co by wpłynelo na bezrobocie w okresie gdy rzadzili podobnie jest teraz z PO, wiec ostrożnie z takimi sądami...
beneck - 2010-04-28, 22:01

Zwróc prosze też uwage że nie opowiadam się za danym ugrupowaniem chodzi mi bardziej o to że jesli już krytykowac dane ugrupowanie za coś to trzeba uważać by nie popaść w demagogie i populizm
Jacek Jastrzębski - 2010-04-28, 22:14

platforma rządzi już prawie 3 lata i z roku na rok wyniki tych rządów są coraz gorsze-miały być tysiące kilometrów autostrad-nie ma, miała być super prywatyzacja-nie ma, tylko katarska kompromitacja, mieli być świetnie zarabiający lekarze-minister Kopacz w spocie wyborczym zapowiadała żw w 2010 roku specjalista II stopnia będzie zarabiał 11 tysięcy złotych- z jej obietnicy jak na razie wielkie G, wojsko-totalna katastrofa, policja-na nic nie ma pieniędzy-dno, w najbliższych dniach duże zwolnienia w firmach woj. łódzkiego-vide onet.pl, esculap.pl-katastrofa finansowa Bydgoskiej Akademii Medycznej-1/3 personelu do zwolnienia itd, itd-więc nie zawracaj mi głowy propagandą sukcesu bo się na to nie nabiorę. Prowadzona przeze mnie poradnia dostała na ten rok 10% mniej pieniędzy więc kolejka się wydłuży-przyjedź i powiedz tym biednym ludziom że to dzięki świetnej polityce rządu PO-tylko spisz najpierw testament bo oni nie są tak spokojni jak ja i mogą Ci zrobić małe kuku. Najczęstsza wygłaszana przez moich pacjentów opinia o rządach PO w zakresie służby zdrowia to"eutanazja". Ale w końcu możesz im zaproponować 'Popierajcie Tuska czynem, umierajcie przed terminem"
skalpel - 2010-04-28, 23:15

beneck, dobrze prawisz :wink:

Ale co do tych bezrobotnych magistrów socjologii, to przypomina mi się, że całkiem niedawno wprowadzono stypendia zachęcające do studiowania kierunków ścisłych. Oczywiście to tylko mały krok, ale w dobrym kierunku.

Mrówa - 2010-04-28, 23:30

A czy Ty JJ pamietasz krokie jakie chciala podjac PO aby zaoszczedzic pieniadze wydawane przez rzad na dzialanie partii politycznych? Twoj ukochany PiS sie wypial na to i zaglosowal przeciw, a czy te pieniadze nie mogly byc przyznane przypadkiem sluzbie zdrowia?

Bardzo ladnie jest patrzec na liczby w latach, w ktorych rzadzil PiS, ktory nie robil nic aby wykorzystac tempo wzrostu gospodarczego. Dotacje unijne byly wykorzystywane ok. 3-4% na caly kraj, ale to przeciez nie wazne. Na Owsiaku tez psy wieszali, za przystanek woodstock, czego to on nie wyrabia z pieniedzmi, a dzieki temu panu nasze szpitale maja troche zmniejszone wydatki na zakup sprzetu, ale za to Rydzyk i jego geotermalna przyszlosc byla warta dofinansowania.

Po tych 3 latach rzadow PO stwierdzam, ze jednak zyje mi sie duzo lzej niz za rzadow PiS.

Pozdrawiam

Grzech - 2010-04-29, 08:01
Temat postu: logicznie do JJ
JJ - jak twierdzisz, rząd Tuska nie radzi sobie ze zreformowaniem służby zdrowia. Masz pełne prawo do takiego poglądu. Odpowiedz jednak, jeśli zechcesz, na tak postawione pytanie poprzedzone warunkiem - jeśli twierdzisz, że rząd PO nie radzi sobie ze zreformowaniem słuzby zdrowia, stwierdzasz jednocześnie, że w tej materii jest co reformować. Tym samym twierdzisz, iż dwuletnie rządy Marcinkiewicza i Kaczyńskiego również nie zreformowały służby zdrowia. Pytanie - czy się do tego, iż uważasz, ze PiS nie poradził sobie ze zreformowaniem służby zdrowia, przyznasz? Jasna sprawa, ze napiszesz, iż dano Ci ogromną podwyżkę, to jest ok. Ale, drogi doktorze, reformę służby zdrowia załatwia się na troszkę większej liczbie płaszczyzn, prawda?
Uzytkownik o pseudonimie Jacek Jastrzębski uważa, iż PiS nie poradził sobie ze zreformowaniem służby zdrowia, quod erat demonstrandum. Jak na śmiertelnego zwolennika tejże partii niespotykana szczerość...

pietro - 2010-04-29, 08:38

Jasne lepiej żeby pieniądze na kampanię wyborczą partii politycznych łożyli ludzie pokroju Sobiesiaka odcinając potem kupony od kapitału przekazanego w „pędzącym króliku” Grzechowi czy Mirowi.

Dlaczego tak wybiórczo przywołujecie postulaty PO naprawdę projekty JOW i likwidacji senatu były dobre i potrafiłbym docenić PO gdyby choć podjęła próbę ich wdrożenia niestety nic takiego nie miało miejsca. Dlaczego nie odważyła się na reformę KRUS przy takim poparciu i uwielbieniu jakie tu prezentujecie nowe wybory po rozpadzie koalicji z partiom (Pomóż Swoim Ludziom) czyt. PSL mogły im umożliwić samodzielne rządzenie, czyżby strach przed odpowiedzialnością i możliwością rozliczenia przez wyborców?

Pomysły gospodarcze a np. odłożenie w czasie wejścia do strefy EURO po to by nie narażać gospodarki w czasach kryzysu (którego zdaniem premiera nie było) na sztuczne utrzymywanie parytetów po to tylko by spełnić wymagania których jak się okazuje wiele krajów strefy EURO nie spełnia (problemy Grecji, Portugalii, Hiszpanii oraz inne traktowanie Niemców i Francji) .
Alternatywne źródła gazu gazoport nawet rurociąg norweski czy gaz łupkowy i oddanie za bezcen przez PO koncesji na jego wydobycie

http://biznes.onet.pl/zlo...4,1,prasa-detal

Dlaczego najstarsza gospodarka kapitalistyczna w ugruntowanym od wieków demokratycznym kraju GB nie przyjęła wspólnej waluty i nie ma zamiaru tego robić?

Twoim zdaniem ingerencja jednego czy dwóch graczy na rynku finansowym ma prawo zachwiać kursem złotego? Przecież właśnie utworzenie rezerw na ingerencję NBP na rynku finansowym w wielkiej kłótni z MF starał się uzyskać NBP. Określenie wielu ludzi łapało się za głowy po wyborze Skrzypka na prezesa NBP jest bardzo konkretne i były to na pewno same autorytety. Pewnie te same które doprowadziły do krachu finansowego i uzurpują sobie prawo do monopolu na wiedzę w zakresie polityki monetarnej BC.

Pokaż mi efekty szumnie zapowiadanej reformy finansów publicznych? Nowa ustawa o finansach publicznych to w dużym stopniu bardzo okrojony projekt Pani Gilowskiej. Wyrzucono z niego najistotniejsze i najbardziej radykalne punty polegające na bezpowrotnej likwidacji sztucznych tworów jakimi są rachunki dochodów własnych gdzie państwowe jednostki budżetowe uciekają ze środkami publicznymi pobieranymi przez nie za świadczenie usług. Zlikwidowano źródło finansowania inwestycji ekologicznych jakimi były WFOŚiGW. W tej chwili środki te wpływają do budżetów województw i o ich podziale nie decydują względy merytoryczne czy parytety związane właśnie z ochroną środowiska a polityka.

Przytaczacie różne kwoty długu publicznego i wydaje się wam że ma to jakikolwiek sens. Nikt nie wie jaki jest ten dług bo są poważne zakusy na to by zmienić sposób jego liczenia. Wliczamy zadłużenie ZUS czy osób prawnych z udziałem Skarbu Państwa a może po to prywatyzujemy by uciec z długiem i go obniżyć, ale to nie rozwiąże problemu samego zadłużenia konkretnych podmiotów.

PIS nigdy nie miał zakusów na środki zgromadzone w OFE dziś słyszymy, że cała ta reforma to jedna wielka lipa i nic nie może być stałe bo każda władza łatając dziury w budżecie sięgnie po nasze pieniądze bojąc się górników pielęgniarek żołnierzy, nauczycieli, lekarzy czy innych grup społecznych. Pamiętacie jak panicznie reagowano na twarde stanowisko rządu w sprawie protestów które podsycała wtedy opozycyjna PO. Zarzucano Bóg wie co rządowi JK. Dlaczego liberałowie z PO mając tak ogromne poparcie boją się zaryzykować przyspieszonych wyborów i wdrożenia swoich liberalnych pomysłów na likwidację wcześniejszych emerytur dodatków różnej maści, karty nauczyciela, która pochłania krocie samorządowych środków.

pietro - 2010-04-29, 08:50

Jeszcze jedno do mrówy o ile mnie pamięć nie myli to rządy PIS przypadały na koniec poprzedniego okresu programowania UE 2004 - 2006. Tak więc niczym nie poparte Twoje dane o 3 4% wykorzystaniu środkó są poprostu nierzetelne. Chciałbym również zaznaczyć że całość obecnych środków w okresie 2007 - 2013 została wywalczona przez tamte władze. Pondto większość wytycznych i zasad wykorzystywania i krajowe Programy Operacyjne to również praca m.in ś.p. Pani Gęsickiej. To na tamtych wytycznych i ustaleniach wykorzystywane są dziś środki UE.
skalpel - 2010-04-29, 08:58

pietro napisał/a:
oddanie za bezcen przez PO koncesji na jego wydobycie


Radzę zainteresować się nieco bardziej tematem i dopiero wtedy pisać

http://www.adamduda.pl/20...upienie-polski/


Co do reszty to: bla, bla, bla...

Corvin - 2010-04-29, 09:07

Tak tak... i to zdaje sie za Marcinkiewicza odebrano opolszczyznie 55 mln euro. Bartek T. powinien znac szczegoly tej calej akcji bo to SLD-owo mocno protestowalo przeciw tej decyzji.
beneck - 2010-04-29, 09:18

Problemy Grecji Hiszpanii czy Portugali biorą się z rozdawnictwa publicznych pieniędzy i wieloletniego zycia na kredyt w głownej mierze chodzi mi tu o Grecję, sami są sobie winni i jeszcze teraz protestują przed jedynym planem ratunkowym tego panstwa, to jest żenada, Bardzo dobrze ze ani tusk ani rostowski nie wprowadzali zamętu w społeczeństwo mówiąc wówczas o kryzysie w pewnym sensie mieli oboje racje ze nas on jeszcze faktycznie nie dotknał bo w zasadzie najgorszy okres "przejechalismy na gape" korzystajac z pieniedzy które rządy Europy zachodniej wkładały w swoje gospodarki.
pietro - 2010-04-29, 09:51

skalpel napisał/a:
pietro napisał/a:
oddanie za bezcen przez PO koncesji na jego wydobycie


Radzę zainteresować się nieco bardziej tematem i dopiero wtedy pisać

http://www.adamduda.pl/20...upienie-polski/


Co do reszty to: bla, bla, bla...


...Wynika z nich, że Polska dostanie w postaci opłaty licencyjnej góra 1 proc. przychodu z wydobycia gazu. Dla porównania w USA stawki te wynoszą 20 proc. Nawet przedstawiciele firm wydobywczych przyznają, że stawki te są bardzo niskie. W rozmowie z „The Times” jeden z nich podkreślił, że warunki finansowe w Polsce są wręcz najkorzystniejsze na świecie.

Napisał to Onet i reporterzy byli z RMF FM czyli nie Polska lub Nasz dziennik

pietro - 2010-04-29, 09:53

beneck napisał/a:
Problemy Grecji Hiszpanii czy Portugali biorą się z rozdawnictwa publicznych pieniędzy i wieloletniego zycia na kredyt w głownej mierze chodzi mi tu o Grecję, sami są sobie winni i jeszcze teraz protestują przed jedynym planem ratunkowym tego panstwa, to jest żenada, Bardzo dobrze ze ani tusk ani rostowski nie wprowadzali zamętu w społeczeństwo mówiąc wówczas o kryzysie w pewnym sensie mieli oboje racje ze nas on jeszcze faktycznie nie dotknał bo w zasadzie najgorszy okres "przejechalismy na gape" korzystajac z pieniedzy które rządy Europy zachodniej wkładały w swoje gospodarki.


Nie chodzi o analizę problemów tych krajów a o owczy pęd do wspólnej waluty.

Franco Zarrazzo - 2010-04-29, 09:59

pietro napisał/a:

...Wynika z nich, że Polska dostanie w postaci opłaty licencyjnej góra 1 proc. przychodu z wydobycia gazu. Dla porównania w USA stawki te wynoszą 20 proc. Nawet przedstawiciele firm wydobywczych przyznają, że stawki te są bardzo niskie. W rozmowie z „The Times” jeden z nich podkreślił, że warunki finansowe w Polsce są wręcz najkorzystniejsze na świecie.


Zawsze to lepsze, niż płacić za gaz, któego się nie dostaje (Kontrakt bodajze Jamalski i chyba Cimoszewicz?). Ale fakt, grosze...

pietro napisał/a:
Napisał to Onet i reporterzy byli z RMF FM czyli nie Polska lub Nasz dziennik


Nie ma wolnych i obektywnych mediów...

pietro - 2010-04-29, 10:22

[quote="Franco Zarrazzo"]
pietro napisał/a:


Nie ma wolnych i obektywnych mediów...


i tu muszę przyznać niestety rację :cry:

skalpel - 2010-04-29, 10:28

pietro napisał/a:
...Wynika z nich, że Polska dostanie w postaci opłaty licencyjnej góra 1 proc. przychodu z wydobycia gazu


Rety, 40 lat na karku, a prostego artykułu nie potrafi przeczytać ze zrozumieniem :shock:


Przypominam też, że to jest koncesja na rozpoznanie a nie na eksploatację złóż.

beneck - 2010-04-29, 10:51

pietro napisał/a:
Nie chodzi o analizę problemów tych krajów a o owczy pęd do wspólnej waluty
bo wspólna waluta to wiecej korzyści niz kosztów, zakładając rozsądna polityke finansową a nie rozdawnictwo pieniędzy na prawo i lewo , podpisanie skandalicznych dla całego społeczeństwa porozumień z pracownikami elektorwni, wydawanie pieniedzy na wczesniejsze emerytury czy tego typu socjalne wydatki....
Jacek Jastrzębski - 2010-04-29, 11:17

Mrówa, czyżbyś miał cos przeciwko geotermii? Polecam ci wizytę w Bad Mitterndorf w Austrii, zobaczysz jakk wspaniale można wykorzystać ciepło z wnętrza ziemi. Zatrzymaj się na tydzień-dwa w Vital Bad Hotel Bad Heilbrunn( Gorące Źródło). Popływasz w basenie z gorącą wodą na dworze -w np. marcu, w geotermalnym jaccuzi, skoczysz sobie na solankowy basen w Bad AUssee (temp. 32 C) a docenisz zalety gorących źródeł i wielość możliwości ich wykorzystania. ja bawiłem sie tam wspaniale i świetnie odpocząłem. No chyba że zatrzymałeś się na etapie pieca na węgiel i stare szmaty.
Jacek Jastrzębski - 2010-04-29, 11:23

hej Beneck. Aby coś rozdawać trzeba to najpierw mieć. A rząd PO nie ma co rozdawać, bo zamiast zajmować się problemami zwykłych ludzi 'załatwiają sprawy" swoich kolegów Sobiesiaków(Drzewiecki, Chlebowski) lub kombinują jak (pozwól że zacytuję posłankę Sawicką) "bedzie można kręcić lody"na prywatyzacji służby zdrowia. Rozumiem że trzeba dorabiać teorię do swojej nieudolności i korupcji, ale inteligentni ludzie się na to nie nabiorą.
pietro - 2010-04-29, 12:08

No chyba wydobyciu bliżej do eksploatacji niż rozpoznaniu.

Myślę, że spór można rozstrzygnąć jedynie po przeczytaniu wzmiankowanej decyzji i wyciągnąć wnioski czego ona dotyczy. Na podstawie blogów czy doniesień dziennikarzy możemy błądzić nieco.

Czytając jednak wprost 1% przychodu z wydobycia moim zdaniem dotyczy właśnie późniejszego wydobycia, a nie rozpoznania.

beneck - 2010-04-29, 12:28

Drogi Jacku jesli chodzi o to rozdawnictwo to chodziło mi o PIS niz o PO, chyba ze mnie pamiec myli i to było za czasów SLD przypomnij mi prosze kto porozumiał sie ze związkowcami z elektrowni... Takie własnie nieodpowiedzialne rozdawnictwo doprowadziłoby do tego ze stalibysmy sie w perspektywie 5-10 lat, druga Grecją która dziś już jest bankrutem
Jacek Jastrzębski - 2010-04-29, 13:56

PO nie rozdaje? poczytaj sobie rozmowy Chlebowskiego z Sobiesiakiem. Rozdaje także Twoje pieniądze różnym podejrzanym bussinessmanom. A jeżeli uważasz że godne wynagradzanie ludzi za ciężką prace to rozdawnictwo to w myśl tej idei wzywam Cię do rezygnacji z wynagrodzenia za pracę. Będzie to zgodne z Twoimi poglądami i uchroni Twojego pracodawcę od rozdawnictwa. I broń boże nie domagaj sie podwyżek, premii, wczasów pod gruszą itd, itp. A właściwie najlepiej będzie jeżeli to Ty zapłacisz swojej firmie, że możesz tam pracować. Będziesz pionierem antyrozdawnictwa i może Gazeta Wyborcza napisze o Tobie artykuł.
Mrówa - 2010-04-29, 14:20

Jacek Jastrzębski napisał/a:
Mrówa, czyżbyś miał cos przeciwko geotermii? Polecam ci wizytę w Bad Mitterndorf w Austrii, zobaczysz jakk wspaniale można wykorzystać ciepło z wnętrza ziemi. Zatrzymaj się na tydzień-dwa w Vital Bad Hotel Bad Heilbrunn( Gorące Źródło). Popływasz w basenie z gorącą wodą na dworze -w np. marcu, w geotermalnym jaccuzi, skoczysz sobie na solankowy basen w Bad AUssee (temp. 32 C) a docenisz zalety gorących źródeł i wielość możliwości ich wykorzystania. ja bawiłem sie tam wspaniale i świetnie odpocząłem. No chyba że zatrzymałeś się na etapie pieca na węgiel i stare szmaty.



Otóż Jacku dobrze wiem co to są źródła geotermalne, korzystałem z nich na Węgrzech i w Austrii i masz racje, sama przyjemność :) Jeśli chodzi o Rydzykowe źródła geotermalne to miały one być wykorzystywane do ogrzewania jego przewspaniałej uczelni i czerpania z nich korzyści przez fundację Lux Veritatis.
Więcej tutaj:
http://wiadomosci.wp.pl/k...ml?ticaid=1a136

Jacek Jastrzębski - 2010-04-29, 14:26

Dokładnie.I jest to godna poparcia , nowoczesna inicjatywa ekologiczna. Rozumiem że boli Cię to, że wpadł na to KS. T. Rydzyk a nie toruńscy radni PO. Widocznie są po prostu niedouczonymi palantami. Ciekawe czy zasoby geotermalne miały być wykorzystane do ogrzania siedziby PO to też byś protestował?
Mrówa - 2010-04-29, 14:56

Sorry, ale w tamtym okresie w Toruniu rządził PiS :) a co do PO to nie mieli takich pomysłów a gdybać to sobie można... Gdyby babcia miała wąsy...

Jacku cały czas się opierasz o służbę zdrowia, nie pochwalisz na przykład pani Kopacz za wstrzymanie się z zakupem szczepionek przeciw świńskiej grypie, które okazały się bardziej szkodliwe niż pomocne, i dzięki temu została ona za tę decyzję pochwalona na zjeździe ministrów zdrowia krajów Unii Europejskiej. Dzięki tej decyzji bardzo duże pieniądze zostały zatrzymane w ministerstwie zdrowia.

Nie jestem wcale zwolennikiem PO, moim zdaniem powinna powstać partia, w której szeregach powinni być ludzie znający się na zarządzaniu, trzeźwo patrzący na świat (zwłaszcza bez fanatyków religijnych) i z pomysłami na wykorzystanie tego co mamy, bo póki co z istniejących partii niestety nie ma kogo wybrać :/ .

Polska gospodarka w latach PRL-u była jedną z czołowych na świecie (mimo dolarów transferowych i innych sposobów ograbiania nas przez ZSRR), i wszystkie rządy które były od czasu rozpadu w 1989r. tylko i wyłącznie korzystały z tego i nie zrobiły nic w kierunku restrukturyzacji kopalni czy stoczni, które przynosiły nam największe zyski. Przemysł samochodowy został zniszczony pomimo bardzo dobrze rozwiniętej fabryki FSO w Warszawie, która była w stanie produkować samochody od podstaw w jednym zakładzie. Przykładem takiej niegospodarności są również brzeskie zakłady takie jak Agromet, zakłady tłuszczowe, Meprozet, których produkty sprzedawały się na całym świecie.

Pomysł budowy drugiego mostu w Brzegu były już w latach 70-tych, a i tak pomysł się ulotnił po to aby stać się głośnym właśnie teraz. Gierek zadłużył kraj zakupując nowe technologie, budując większość dróg jakie istnieją (i nie były remontowane od tego czasu).

Fajnie jest pisać, że jest źle, że kiedyś tam było lepiej i w ogóle, ale nikt nie pisze o tym, że zamiast czepiać się umierających ZOMO-wców, Milicjantów czy innych WRON-owców warto byłoby złapać za du**py tych, którzy rozkradli to państwo i dorobili się kokosów przez ostatnie 20 lat cudownego dla Polski kapitalizmu.

Pozdrawiam tych, którzy chcieliby aby w końcu ten kraj się stał krajem dla ludzi, a nie krajem w którym ledwo ci ludzie egzystują :/

Jacek Jastrzębski - 2010-04-29, 15:15

Mrówa, pozdrawiam, i tylko dwie krótkie uwagi. Jeśli chodzi o szczepionki to sam słyszałem wypowieź Prof. Simona, dolnośląskiego konsultanta d/s chorób zakaźnych który powiedział że grupy ryzyka-lekarze, pielęgniarki, inne służby ratunkowe-obowiązkowo powinny się szczepić przeciwko świńskiej grypie.. Tak więc Pani Minister Kopacz nie dająć mi takiej szansy świadomie naraziła moje zdrowie na niebezpieczeństwo-co jest przestępstwem. A co do czasów przed 1989 to PRL to był taki papierowy tygrys-2 miejsce na świecie w produkcji ziemniaków itd. itp. Ale ja pamiętem puste półki, kartki, i tzw. wyroby czekoladopodobne, po których się wymiotowało. Był to biedny zamknięty kraj, w którym dobrze żyło się tylko garstce dostojników i kto tylko mógł wyjeżdżał na zachód, a jakoś nie zauważyłem żeby Niemcy, Amerykanie , Francuzi emigrowali do PRL. Piszesz o FSO. Mój pierwszy samochód to FSO 1500-super nowoczesny produkt. Przy pojemności silnika 1500ccm miał, ale tylko w papierach 75 KM, a po mieście palił 11 litrów benzyny-no po prostu rewelacja. No i co chwila coś się w nim psuło. Taka była właśnie jakość PRL. Ty tego pewnie nie pamiętasz, ale po powrocie z zagranicy paszpoit trzeba było odnieść na milicję. Kupowanie lub sprzedawanie walut krajów zachodnich było przestępstwem. W 7 klasie szkoły podstawowej moja Mama o mało nie straciła pracy bo nie posłała mnie-13-latka na pochód pierwszomajowy. Dodam tylko że bilans ofiar PRL-owskiej bezpieki w latach 1944-1989 to 50 000-100 000 zamordowanych-ostatnie polityczne skrytobójstwa to rok 1989.
beneck - 2010-04-29, 15:21

oo nareszcie ktoś tu słusznie prawi, podpisuje obiema rekami w zasadzie pod całym wpisem mrówy. Jest niestety prawdą że obecnie żadna partia nie zasluguje by obdarzyć ją głosem, pojedynek komorowski - kaczynski który wydaje sie byc najbardziej prawdopodobny patrząc na sondaże w ogole mnie nie interesuje bo żaden z nich sie na prezydenta nie nadaje. PO ma kilka plusów u mnie bo nie ma m.in. zamiaru z Polski robić panstwa socjalnego, aczkolwiek za dużo w partii biznesmenów którzy wykorzystuja swoje koneksje do niekoniecznie legalnych czy też etycznych rzeczy.. brak kontroli nad tym dyskwalifikuje u mnie ta partię, dodatkowo są "takie kwiatki" jak jeden z wice marszałków oraz jeden poseł z lubelskiego którzy z dnia na dzień obrzydzają mi politykę. Z drugiej strony jest PIS który ma naprawde wielu wartosciowych członków np. p. Kluzik- Rostkowska czy p. Poncyliusz z niegłupimi pogladami na niektóre sprawy jak np. polityka historyczna, problemem tej partii jest to że sa za bardzo podatni na zwiazkowców i niestety zbyt czesto zajmuja sie głównie historią zamiast probowac pogodzić przeszłość i przyszłość jest tez obecny kandydat na prezydenta, pełen pychy, dumy, przez którego ta partia baaardzo dużo traci... Jednym słowem jesli nie pojawi sie nikt inny który pogodziłby to towarzystwo to jeszcze przez długie lata bedzie to samo, lewica i psl to nie jest rozwiązanie
Jacek Jastrzębski - 2010-04-29, 15:27

Hej Mrówa-sprawdziłem że od 2002 roku Toruniem rządzi koalicja PO-SLD. SLD ma prezydenta miasta, zaś PO przewodniczącego rady miejskiej. Więc pisanie że w Toruniu w ostatnich latach rządził PiS to kłamstwo.
Mrówa - 2010-04-29, 16:49

Jacku masz rację, zapędziłem się z tymi rządami w Toruniu.
Jeśli chodzi o brzydką, złą komunę to jej nie pamiętam, w końcu żyłem w niej całe 2 lata ;], ale moi rodzice doskonale pamiętają całą komunę bo teraz mają ponad 60 lat i wiele rzeczy mi opowiadają i nie raz spędziliśmy wiele godzin na dyskusjach o czasach PRL, z jednej strony ja i moja wiedza szkolna (nie wiele poza szkolnej) a z drugiej strony osoby, które się w nich wychowały... i wiesz co, nie było kolorowo i łatwo, ale za to bezpiecznie i była praca. Matka nauczycielka, ojciec zawodowy kierowca i w 10 lat po ślubie, w okresie PRL-u było ich stać na budowę domku jednorodzinnego, moja starsza siostra od 10 lat po ślubie nadal spłaca kredyt za mieszkanie i nie ma mowy o własnym domu chociaż i ona i jej mąż obydwoje pracują :/
Nie mówię, że w tedy było idyllicznie, ale młodzi ludzie mieli perspektywy na własne życie, a teraz jedyną perspektywą jest wyjechać za pracą bo u nas jej niestety nie ma :/

Jacek Jastrzębski - 2010-04-29, 17:00

Zapędziłeś się , to prawda. Ale czy nie ma pracy? Myślę że to nie jest prawda. Ja nie miałem żadnego problemu ze znalezieniem pracy-może dlatego że skończyłem(podobno trudne )studia, szkoliłem się na jednym z najlepszych oddziałów urologicznych w Polsce a egzamin specjalizacyjny(miedzynarodowy) zdałem z najlepszym wynikiem w Europie. Moją najnowszą pracę poglądową możesz przeczytać w ostatnim numerze Central European Journal of Urology.Tak więc myślę że jeśli ktoś chce pracować i ma właściwe kwalifikacje to znajdzie pracę. Rzeczywiście ostatnio bezrobocie w Polsce wzrosło i o pracę trudniej-tzw. cud PO, ale ja zatrudniałem się za czasów rządów PiS (lato 2007), wtedy praca dla młodego, ambitnego i świetnie wykształconego nie była problemem. I obecnie kończę budowę domu. Tacy będą już teraz sympatycy PiSu-mlodzi, wykształceni, dobrze zarabiający i świetnie czujący się w całym cywilizowanym świecie. Ale najbardziej ceniący patriotyzm i wartości rodzinne.
yasiu - 2010-04-29, 19:55

Jacek Jastrzębski, powiedz mi czy jak ja będę chciał ogrzewać dom ze źródeł geotermalnych i jeszcze na tym zarabiać to ktoś wyłoży mi na to kasę?

Nie mów, że tak nie jest ale Rydzyk jest świetnie opłacany przez PiS, po co? a no po to by zwolennicy Rydzyka (pseudo katolicy) byli zwolennikami PiS. Ich głosy są więcej warte jak pieniądze wyłożone na źródła geotermalne czy inne dyrdymały Rydzyka.

Roztropek - 2010-04-29, 20:52

Jacek Jastrzębski napisał/a:
ale ja zatrudniałem się za czasów rządów PiS (lato 2007), wtedy praca dla młodego, ambitnego i świetnie wykształconego nie była problemem. I obecnie kończę budowę domu. Tacy będą już teraz sympatycy PiSu-mlodzi, wykształceni, dobrze zarabiający i świetnie czujący się w całym cywilizowanym świecie. Ale najbardziej ceniący patriotyzm i wartości rodzinne.
Gratuluję! Postawiłeś na właściwy kierunek, a przede wszystkim Twoich rodziców stać było na Twoje długotrwałe studiowanie. Rozglądnij się jednak na około. Większości rodziców niestety na to nie stać. Młodzi ludzie pracując kończą jakieś szkoły wyższe przypuszczając, że poprawi to ich sytuację życiową. To Ci, którzy włożyli wcale nie mniej od Ciebie wysiłku w zdobycie wykształcenia, bo równocześnie pracowali. I co im powiesz? Dla was nie ma miejsca w kraju bo urodziliście się nie w tej rodzinie co trzeba?
Jacek Jastrzębski - 2010-04-29, 20:55

Yasiu-są dotacje na wykorzystanie odnawialnych źródeł energii, w budżetach samorządów i Funduszu Ochrony Środowiska-napisz program i wystąp o takie dofinansowanie. Jeśli twój program będzie dobry-to masz dużą szansę na dofinansowanie.
A co do Twojego drugiego twierdzenia-proszę abyś umieścił na forum kopie przelewów z konta PiS na konto Rydzyka, jego szkoły lub jego fundacji. Czekam na nie 24 godziny. Jeśli nie masz dowodów na potwierdzenie swoich słów to będę musiał uznać Cię za kłamcę. Ale być może to ja się mylę a Ty masz dowody takich operacji finansowych. Pozdrawiam. JJ

yasiu - 2010-04-29, 20:59

Nikt oficjalnie pieniędzy nie przelał. Nie szło to z kont PiS tylko państwa. Właśnie uznając im tak wielkie dotacje minn na źródła które nie działają.

Tak się to załatwia.My ci załatwimy oficjalną dotację a ty nam ściągniesz ludzi. A tych którzy coś powiedzą na ten temat nazwiemy kłamcami tak jak ty to czynisz w moją stronę.

Jacek Jastrzębski - 2010-04-29, 21:03

Być może nie pamiętasz, albo nie chcesz pamiętać, że koniec końców Rydzyk dotacji nie dostał. Więc to co napisałeś to zwyczajne kłamstwo. I jeszcze jedna sprawa . W ocenie ekspertów program wykorzystania geotermii przez Fundację Lux Veritatis był bardzo dobry a dotacja nie została przyznana z przyczyn politycznej poprawności.
Jacek Jastrzębski - 2010-04-29, 21:23

A poza tym dotacji nie przyznaje PiS ani rząd tylko Fundusz Ochrony Środowiska. Więc wszystko przed Tobą. Napisz dobry program to też możesz dostać dofinansowanie. A jeśli nie potrafisz-chętnie pomogę lub dam namiary na firmy doradcze, zajmujące się pozyskiwaniem dofinansowania do różnych programów.
Roztropek - 2010-04-29, 21:59

Jacek Jastrzębski napisał/a:
Być może nie pamiętasz, albo nie chcesz pamiętać, że koniec końców Rydzyk dotacji nie dostał. Więc to co napisałeś to zwyczajne kłamstwo.
Bardziej pokrętnego wyjaśnienia nie widziałem. Jeśli fakty przeczą naszym tezom to gorzej dla faktów. A świstak z PiS siedział w Ministerstwie Ochrony Środowiska i sreberka zawijał te z dotacjami dla Rydzyka, których dzięki PO nie dostał bo nie jest firmą geologiczną
Ponawiam pytanie. Co zdaniem PiS mają robić w naszym kraju Ci, którzy z różnych powodów nie mają tak wszechstronnego i starannego wykształcenia, lub owe staranne wykształcenie posiadają tylko w zbędnych specjalnościach? Gdzie jest ich miejsce, a w końcu za co mają żyć?

Jacek Jastrzębski - 2010-04-29, 22:46

A są tacy? Z tego co pamiętam to Donek obiecał że za rządów PO będzie w Polsce cud, będzie mnóstwo miejsc pracy i wrócą do kraju Ci wszyscy, którzy wyjechali. NIe dotrzymał obietnic? ZApomniał? A może zwyczajnie oszukał swoich wyborców? Tak wię zwróć się z tym pytanie m do tych którzy w Polsce odpowiadaja za politykę zatrudnienia i gospodarkę. Albo wpadnij na któryś z podwrocławskich cmentarzy, a może coś załatwi Zbycho, albo Miro. Może Totalizator Sportowy?
Franco Zarrazzo - 2010-04-29, 23:59

yasiu napisał/a:
Jacek Jastrzębski, powiedz mi czy jak ja będę chciał ogrzewać dom ze źródeł geotermalnych i jeszcze na tym zarabiać to ktoś wyłoży mi na to kasę?


Nikt Ci kasy nie wyłoży, Może kasę Ci wykładali przy okazji WOŚP. Jeśli napisze dobry i przekonywujący projekt, masz możliwość otrzymania dofinansowania/wspólfinansowania/refundacji i etc (czy jak to się zowie). Jak widać Rydzyk chyba mądrzejszy od Ciebie, bo wie, że jest takie narzędzie. O tym mniej więcej mówił Krzysztof Puszczewicz w wywiadzie. Jak widać Yasiu, powinieneś przeczytać ten wywiad wielokrotnie. To jest BARDO WAŻNY wywiad, o czym się przekonałem czytając Twoje ostatnie kilka postów w tym wątku...

Ale cóż. Wolisz fajerwerki zamiast złobków i przedszkoli?

Pozdrawiam :)

mulder - 2010-04-30, 06:37

Przypominam sobie, że swego czasu PiS wpisał na listę projektów współfinansowanych z UE wiele projektów, które zostały następnie wykluczone przez PO z racji ich nierealności finansowych. Podobnie przypominam sobie, jak dwa lata temu PiS krzyczał z trybuny sejmowej, by zadłużać państwo. Dlatego też PiS jest tam , gdzie jest , a krajem udanie rządzi PO.Trzeci rok rządów i poparcie ponad 40 %, to tak naprawdę boli PiS.
Roztropek - 2010-04-30, 06:57

Franco Zarrazzo napisał/a:
Jeśli napisze dobry i przekonywujący projekt, masz możliwość otrzymania dofinansowania/wspólfinansowania/refundacji i etc (czy jak to się zowie). Jak widać Rydzyk chyba mądrzejszy od Ciebie, bo wie, że jest takie narzędzie. O tym mniej więcej mówił Krzysztof Puszczewicz w wywiadzie.
Nie rozśmieszajcie mnie. "Dobry i przekonywujący projekt" na grubą kasę bez poparcia politycznego i swoich ludzi, którzy decydują o tej kasie. Albo inaczej "Dobry i przekonywujący projekt" na grubą kasę zatwierdzany przez ludzi neutralnych ideowo, ale doskonale wiedzących, kto toleruje ich obecność na stanowiskach. Urzędnicy też mają instynkt samozachowawczy.Nie mówimy tu o "dobrych i przekonywujących projektach" na poziomie Urzędu Pracy na podstawie, których można 15 tyś otrzymać. Dorośli ludzie, a bajki opowiadają.
Jacek Jastrzębski - 2010-04-30, 07:19

Roztropek-witaj o poranku. Widzę że uważasz kraj za taką trochę większą mafię. Problem w tym że są ludzie których polityka wcale nie interesuje a realizują (m.in. za pieniądze unijne i nie tylko )różne ciekawe projekty. Wpadnij na osiedle Skarbimierz i zobacz przychodnię profilaktyczną , którą postawiło Brzeskie Stowarzyszenie Promocji Zdrowia-za kilka miesięcy będzie służyć mieszkańcom powiatu brzeskiego-jeszcze tylko trzeba wstawić sprzęt. Tak więc można-jeśli się chce, mimo urzędniczych kłód rzucanych pod nogi. Przychodnia powstałaby już kilka lat temu w Brzegu gdyby nie opór Burmistrza Huczyńskiego z PO.
Jacek Jastrzębski - 2010-04-30, 07:27

Mulder, dzień dobry. PO udanie rządzi? Jaja sobie robisz? Wykorzystanie środków unijnych jest wielokrotnie niższe niż za rządów PO. W ochronie zdrowia-katastrofa. Przypominam Ci, że obecne władze odebrały większości Polaków korzystanie z tzw. chemioterapii niestandardowej. Gdyby ktoś z Twoich bliskich miał np. raka nerkiz przerzutami odległymi to niestety ale za leczenie będzxie musiał sobie sam zapłacić-ok. 22 tysiące miesięcznie. Kolejka dzieci wymagających rehabilitacji (np. z zespołem Downa lub porażeniem mózgowym) od 2 lat systematycznie się wydłuża. Poczytaj sobie wypowiedzi generałów (Skrzypczak, Czempiński ) o kryzysie i zapaści w polskiej armii. Policjanci nie dostają pełnych wynagrodzeń, systematycznie rośnie -od 2 lat-bezrobocie. A co do sondaży-jeśli im wierzyć to przez ostatnie 5 lat prezydentem był Donald Tusk. Ni i jakoś jeżdżąc po Polsce nie widziałem tych tysięcy kilometrów obiecanych autostrad, nie widziałem setek tysięcy młodych Polaków wracających z zagranicy. To co mamy to zwyczajna, znana z czasów Gierka propaganda sukcesu. Podobnie w polityce zagranicznej-RadSik kroczy od porażki do porażki.
A.Mason - 2010-04-30, 08:26

Zdecydowanie wole propagande sukcesu PO niz polityke kretactw PiSu ("Czemu pan klamiesz, panie Kurski?" - czy jakos tak).
Na temat lekarzy sie nie wypowiadam, wiec wolalbym tez, aby nie wciagano armii w polityke, szczegolnie, ze jesli owa mityczna zapasc (dla mnie to jest kretynskie sformulowanie) ma rzeczywiscie miejsce, to z pewnoscia nie jest wynikiem dzialan ostatniego rzadu, a konsekwentnej polityki prowadzonej od wielu lat (kazdego rzadu po kolei rownie winnego).

Franco Zarrazzo - 2010-04-30, 09:47

Roztropek napisał/a:
orośli ludzie, a bajki opowiadają


Jakby nie patrzył, to te bajki mają całkiem realny wymiar w postaci wielu projektów, które zostały zrealizowane. Nie wiem czy z poparciem tzw politycznym czy nie. Dla mnie to oznacza też przede wszystkim poparcie społeczeństwa, bo jeśli osoby, które lobbują za projektem, są wg Ciebie politykami, to polityką jest wszystko :) .

Te bajki opowiadają mi ludzie na Uniwersytecie, piszemy razem "projekty" projektów. Są wskazywane konkretne obiekty i sposoby finansowania inwestycji.

Zresztą, jakby nie patrzył, z polityką czy bez, BEZ poprawnie i bezbłędnie wykonanego projektu, na to, co Yasiu nazywa "kaską", szans niet. Żaden urzędnik nie utopi się świadomie wydając zgodę na finansowanie projektu zawierający uchybienia formalne :) .

Śmiech ? Jasne - > Buuaaahahahaha :) . Nauczmy się grać i skreślać poprawnie kupony :P . Po to niektórzy ludzie studiują i kończą kursy :) . Tylko że jakoś z tą pracą dla nich gorzej, bo nepotyzm czy jakoś tak...

Franco Zarrazzo - 2010-04-30, 09:49

Cytat:
projektu zawierający uchybienia formalne


Uprzedzając swojego osobistego korektora dokonam autokorekty - "zawierającego" :P

pietro - 2010-04-30, 11:44

Roztropek napisał/a:
Franco Zarrazzo napisał/a:
Jeśli napisze dobry i przekonywujący projekt, masz możliwość otrzymania dofinansowania/wspólfinansowania/refundacji i etc (czy jak to się zowie). Jak widać Rydzyk chyba mądrzejszy od Ciebie, bo wie, że jest takie narzędzie. O tym mniej więcej mówił Krzysztof Puszczewicz w wywiadzie.
Nie rozśmieszajcie mnie. "Dobry i przekonywujący projekt" na grubą kasę bez poparcia politycznego i swoich ludzi, którzy decydują o tej kasie. Albo inaczej "Dobry i przekonywujący projekt" na grubą kasę zatwierdzany przez ludzi neutralnych ideowo, ale doskonale wiedzących, kto toleruje ich obecność na stanowiskach. Urzędnicy też mają instynkt samozachowawczy.Nie mówimy tu o "dobrych i przekonywujących projektach" na poziomie Urzędu Pracy na podstawie, których można 15 tyś otrzymać. Dorośli ludzie, a bajki opowiadają.


No więc chciałby zwrócić uwagę na fakt, że pieniądze w ramach RPO a poprzednio ZPORR rozdziela samorząd województwa. Przypominam kolegom, że PIS nigdy nie był w koalicji na poziomie samorządu województwa czyli nie było w zarządzie województwa nikogo z tej partii, a więc nie miał wpływu na podział środków UE w województwie :"niestety" opolskim. Bez względu na siłe przewodnią zawsze jednak w naszych wojewódzkich zarządach byli reprezentanci pewnego Towarzystwa Społeczno Kulturalnego ... Można by nawet rzec że oni są wieczni jak Lenin.

Podrużując dość sporo po różnych miejscowościach opolszczyzny widzę jak wyglądają miejscowości w których znajdują się dwujęzyczne tablice. Pomijam tu dbałość o indywidualne obejścia bo to już kwestia, wychowania i kultury osobistej. Chodzi mi bardziej o chodniki, drogi, cntra miejscowości, boiska,szkoły, sale gimnastyczne czy świetlice i domy kultury.

Dziś koalicję z przedstawicielami tego towarzystwa tworzy PO i o jej bezstronności niech świadczy fakt, że w pierwszej wersji spore pięniądze na centrum pobytowe EURO 2012 otrzymał Kluczbork (Poseł Andrzej Buła PO i Poseł Tusk również z tego okręgu) wg mnie Kluczbork zasługuje na to centrum lecz nie spełnił formalnego kryterium odległości od stadionu mimo to dotację dostał.

Większym skandalem jest jednak przyznanie pieniędzy dla Opola, które nawet nie wie gdzie zlokalizuje ten obiekt nie mówiąc już o projekcie, ale kasa poszła. Prezydent Opola Ryszard Z. PO.

Nie otrzymały pieniędzy Grodków najlepiej przygotowany moim zdaniem i spoełniający kryteria i Brzeg blisko położony z najlepszym dojazdem.
Tak więc Roztropku wcale PO nie zmieniła nic w podziale środków i sam potwierdzasz to swoim postem zacytowanym na wstępie. Pytam więc gdzie przejrzystość i transparentność o której tak chętnie mówi były minister MSWiA Grześ z "pędzącego królika".

yasiu - 2010-04-30, 11:58

Franco Zarrazzo napisał/a:
Może kasę Ci wykładali przy okazji WOŚP.


Nie gadaj pierdół gdyż nie masz racji. Kasę na WOŚP chodziliśmy i zbieraliśmy od sponsorów.PO co mówisz o czymś o czym nie masz zielonego pojęcia?

Franco Zarrazzo napisał/a:
Ale cóż. Wolisz fajerwerki zamiast złobków i przedszkoli?


Nie wciskaj tego czego nie powiedziałem ani nie napisałem. Widać jaką macie strategię. Tak samo zwolennik PiS-u jak i członek PO będą na siłę wciskać ludziom swoje racje nie licząc się z nimi. Jak coś jest nie po waszej myśli to zawsze staracie się kneblować innym usta?

Ty też Franco czytaj co się do Ciebie pisze bo często walisz elaboraty na 3 strony z czego często tylko jedno zdanie jest na temat a reszta to próba wmówienia innym, że to ty masz rację.

Mrówa - 2010-04-30, 13:11

Franco jesteś doskonałym demagogiem :) Tak jak napisał Yasiu, w okół jednego sensownego zdania potrafisz napisać 150 innych krążących po orbicie tematu.
Z tematu, który zresztą rozpocząłeś, nie wynika nic co powiedziałoby forumowiczom jakie są plany brzeskiej PO na uleczenie tego miasta/powiatu, miast tego rozpoczęła się jałowa dyskusja rozliczania rządów PiS i PO. Ani rząd PiS ani PO nie wykazały się niczym co by ułatwiło życie ludziom, co prawda PO ma o tyle przerąbaną pozycje, że w okresie ich rządów przez debili amerykanów nastał kryzys, który okazał się bardzo dotkliwy dla całego świata, i chwała Tuskowi za to, że wmawiał wszystkim, że kryzys nas ominął ponieważ ludzie nie spanikowali i nie powyciągali wszelkich możliwych pieniędzy z banków, co pozwoliło naszym rodzimym bankom przetrwać kryzys i nie zniszczyć naszej gospodarki.

Franco Zarrazzo - 2010-04-30, 14:02

Mrówa napisał/a:
Z tematu, który zresztą rozpocząłeś, nie wynika nic co powiedziałoby forumowiczom jakie są plany brzeskiej PO na uleczenie tego miasta/powiatu, miast tego rozpoczęła się jałowa dyskusja rozliczania rządów PiS i PO.


Ale przecież ten wywiad został tak jakby sprowokowany przez to, że tutaj na Forum zaczęło się kotłować wokół "kto z P.O. na Burmistrza", bla bla bla. Gdy używając swojej skromnej wiedzy w tym temacie, pisałem o tym, że za wcześnie, że kilka spraw, dalej było bla bla bla. No więc poszło Oświadczenie nowego zarządu, ale też było bla bla bla to samo. No więc postanowiłem (sam osobiście - jako Franco) przeprowadzić rozmowę, a przy okazji wciągnąć forumowiczów w debatę nad przyszłością. Poprosiłem o pytania. Padło... jedno - dokładnie jedno pytanie :) . Kiedy sformułowałem wywiad w oparciu o wypowiedzi tu na Forum, nagle się okazuje, że wszyscy są niezadowoleni.

Przecież po to był ten wywiad, żeby uświadomić forumowiczom, że do planów (niezależnie jak bardzo cudotwórczych), zaprasza platforma również ich. Jest to moja własna inicjatywa, rozmawiałem o tym kilkukrotnie z Przewodniczącym.

Co do awabntury pod wywiadem - no cóż. Czasami wiedza się przydaje ;) . Jakby nie patrzył, wszystko się dzieje pod wywiadem Franka z Panem Puszczewiczem ;) .

mulder - 2010-05-01, 07:15

Jacek Jastrzębski napisał/a:
Mulder, dzień dobry. PO udanie rządzi? Jaja sobie robisz? Wykorzystanie środków unijnych jest wielokrotnie niższe niż za rządów PO. W ochronie zdrowia-katastrofa. Przypominam Ci, że obecne władze odebrały większości Polaków korzystanie z tzw. chemioterapii niestandardowej. Gdyby ktoś z Twoich bliskich miał np. raka nerkiz przerzutami odległymi to niestety ale za leczenie będzxie musiał sobie sam zapłacić-ok. 22 tysiące miesięcznie. Kolejka dzieci wymagających rehabilitacji (np. z zespołem Downa lub porażeniem mózgowym) od 2 lat systematycznie się wydłuża. Poczytaj sobie wypowiedzi generałów (Skrzypczak, Czempiński ) o kryzysie i zapaści w polskiej armii. Policjanci nie dostają pełnych wynagrodzeń, systematycznie rośnie -od 2 lat-bezrobocie. A co do sondaży-jeśli im wierzyć to przez ostatnie 5 lat prezydentem był Donald Tusk. Ni i jakoś jeżdżąc po Polsce nie widziałem tych tysięcy kilometrów obiecanych autostrad, nie widziałem setek tysięcy młodych Polaków wracających z zagranicy. To co mamy to zwyczajna, znana z czasów Gierka propaganda sukcesu. Podobnie w polityce zagranicznej-RadSik kroczy od porażki do porażki.


Bliska memu sercu jest propaganda sukcesu PO, powolny, ale jednak wzrost dochodów ( jestem nauczycielem ), polepszający się standard życia, poprawa perspektyw życiowych, tak ogólnie . Propagandy boją się ludzie , którym mówi się , co mają czynić, za których myślą inni. Pozytywna propaganda wyzwala pozytywną siłę zmian, mobilizacji , aspiracji. To jest , jak ze stresem. Dystres powoduje apatię, dyskomfort, paraliżuje działanie i stwarza niemożność pokonania przeciwności, natomiast eustres stwarza możliwości działania, mobilizuje, dodaje energii naszym poczynaniom. Gdzie podstawić PiS , gdzie PO proponuję, by zrobić to indywidualnie. Mówisz, ze w Polsce nie ma autostrad, ale to nie nasz problem. My mamy A 4 jednakże przydałoby się szybkie połączenie drogowe między płn. granicą województwa a Czechami, myślę o trasie od Namysłowa przez Brzeg, Nysę i dalej na płd.

Jacek Jastrzębski - 2010-05-01, 08:05

Mulder, nie wiedziałem, że pod rządami PO nauczyciele zaczęli świetnie zarabiać. Napisz proszę jaka jest obecnie średnia pensja nauczyciela z 10-letnim stażem i jaka jej część to zasługa PO. Rozumiem że dzięki rządom Platformy zamieścisz tu naprawdę wysoką kwotę (pięciocyfrową) a jej wzrost za PO to przynajmniej 100%
HS-R - 2010-05-01, 08:07

Jacek Jastrzębski napisał/a:
Mulder, dzień dobry. PO udanie rządzi? Jaja sobie robisz? Wykorzystanie środków unijnych jest wielokrotnie niższe niż za rządów PO. W ochronie zdrowia-katastrofa. (...)
Kolejka dzieci wymagających rehabilitacji (np. z zespołem Downa lub porażeniem mózgowym) od 2 lat systematycznie się wydłuża.


A to dziwne, bo mój syn dostał się praktycznie z miejsca na rehabilitację i to od razu na dwie różne. Ma ją w fundacji dla dzieci z porażeniem mózgowym w Opolu, która właśnie zaczyna budowę nowego budynku przeznaczonego na rehabilitację. Dwa razy w tygodniu przyjeżdża też do niego pani do domu. I od momentu zgłoszenia się czekaliśmy może z trzy tygodnie.

HS-R - 2010-05-01, 08:11

Też jestem nauczycielką. Przed podwyżkami moja pensja n-la kontraktowego wynosiła 1100 zł, teraz wynosi 1500 około (bez żadnych dodatków, nie pracuję w szkole samorządowej, więc nie mam dodatków typu wiejski i inne). Jakbym pracowała w samorządowej pewnie ze 100 zł więcej by było.
Jacek Jastrzębski - 2010-05-01, 08:17

To faktycznie kupa kasy. A świetnie pamiętam spot wyporczy PO-"Będą nasze dzieci uczyć świetnie zarabiający nauczyciele". Ztegp co wiem tegoroczne podwyżki w oświacie będą znaqcznie mniejsze niż obiecane. Obiecanki-cacanki.
HS-R - 2010-05-01, 08:33

Jacek Jastrzębski napisał/a:
To faktycznie kupa kasy. A świetnie pamiętam spot wyborczy PO-"Będą nasze dzieci uczyć świetnie zarabiający nauczyciele". Z tego co wiem tegoroczne podwyżki w oświacie będą znacznie mniejsze niż obiecane. Obiecanki-cacanki.


Wiesz, co. Wiedziałam, że to będzie błąd, że odpisuję na Twoje posty. Mam wrażenie, że bije od Ciebie nienawiść, agresja i nie powiem co jeszcze. Masz swoje poglądy, ja swoje, inni forumowicze swoje. Ale dlaczego na siłę chcesz przekonać mnie do swoich? Nie mówię, że za 5 lat przyznam Ci rację, ale na pewno nie stanie się tak, jeśli takim tonem będziesz próbował dowieść swoich racji.
A może to ja jestem przewrażliwiona i dlatego mam wrażenie, że ciągle na nas krzyczysz.

Ja nie oczekuję zbyt wiele (dużo tak, ale nie za wiele), może ty masz zawyżone ambicje. Dla mnie 500 zł podwyżki to dużo jak na 2 lata pracy w szkolnictwie.

Acha, GW czytam codziennie, nawet w niedzielę to co nie doczytam w sobotę. O i do kościoła też chodzę. No i w katolickiej szkole pracuję...

BeZet - 2010-05-01, 08:44

HS-R napisał/a:
Masz swoje poglądy, ja swoje, inni forumowicze swoje. Ale dlaczego na siłę chcesz przekonać mnie do swoich? Nie mówię, że za 5 lat przyznam Ci rację, ale na pewno nie stanie się tak, jeśli takim tonem będziesz próbował dowieść swoich racji.
A może to ja jestem przewrażliwiona i dlatego mam wrażenie, że ciągle na nas krzyczysz.



Nie jesteś w swym przewrażliwieniu sama. Odczucia mam podobne. W końcu ile ludzi tyle poglądów, albo i więcej. Mi wystarczy, że od trzech lat jakoś tak spokojniej się zrobiło. Czy lepiej, trudno powiedzieć. Wcześniej pracowałam w Warszawie i zarabiałam znacznie więcej, ale z pewnością nie była to zasługa nikogo z rządzących, ale po prostu mojej firmy, branży, szefa i innych realiów i możliwości finansowych (stolica).
Od czterech lat mieszkam z powrotem w Brzegu, mniej zarabiam niż tam, po prostu pracuję gdzie indziej, ale to też nie jest zasługa rządzących, tylko realia mojej pracy.
Co do przekonań politycznych, to każde z ugrupowań ma kilka fajnych rzeczy, które akceptuję, ale też ma inne, których nie akceptuję. I uważam, że to normalne. A przekonywanie na siłę, że tylko PiS, tylko PO czy tylko SLD ma rację - to budzi raczej niesmak niż zachęca do poparcia...

Jacek Jastrzębski - 2010-05-01, 08:45

Widzę że czytasz GW bo zbitka słowna "nienawiść, agresja" to żywcem wyjęte z tekstów tej gazety. Jako nauczycielka powinnaś bardziej samodzielnie formułować myśli. Chodzisz do kościoła, czytasz GW, rozumiem. Jak to mówią "Panu Bogu świeczkę i diabłu ogarek". Ja mając kilkanaście lat mniej też tak robiłem. Ale potem doszedłem do wniosku że trudno pogodzić ze soba to co głosi Kościół i GW. Zwłaszcza w sprawach dotyczących zasad moralnych. Zresztą w przypadku Gazety nie ma żadnych zasad moralnych-tylko manipulacja.
BeZet - 2010-05-01, 08:47

Jacek Jastrzębski napisał/a:
Widzę że czytasz GW bo zbitka słowna "nienawiść, agresja" to żywcem wyjęte z tekstów tej gazety. Jako nauczycielka powinnaś bardziej samodzielnie formułować myśli. Chodzisz do kościoła, czytasz GW, rozumiem. Jak to mówią "Panu Bogu świeczkę i diabłu ogarek". Ja mając kilkanaście lat mniej też tak robiłem. Ale potem doszedłem do wniosku że trudno pogodzić ze soba to co głosi Kościół i GW. Zwłaszcza w sprawach dotyczących zasad moralnych. Zresztą w przypadku Gazety nie ma żadnych zasad moralnych-tylko manipulacja.

Dlaczego za wszelką cenę starasz się obrazić każdego?

Jacek Jastrzębski - 2010-05-01, 09:07

Jak mówią "uderz w stół, a nożyce się odezwą" Ja nikogo nie obrażam-wypowiadam swoje poglądy. Jeżeli są sprzeczne z prawem-miła BeZet możesz powiadomić o tym prokuraturę. Jeżeli są tylko niezgodne z POprawdą objawioną to mam prawo je wypowiadać. No chyba że odbierasz mi to prawo. Z tego co wiem jesteś rzecznikiem UM,, napisz proszę jakiej opcji politycznej są obecne władze miasta-Pan Huczyński.
yasiu - 2010-05-01, 09:14

Odezwałbym się na odpisy Jacka Jastrzębskiego ale to strata czasu. Jacku tak na poważnie to sam niszczysz PiS takim gadaniem.

Proponuję Ci piwko, wspólnie z Franco Zarazzo (mam nadzieję, że nie będzie miał nic przeciwko). Przy piwku możemy porozmawiać o naszych poglądach. DO tego dołożymy Bartka T. i będziemy mieli taki krąg. PiS + PO + SLD + Nie polityczny.

Ciekaw jestem jak długo byś wytrzymał bez wtykania swoich prawd. Na co dzień (przed wyborami) potrafimy usiąść nie patrząc na polityczne ugrupowania.

Co Ty na to? Tak wiem, napiszesz zaraz, że nie chcesz się ujawniać :P

Franco Zarrazzo - 2010-05-01, 09:14

Jacek Jastrzębski napisał/a:
A świetnie pamiętam spot wyporczy PO-"Będą nasze dzieci uczyć świetnie zarabiający nauczyciele".


Ja świetnie pamiętam kampanię PiSu, kiedy to po wyborach premierem został Marcinkiewicz. Jany jak oni nie obicywali, że rencistom i emerytom i bla bla bla. Co to nei będzie. Jako, żem sam rencista, a matula emerytka, bardzo nas to interesowało. Już w orędziu premier Marcinkiewicz zapowiedział, że akurat tę obietnicę, to se możemy... Nawet tu na forum o tym pisałem.

Więc daruj sobie Jacku aluzje w kierunku zarobków. Wtedy jeszcze nie mówiło się o kryzysie globalnym (a ja Ci mogę pokazać książki, w których taki kryzys, a do tego kolejne) zostały przewidziane :) . I wcale nie są to przepowiednie jakiś proroków.

Od tamtej pory głosuję na P.O. - nikt mnie nigdy bardziej nie okłamał, niż PiS :) . Głosując na Aleksandra Kłamczuszka, wiedziałem na kogo głosuję (w drugiej kadencji) i czego się spodziewać. Chociaż to, co się działo dalej, przerosło wszystko.

Jacek Jastrzębski - 2010-05-01, 09:19

Hej Franco jaki kryzys? Donald najpierw mówił, że go nie ma, potem że nas ominąl , a ostatnio że już się skończył. Nie wierzysz Donaldowi? Chyba wyrzucą Cię z PO :D A co do Marcinkiewicza to chyba ostatniio jest u Was, razem z Isabel, jak widać wszystkie nieszczęścia walą się na biedną Platformę. Pozdrawiam cieplutko o poranku.
Franco Zarrazzo - 2010-05-01, 09:22

Cytat:
Proponuję Ci piwko, wspólnie z Franco Zarazzo (mam nadzieję, że nie będzie miał nic przeciwko). Przy piwku możemy porozmawiać o naszych poglądach. DO tego dołożymy Bartka T. i będziemy mieli taki krąg. PiS + PO + SLD + Nie polityczny.

Ciekaw jestem jak długo byś wytrzymał bez wtykania swoich prawd. Na co dzień (przed wyborami) potrafimy usiąść nie patrząc na polityczne ugrupowania.


No i w końcu dochodzimy do meritum :P . Ufff. Przecież nie po to się angażowałem w wywiad (w trudnym dla brzeskiej P.O. czasie - wybory, przed zjazdem), aby robić tylko reklamę P.O. i sobie. Wręcz przeciwnie. Właśnie dlatego bardzo zabolało mnie, gdy ludzie, którzy mnie znają na tyle dobrze, wby wiedzieć, że jednak jestem w dużym stopniu idealistą. zaczęli mącić i doszukiwać się wszędzie krętactwa.

Gwarantuję Wam, że Jacek nie ma kłów opadających na klatkę piersiową, nie toczy piany z gęby, nie jest potworem, chociaż w ludzkich wnętrznościach grzebie :P . IMHO - teżprzegina z tą nienawiścią. Tak samo manipuluje ludźmi kościół, jak i G.W. I każdy, kto ma posłuch, władzę, media. I nie ma tu nic do rzeczy, czy jest z P.O., czy PiS. Na pewnym etapie liczy się skuteczność. W czasie, kiedy owieczki meczały o Wawelu, P.O. Prezydenta podpisywał ustawy. I jakoś nikogo to za bardzo nie wzruszyło. Bartek i Grzech chyba dostrzegli, że coś może nie ten teges. Ale zdrugiej strony może i to było komunikat?

yasiu - 2010-05-01, 09:22

Jacek Jastrzębski, nie odniosłeś się konkretnie do wypowiedzi Franca unikasz odpowiedzi na pytania które nie są dla PiS-u wygodne. Taka trochę do d... ta polityka. Później będzie mówione, że przecież PiS nie skłamał (on po prostu nie odpowiedział bo pytanie było niewygodne) ;)
Franco Zarrazzo - 2010-05-01, 09:23

Cytat:
Hej Franco jaki kryzys? Donald najpierw mówił, że go nie ma, potem że nas ominąl , a ostatnio że już się skończył. Nie wierzysz Donaldowi? Chyba wyrzucą Cię z PO :D


Ja nie o Donaqldzie, tylko o obietnicach PiSu :) . Takich jakby g. wartych :) . Również cieplutko :) .

tato - 2010-05-01, 09:30

stare mądre przysłowie:
"obiecanki cacanki a głupiemu radość"
to właśnie zawarte jest w tym wywadzie - miej więcej:
- stworzymy dobry program, tym razem naprawdę będziemy go realizować, wysłuchamy wszystkich, z wszystkimi się liczymy, itp. itd......
a ja zauważam coś takiego:
1. Krzychu burmistrzem
2. Olo zastępcą
3. Jacuś rzecznikiem prasowym w Urzędzie, o ile go ta funkcja nie urazi, bo może ma wyższe aspiracje

tyle i tylko tyle

Jacek Jastrzębski - 2010-05-01, 09:33

Hej Franco. W kampanii wyborczej dzisiejszy min. Grabarczyk obiecał że za rządów PO powstanie 3400 km autostrad. Moja prośba-napisz mi gdzie one są, bo bardzo chciałbym się nimi przejechać. :D
BeZet - 2010-05-01, 09:50

Jacek Jastrzębski napisał/a:
No chyba że odbierasz mi to prawo. Z tego co wiem jesteś rzecznikiem UM,, napisz proszę jakiej opcji politycznej są obecne władze miasta-Pan Huczyński.

To raczej Ty odbierasz ludziom prawo do ich własnych poglądów :?
Już gdzieś tu prostowałam informację mojego rzecznikostwa. Nie będę się powtarzać.
Nie jestem rzecznikiem UM ani niczego innego.
O ile pamiętam, W. Huczyńskiego kiedyś wyrzucono z PO, a teraz chyba przywrócono.
Ale co to ma do rzeczy? :shock:
Co do obrażania ludzi, to nie odsyłaj mnie do prokuratury, tylko po prostu zaprezentuj wyższy poziom dyskusji, a wtedy być może dołączę do organizowanej przez Ciebie akcji sprzątania żydowskiego cmentarza, którą mi na PW zaproponowałeś, bo póki co mam nieodparte wrażenie, że zamiast ludzi zachęcać, skutecznie zniechęcasz.
A tak na marginesie, w kieckach nie chodzę, a mój wygląd to moja sprawa, i nie bardzo widzę związek pomiędzy sprzątaniem cmentarza a seksi wyglądem - o czym wspomniałeś również w swojej wiadomości.
Pozwól, że nie będę z Tobą prowadzić dyskusji na PW, bo nie widzę sensu. Taką akcję możesz śmiało na forum przeprowadzić.
Pozdrawiam. I na zdrowie, wypij raczej za swoje.

Franco Zarrazzo - 2010-05-01, 09:56

Jacek Jastrzębski napisał/a:
W kampanii wyborczej dzisiejszy min. Grabarczyk obiecał że za rządów PO powstanie 3400 km autostrad.
Nie jestem rzecznikiem P.O. :) .

Burmistrz Huczyński wg mojego stanu wiedzy jest członkiem P.O. Przecież bywał na zebraniach :) . I fajnie. Było nie było, potrafił sam rękę podać w kilku sprawach (społecznie użytecznych).

A co dalej - ło jany - jeszcze tyle czasu :) . Ja w przyszły roku bronię magistra (chyba, że uda mi się w tym) i jednak, mimo wszystko, wolę pracę naukową :) .

Jacek Jastrzębski - 2010-05-01, 10:03

Ja nikomu nie odbieram prawa do wypowiadania swoich poglądów. A co do oceny poziomu dyskusji to masz prawo go tak oceniać, ale to Twój problem. W tym temacie nie jesteś dla mnie autorytetem A co do sukienek-szkoda że ich nie nosisz, bo dziewczyny własnie w kieskach najładniej wyglądają. Napisałem o sukienkach z uśmiechem i zyczliwością, chyna nawet sympatią. Jeżeli reagujesz na to tak agresywnie to chyba jest to odzwierciedlenie jakiichs strasznych frustracji poładów złości i agresji. polecam relaks i odprężęnie w spa np. Zamek na Skale w Trzebieszowicach www.zameknaskale.com.pl
Grzech - 2010-05-01, 10:57
Temat postu: o moralności/ i troszkę prywaty
Jacek Jastrzębski napisał: "to, co głoszone w kościele i to, co pisane w GW nie idzie w parze, szczególnie, jesli chodzi o moralność." (cytuję z pamięci)
Otóż, drogi Jacku, urologu z najlepszym wynikiem egzaminu w Europie (a Ty, zwolennik PiS, wiesz w ogóle, co to Europa? Toś wyjątkowy w tamtym towarzychu) - nie ma czegoś takiego, jak "moralność kościołą," moralność religijna," pisałem o tym wielokrotnie na forumbrzeg.pl tłumacząc, ze religia, a rzymskokatolicka w szczególności, pragnie wyżywać się na człowieku, stosując nieludzkie nakazy i zakazy, z moralnością ma to niewiele wspólnego. Sprawdź definicję słowa "moralność" w słowniku, przyznasz mi rację.
Wybacz, choć jesteś człowiekiem obcesowym i kiepskim w obejściu wirtualnym, to pochwalę Cię za sympatyczne propozycje wypoczynku długoweekendowego - jako turysta górski, posiadacz odznak GOT, podpisuję sie pod Twoimi apelami o wyjazdy turystyczno-krajoznawcze. Widzisz, a tak nie chciałeś, by cosik nas połączyło, a tu trrrach - wspólnie uwielbiamy turystykę. Toż to potwarz dla Ciebie, ze ja, antyklerykał, osoba niewierząca, od ponad dekady członek SLD lubię to samo, co Ty. Szok to po prostu. Jak Ty sie teraz pokażesz w swoim środowsiku polityczno-światopoglądowym?

Grzech - 2010-05-01, 11:03
Temat postu: do Yasia
A do Yasia tak - nie wiem, od ilu lat Bartek T. jest członkiem SLD, ja jestem od września 1999, więc rozważ, czy i mnie warto zaprosić na takie polityczno-piwkowe spotkanie. Będzie jednak kłopot - w przeciwieństwie do Kwacha, nie piję alkoholu:-)do
mulder - 2010-05-02, 06:54

Grzech, nie przesadzasz z ta krytyką religii. Jestem niewierzący, ale nie widzę zła i wyzysku w Nowym Testamencie, ale znalazłem tam nakaz bezwzględnej , bezinteresownej miłości i solidarności, a także miłosierdzia. Religie, jak i inne światłe idee wypaczają ludzie i instytucje. I mówię Ci to , jako jakobin.
Franco Zarrazzo - 2010-05-02, 12:23

mulder napisał/a:
Religie, jak i inne światłe idee wypaczają ludzie i instytucje. I mówię Ci to , jako jakobin.


Idee, to zawsze coś, do czego się dąży, albo się naśladuje. Platon się kłania, neoplatonizm i etc. Gdyby wszyscy byli "idealni", wszyscy byli by tacy sami. Religie wyznaczają wzorce, np. etyczne, moralne. Wzorce, często idące w sprzeczności z prawami natury.

Grzech - 2010-05-02, 12:43
Temat postu: żadnych wzorców moralnych
Religie nie wyznaczają wzorców moralnych, gdyż ze swoimi nieludzkimi, lub antyludzkimi zakazami są antymoralne.
Dziedzic_Pruski - 2010-05-02, 12:45

Franco Zarrazzo napisał/a:
i etc
czyżby jakaś wyszukana figura retoryczna, czy tylko masło maślane
Franco Zarrazzo napisał/a:
Wzorce, często idące w sprzeczności z prawami natury
pewne rzeczy mogą być lub stać ze sobą w sprzeczności, ale nie iść
Franco Zarrazzo - 2010-05-02, 12:51

Dziedzic_Pruski napisał/a:
pewne rzeczy mogą być lub stać ze sobą w sprzeczności, ale nie iść


Niestety nie jestem zwolennikiem takiego stanu rzeczy. Imho wszystko jest w ruchu.

Franco Zarrazzo - 2010-05-02, 13:03

Dziedzic_Pruski napisał/a:
czyżby jakaś wyszukana figura retoryczna, czy tylko masło maślane
Franco Zarrazzo napisał/a:
Wzorce, często idące w sprzeczności z prawami natury
pewne rzeczy mogą być lub stać ze sobą w sprzeczności, ale nie iść


O ile mnie pamięć nie myli (nie jestem filologiem sensu stricto), zdania kończymy kropką.
Poza tym chyba powinny być zaczynane dużą literą?

Hmm... psychoza? ;)

Franco Zarrazzo - 2010-05-02, 13:04

Dziedzic_Pruski napisał/a:
czyżby jakaś wyszukana figura retoryczna, czy tylko masło maślane


Brakuje chyba też znaku zapytania. Wygląda on tak ---> ?

Franco Zarrazzo - 2010-05-02, 15:58

smooth napisał/a:
Poprawny adres: Pisownia - popraw forumowicza


O tym też przypomniałem Adminowi PRZED odbiciem piłeczki.

Cytuję: "Kiedyś było takie coś, jak "popraw forumowicza" - nadal to obowiązuje?"

Oczywiście wygaśnie :) ;) .

tato - 2010-05-02, 21:26

a ja powrócę do tematu i zapytam:
- w jakich latach Pan Puszczewicz był dyrektorem więzienia ?
- czy nadal uważa, że przerobienie Gimnazjum Piastowskiego na więzienie to dobry pomysł ?

chmurkolistna - 2010-05-02, 21:33

Franco Zarrazzo napisał/a:

O ile mnie pamięć nie myli (nie jestem filologiem sensu stricto), zdania kończymy kropką.
Poza tym chyba powinny być zaczynane dużą literą?

Owszem, ani sensu ani stricto nie jesteś filologiem, ale nie trzeba nim być aby to wszystko wiedzieć.

...wygaśnie...

mulder - 2010-05-03, 06:30
Temat postu: Re: żadnych wzorców moralnych
Grzech napisał/a:
Religie nie wyznaczają wzorców moralnych, gdyż ze swoimi nieludzkimi, lub antyludzkimi zakazami są antymoralne.

Aż zakrzyknę . O Jezu !
Religie , wierzenia ( nie mówię o skrajnych ) zdaje się, że stanowią jednak pewien wyznacznik, kształtują postawy , ale ludziom ciężko jest dostosować się do tych wymagań.

Franco Zarrazzo - 2010-05-03, 08:27

Trochę jestem zmęczony już tym dziwnym, sterotypowym analizowaniem pojęcia moralności. Po prostu luken (tak Bartku, wiem, że Wikipedia - nie mam czasu i siły na przeklepywanie literatury):
http://pl.wikipedia.org/wiki/Moralno%C5%9B%C4%87

Cytaty z tamże:

M
Cytat:
oralność – zbiór zasad (norm), które określają co jest dobre (prawidłowe, nieszkodliwe), a co złe (nieprawidłowe, szkodliwe).

Moralność można definiować jako sposób postępowania jednostki ludzkiej przyjęty pośród większości za normę, będąca częścią dziedzictwa kulturowego danej organizacji kulturowej, która wywołuje negatywne lub pozytywne emocje innych jednostek, nie jest lub jest sprzeczna z naturą człowieka oraz nie jest lub jest szkodliwa z punktu widzenia organizacji kulturowej danej społeczności.


Więc, Grzechu, istnieje takie coś, jak moralność chrześcijańska. Istnieje moralność islamska, i istnieje, niestety nadal silnie zakorzeniona w społeczeństwie, moralność bolszewicka. I nie jest to jedynie byt konceptualny...

A przede wszystkim RELATYWIZM MORALNY (to Grzechu powinno Ci się podobać - akurat temu spora część humanistów spod znaku PiS daje przeciw):

Cytat:
Relatywizm moralny – pogląd, że istnieje wiele systemów wartości i żaden z nich nie jest systemem absolutnie najlepszym, więc różne kultury są uprawnione do stosowania różnych systemów


Za: http://pl.wikipedia.org/wiki/Relatywizm_moralny

Antropologiczne serdelki (Dziedzic poradzi sobie bez, dziedzic skubnął parówki z planu filmowego :P )

Franco Zarrazzo - 2010-05-03, 08:28

Hmm i teraz bardzo by się przydało podmoderowanie powyższego posta ;) .
Dziedzic_Pruski - 2010-05-03, 09:17

Franco Zarrazzo napisał/a:
Cytat:
oralność – zbiór zasad (norm)

Otóż to - moralność polega głównie na pustym gadaniu. Freud by się ucieszył. :D

Franco Zarrazzo - 2010-05-03, 09:30

Dziedzic_Pruski napisał/a:
Otóż to - moralność polega głównie na pustym gadaniu.


O tak. Co do pustego gadania, to bingo :) . Nie wiem tylko, czy w "puste" znajduje zastosowanie do moralności, bo jednak dla wielu ludzi jest ono imperatywem moralnym i warunkuje ich zachowania. "Puste" to raczej jednak z nieco innym wskazaniem w dostępnym zbiorze danych ;) .

A czemu Freud?

Dziedzic_Pruski - 2010-05-03, 09:37

http://pl.wikipedia.org/w..._pomy%C5%82kowa
Marcim B. - 2010-05-03, 10:13

Fajnie się temat rozwija - od Puszczewicza do oralności bolszewickiej :wink:
Franco Zarrazzo - 2010-05-03, 16:26

Hm - no cóż. Mnie tam się oralność kojarzy przede wszystkim z serią wykładów i stosem książek na temat relacji między kulturą oralną, a kulturą pisaną. Np. "oralność a telepiśmienność". Jeśli już Freudem, to warto zapytać dlaczego pierwsze skojarzenie z oralnośią idzie w kierunku Freuda ;) . Miałem wykłady z Freuda. Psychoanaliza jest jednym z narzędzi badania literatury i kultury, Dziedzic. Dziękuję za troskę ;) .

Zresztą antropologia dostarcza fajnych narzędzi badawczych. Taka np kognitywistyka bada język uwikłany w środowisko (tzn jaki wpływ ma środowisko na język, którym ktoś się posługuje). I tak np można wysnuć różne wnioski, gdy ktoś wyraża aplauz dla wierszówek obracających się w okolicy hmmm zadka, często sprowadza członków partii PiS do "pisiory" i wyraża chorobliwy i skrajny antyklerykalizm. Skoro już byliście łaskawi pójść w tym kierunku, powiedzcie sami - współczuć? ;)

Serdeczności

Grzech - 2010-05-03, 18:27

Że z faktu, iż ktoś prezentuje poglądy "chorobliwie antyklerykalne" można wysnuć rózne wnioski - spawa jasna. Ale czy doprawdy trzeba byc czytelnikiem Freuda lub jego recenzentów, by być w stanie dojśc do tak oczywistego wniosku?:-) Wierzę, że Freud może w tym dopomóc, ale nie jest tak, iż brzeski intelektualista potrzebuje autorytetu brzeżanina Stanisława Zielenia by wiedzieć, że 9x3 to 27:-)
(prze)radny - 2010-05-03, 20:58

Sądzę, że już pora do właściwego tematu powrócić. Krzysztof Puszczewicz powiedział:
Cytat:
Gimnazjum? Myślę, że należy je szybko wyremontować.

Zapytam: czy można je remontować, nie znając ostatecznego przeznaczenia tego obiektu. Kilka lat temu burmistrz obiecywał, że za pieniądze z zewnątrz powstanie tam Akademia Samorządu Terytorialnego. Nie wypaliło, trudno. Przed poprzednimi wyborami mówił o przeznaczeniu Gimnazjum Piastowskiego na centrum administracyjne, w którym znajdzie się i Urząd Miasta i Starostwo. Cztery lata tego pomysłu powoli dobiegają końca. Można było próbować to realizować w ramach współfinansowanej z Regionalnego Programu Operacyjnego rewitalizacji centrum miasta. W międzyczasie radny Jan Pikor miał pomysł umieszczenia tam Miejskiej Biblioteki Publicznej z równoczesną likwidacją wielu obecnych filii. Ten pomysł także jednak został przez burmistrza odrzucony. Tak, czy inaczej każda próba remontu tego obiektu pod konkretne potrzeby to suma zaczynająca się pewnie od co najmniej około 5 milionów złotych. Przeznaczenie na półwolnościowe więzienie, wtedy gdy taki pomysł miał Krzysztof Puszczewicz, szacowane było chyba na ponad 10 milionów. Sądzę, że bez konkretnego pomysłu nie ma szans, by cokolwiek z tym obiektem się stało, poza trwaniem w miarę możliwości w niepogarszającym się stanie. Może więc Krzysztof Puszczewicz zechciałby ujawnić swój pomysł na Gimnazjum Piastowskie. Jeśli nie sam, to może Franco Zarrazzo dopyta?
:wink:

Dziedzic_Pruski - 2010-05-03, 22:03

Franco Zarrazzo napisał/a:
Jeśli już Freudem, to warto zapytać dlaczego pierwsze skojarzenie z oralnośią idzie w kierunku Freuda

Trzeba było przeczytać artykuł z wikipedii, do którego podałem link. Tam dość dobrze wytłumaczono zjawisko tzw. pomyłki freudowskiej, czyli np. pozornego przejęzyczenia się, zdradzającego jednak prawdziwy pogląd interlokutora w jakiejś kwestii. W naszym przypadku przez drobny błąd w edytowaniu i przestawienie literek moralność przemieniła się w oralność. To ostatnie pojęcie pozwoliłem sobie nieco spłaszczyć z przekazu ustnego do pustego gadania, bo moralność ogranicza się przeważnie do słów, niekoniecznie popartych czynami, choć w moralności określanej jako "chrześcijańska" chodzi głównie o niektórych czynów poniechanie. W tym względzie owa moralność niczym nie różni się od swej równie pruderyjnej "bolszewickiej" odpowiedniczki - Zofia Gumułkowa zwykła osobiście dzwonić do telewizji, kiedy w Kabarecie Starszych Panów Kalina Jędrusik była jej zdaniem za bardzo wydekoltowana.
Dla mnie moralność kojarzy się przede wszystkim z prawieniem morałów i oczekiwaniem pewnych zachowań od innych, niekoniecznie od siebie. Przykład pewnego autorytetu moralnego, wspartego na niepodważalnych wartościach chrześcijańskich typu "rodzina", rodem z Gorzowa Wielkopolskiego, dobitnie wskazuje, że poglądy te można poddać rewizji. Moim zdaniem bardziej życiowy jest cytat z "Matki Courage": "najpierw żarcie, potem moralność".

Co się zaś tyczy budynku gimnazjum, to ja już widzę jak będzie wyglądało rozwiązanie brzeskie: sprzedać za bezcen jakiejś obskurnej firmie deweloperskiej i cierpliwie czekać aż deszcz, śnieg, wiatr i mróz same rozwiążą problem. Później na nowo pozyskanym terenie w centrum miasta będzie można stawiać galerie handlowe, multikina, lunaparki i inne cuda niewidy.

(prze)radny - 2010-05-03, 23:15

Dziedzic Pruski napisał:

Cytat:
Co się zaś tyczy budynku gimnazjum, to ja już widzę jak będzie wyglądało rozwiązanie brzeskie: sprzedać za bezcen jakiejś obskurnej firmie deweloperskiej i cierpliwie czekać aż deszcz, śnieg, wiatr i mróz same rozwiążą problem. Później na nowo pozyskanym terenie w centrum miasta będzie można stawiać galerie handlowe, multikina, lunaparki i inne cuda niewidy.

Według mojej wiedzy istnieją co najmniej trzy zapory dla takiego rozwiązania:
- wymagana zgoda Rady Miejskiej na sprzedaż - tego komentować nie będę;
- wymagana zgoda Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków na rozbiórkę - i tu bez komentarza;
- zapis aktu notarialnego, który z mojej pamięci wypowiedź burmistrza cytując zakazuje miastu komercyjnego przeznaczenia tej nieruchomości, dozwalając jedynie przeznaczenie na cele użyteczności publicznej.
Czy będą skuteczne, chciałbym mieć nadzieję.

Dziedzic_Pruski - 2010-05-03, 23:26

W okresie świetności gimnazjum niewiele (o ile w ogóle) ustępowało ówczesnym uniwersytetom. Naturalnym rozwiązaniem byłaby więc kontynuacja działalności edukacyjnej jako wyższa uczelnia lub filia takiejż. Problem w tym, że ktoś musiałby się tym wpierw zainteresować.
smooth - 2010-05-03, 23:29

Dziedzic_Pruski napisał/a:
Naturalnym rozwiązaniem byłaby więc kontynuacja działalności edukacyjnej


Nie byłbym przeciw.

chmurkolistna - 2010-05-03, 23:37

Dziedzic_Pruski napisał/a:
Naturalnym rozwiązaniem byłaby więc kontynuacja działalności edukacyjnej jako wyższa uczelnia lub filia takiejż

Też widziałabym coś w stylu wyższej uczelni tylko, że realia są takie, iż mamy dwa miasta uniwersyteckie w promieniu 40km a i trzecie w sumie też, bo myślę o Nysie. Może bardziej coś z gatunku podyplomówek albo swego rodzaju centrum dla ludzi którzy chcą działać artystycznie. Przykładowo profesjonalne sale prób i nagrań dla zespołów, pracownie artystyczne i fotograficzne, siedziby stowarzyszeń, amatorskich teatrów i innych dziwnych organizacji, może mała sala koncertowa...
Wiem, że to wszystko mało realne, ale pomarzyć chyba można?

Dziedzic_Pruski - 2010-05-03, 23:39

A tak swoją drogą: w Brzegu działa przecież WSHE. Nie mam zdania o tej uczelni, ale z tego co mi wiadomo, to swego czasu koniecznie chciano pozyskać (i pozyskano) budynek dawnej szmacianki, czego nie za bardzo rozumiem.
smooth - 2010-05-03, 23:46

chmurkolistna napisał/a:
pracownie artystyczne i fotograficzne, siedziby stowarzyszeń, amatorskich teatrów i innych dziwnych organizacji, może mała sala koncertowa...


No, ja nie wiem jak plany przenosin BCK i modernizacji amfiteatru, ale to mogłoby by z tymi planami korelować, ach pięknie by było ...a realia...cóż, może faktycznie należałoby iść w stronę uzupełnienia luk, w tym artystycznym, a to co w Nysie, przecie u nas być może, czy nie?

chmurkolistna - 2010-05-03, 23:55

Cytat:
No, ja nie wiem jak plany przenosin BCK i modernizacji amfiteatru

Też nie wiem, nie wiedziałam że jakieś plany przenosin BCK są. W każdym razie chodzi mi o miejsce z przystosowanymi i odpowiednimi wnętrzami, tak na miarę XXI wieku, bo nie czarujmy się budynek BCK na zbyt wiele nie pozwala, a szkoda.

smooth napisał/a:
a to co w Nysie, przecie u nas być może, czy nie?

Raczej tak. Może być i u nas Wyższa Szkołą Zawodowa. Dla mnie żaden problem, jestem za. Nawet z powyższą wizją "centrum artystycznego" nie koliduje. Tylko trzeba chęci i konkretnych działań, jak do każdej inicjatywy...

Franco Zarrazzo - 2010-05-04, 03:18

Panie Senatorze - dziękuję za niezbanalizowanie pytania. Tak jak zaznaczyłem jakiś czas temu, owo pytanie doczeka się odpowiedzi. Nie wiem dokładnie kiedy - po raz kolejny powtarzam, że nie jestem rzecznikiem P.O., ani tym bardziej p. Puszczewicza :) . Jestem Forumowiczem, który nagle uruchomił niechcący lawinę zdarzeń. Jest miesiąc maj, do 30-go mam zaliczyć semestr. Mam w tym miesiącu trzy zjazdy, do napisania kilka prac, w tym do końca tygodnia zamówione przez wykładowców moje spojrzenie na tzw. "ostatnie wydarzenia" w świetle antropologicznych badań nad mitami i tradycji szlacheckiej. Także do soboty pierwszy rozdział magisterki. I tak dalej... Więc przepraszam, ale nie zaangażuję się pełną parą w bieganie za p. Puszczewiczem :) .

Pomysł z wyższą uczelnią nie jest nowy, przynajmniej dla mnie i był rozważany chociażby w kontekście utworzenia filii U.O. w Brzegu. Na forum podnosiłem wielokrotnie. Próbowałem pozyskać pierwszych sojuszników na uczelni już w 2006 roku. Trudny temat... bardzo... Dużo by rozmawiać i mam nadzieję, przyjdzie na to czas. Wydaje mi się, że jest to pomysł ideologicznie jak najbardziej słuszny, natomiast na przeszkodzie stoi chociażby niż demograficzny. Do 2013 roku zostało raptem... 2 lata? Nie wiadomo, jak dalej będzie wyglądała przyszłość programów operacyjnych.

Biblioteka - pomysł też niezły, ale chyba też trudny. Nie wiem, czy aby przypadkiem sami pracownicy bibliotek nie sugerowali, że jednak księgozbiory potrzebują nowoczesnych technologii do przechowywania i archiwizacji.

Mnie osobiście przeraża pomysł przekształcenia Gimnazjum w centrum urzędnicze (nie wiem dokładnie, jak to się ma do rzeczywistości, ale tak wieść gminna niesie).

IMHO budynek lokalizacją i charakterem wpisuje się w Muzeum Piastów Śląskich. I nie wiem, czy nie w tym kierunku pokierować nasze lobby. Muzeum Piastów Śląskich na chwilę obecną, o ile mi wiadomo, jest w dość specyficznej sytuacji związanej z finansowaniem - tzw. trójpodział: Opole-Starostwo-Minister. Zważywszy na listę nazwisk w Radzie Muzeum, można by było oczekiwać pewnych działań, które mogłyby realizować się zarówno w koncepcji muzealnej, jak i uczelnianej. Muzeum cierpi na brak pomieszczeń wystawowych i magazynowych i tak dalej.

Tak w skrócie wygląda mój, wizjonerski punkt widzenia.

Ja z chęcią poznam działania i stanowiska poszczególnych Radnych w tej materii, a przede wszystkim posłuchałbym o dotychczasowych działaniach :) .

Wiem, że Pan Senator nie ściemnia i operuje cyframi i liczbami - uzasadnienie swoje decyzji o nie udzieleniu absolutorium dla budżetu z boku "wyglądało" (bo tylko słyszałem co nieco) profesjonalnie.

Co do mojego (MOJEGO!) zdania w kwestii projektu stworzenia półotwartego więzienia i...
bodajże kilkuset miejsc pracy, wspomożenia naszych przedsiębiorców kilkutysięcznym tłumkiem klientów, turystyką (i realizacją wizji miasta turystycznego - Panie Senatorze - brał Pan udział w ogłaszaniu Brzegu Miastem Turystycznym?), i najprawdopodobniej możliwościami sfinansowania tego projektu środkami w większości pochodzącymi z zewnątrz, to moim zdaniem jest on lepszy pod każdym względem, niż:

- stoi aż się zawali i/albo
- czeka na popadnięcie w ruinę w celach wyprzedażowych i/albo
- zostaje uruchomione tamże centrum urzędnicze, czyli brak nowych miejsc pracy, brak wspomagania substancji rzeszą ludzi spoza Brzegu, sami pensjonariusze, ich goście - przecież będą wydawali pieniądze w Brzegu;

Tak ja to widzę najogólniej. Interesuje mnie tylko, dlaczego Radny lewicy widzi w potencjalnych miejscach pracy tylko i wyłącznie "pierdel" i się dziwnie przy tym podnieca. Jakieś fobie? Nie rozumiem. IMHO każdy projekt należy rozpatrywać z kilku punktów widzenia, a przede wszystkim analizować potencjalne wady i zalety. Redukowanie, trywializowanie – to SLD dobrze wychodzi na Forum...

Tak jak mówiłem, dalsza część rozmów będzie przeprowadzona za jakiś czas (przeze mnie). Nie wiem kiedy - tydzień, dwa...

W każdym razie myślę, że jakiekolwiek próby sprzedaży Gimnazjum za bezcen jakiejś firmie x powinny się spotkać z naszym jednogłośnym i zdecydowanym protestem.

Na koniec po raz kolejny przypominam, że są to moje, osobiste, luźne dygresje, nie będące ani stanowiskiem P.O., ani stanowiskiem Pana Puszczewicza.

Pozdrawiam

chmurkolistna - 2010-05-04, 10:04

Franco Zarrazzo napisał/a:
utworzenia filii U.O. w Brzegu

Jak dla mnie bez sensu. Równie dobrze można też utworzyć filię UWr ale również nie wiem po co, skoro 40km to nie tak duży dystans aby tworzyć filię. Lepsza już Wyższa Szkoła Zawodowa, albo filia innej uczelni, może artystycznej. UO i UWr jest tak blisko, że szkoda fatygi, można choćby dojeżdżać albo mieszkać by poznać życie studenckie.

mulder - 2010-05-04, 19:42

Jedno mamy pewne. Trzeba być bardziej przezornym i nieufnym oferując cwaniakom różnej maści grunty miejskie lub skutecznie zabezpieczać się przed ich krętactwami, by nie powtórzyła się historia z hotelem na bastionie. W sprawie gimnazjum można przeprowadzić jakieś konsultacje z fachowcami z UM Wrocka, jeżeli takie działanie jest w ogóle możliwe.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group