Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

Wypadki i pożary - Wypadek na ulicy szkolnej 23.12.

couture - 2009-12-23, 23:15
Temat postu: Wypadek na ulicy szkolnej 23.12.
Około godziny 22.30 potrącono(przejechano) człowieka leżącego na ulicy. Jak wynika z relacji świadków, doszło do bójki kilku mężczyzn w wyniku której jeden z nich leżał na ulicy. Nadjeżdżający samochód z kierunku od dworca przejechał, mężczyzne na wysokości fryzjera na ul.szkolnej. . . niby nie wina kierowcy który był trzeźwy z drugiej jednak strony gdzie się patrzył ze nie zauważył człowieka leżącego na jezdni :o
RaZoR - 2009-12-23, 23:22

couture czasami człowieka widzi sie w ostatniej chwili i nie zdążysz zahamować
couture - 2009-12-23, 23:37

Nie zauważyć można kota. . . ale człowieka na oświetlonej ulicy? Jadąc nawet z prędkością 50 km/h gdyby patrzył na drogę dał by rade albo ominąć albo wyhamować
Pandzik - 2009-12-23, 23:50

Wieczorem, po ciemku dużo zależy od tego jak ktoś jest ubrany, bo jeśli w jasne kolory to widać już z daleka zarys postaci, a jak ktoś jest ubrany na ciemno/czarno to z daleka naprawdę ciężko zauważyć i praktycznie dobrze widoczny staje się dopiero 20metrow przed maską, do tego ładna szklaneczka złapała dziś i tak jakby lekka mgiełka miejscami.

Nie ma się też co wieszać na kierowcy, bo nie jego wina za debile obijają kogoś i zostawiają na środku ulicy. Tym bardziej, że i tak ma już niemiłe wrażenia.

dahek - 2009-12-23, 23:50

nie zawsze nawet na oswietlonej ulicy wszystko widac jak czlowiek lezy a jest jeszcze w ciemnym ubraniu to nie masz szans zauwazyc a do tego moze dojsc jakis pojazd z nadprzeciwka ze swiatlami ktore oslepiaja
ktoto - 2009-12-23, 23:55

Tyle, że w tym właśnie miejscu nie świeci latarnia, poza tym leżący był ubrany cały na czarno i miał kaptur na głowie.
Najgorsze jest to, że ci którzy go pobili uciekli - jeżeli więc ktokolwiek widział zdarzenie, tj. kto się bił, gdzie leżał pobity, itp. prośba, aby zgłosili się na Policję.
Możliwe, że gość już nie żył zanim został przejechany.

maanii - 2009-12-24, 01:01

23 grudnia. Wracałem z tatą od dziewczyny, jechałem do domu bo mieszkam blisko miejsca wypadku. Na wysokości fryzjera biegł jakiś chłopak i mało co nie wpadł nam pod koła. Cała zgraja siedziała na schodkach od fryzjera. Ten chłopak biegł i z pięści tak jakby kogoś uderzył. Mówię do taty w samochodzie patrz pewnie znów się biją na szkolnej a tato odpowiedział - co ty to tak na żarty. Po jakimś czasie pogotowie przyjechało, patrze a tam jakiś gościu leży.
Claudia - 2009-12-24, 01:13

Z tego co ja wiem to chłopak, który został przejechany wciąż żyje.
Poza tym słyszałam, że większość osób mieszkających na szkolnej mówi, że wcześniej było cicho... nie było słychać żadnej bójki ani nikogo przynoszącego ciało chłopaka-żadnej grupy osób. Dopiero właśnie jakoś po 23 wszyscy usłyszeli głośne zderzenie, po czym pobiegli do okna a tam ujrzeli chłopaka całego ''powywijanego'', na 100 % poważnie połamanego.
Więc jedni mówią, że to kierowca potrącił chłopaka (możliwie pijanego,wracającego z jakieś imprezy) a inni mówią właśnie o bójce i kolejno okropnej tragedii- przejechania ciała przez kierowcę. Proszę.. Jeśli ktoś coś wie, jak było naprawdę, napiszcie.
Na aucie było widać wgięcie w masce nad przednim, prawym kołem , a rejestracja była z jednej strony oderwana i wisiała pionowo.

maanii - 2009-12-24, 01:18

ja tylko widziałem tyle co napisałem, przed zdarzeniem jechałem samochodem do domu i gościu przebiegł nam przez drogę że prawie i my byśmy go przejechali, dobrze że jechaliśmy wolno i zaraz skręcaliśmy na podwórko, bo jeszcze i my byśmy kogoś potrącili.
ktoto - 2009-12-24, 01:18

Znam właściciela auta, wgniecenie było już wcześniej, w takim stanie kupił to auto i to na pewno potwierdzą inni oraz ekspertyzy.
Czy ktoś wie coś więcej o stanie poszkodowanego ?????

wtelecki - 2009-12-24, 01:18

Do admina... zamknijcie temat... za kilka minut podam pełne info. Tworzą się spekulacje krzywdzące i nie jednokrotnie mogą przeszkodzić w ustaleniu przyczyny zajścia. Pewne jest natomiast to, że osoba, która została potrącona zmarła zaraz po przewiezieniu do szpitala. Na chwilę obecną wiek i tożsamość tego mężczyzny nie jest ustalona.
maanii - 2009-12-24, 01:22

czy ktoś tworzy spekulacje?? każdy wypowiada się w końcu po to jest to forum. A skoro byłeś dosyć wcześniej na miejscu wypadku i robiłeś zdjęcia to mogłeś bardziej się postarać i wcześniej info jakieś wrzucić a później tylko uzupełnić
wtelecki - 2009-12-24, 01:29

maanii napisał/a:
czy ktoś tworzy spekulacje?? każdy wypowiada się w końcu po to jest to forum. A skoro byłeś dosyć wcześniej na miejscu wypadku i robiłeś zdjęcia to mogłeś bardziej się postarać i wcześniej info jakieś wrzucić a później tylko uzupełnić

A Ty myślisz, że ja nie mam nic innego do robienia, jak ślęczenie nad forum i klepanie informacji co 5 minut. Zdarzenie na Szkolnej nie jest moim jedynym obiektem zainteresowania. A co do spekulacji. Tak tworzą się spekulacje, bo każdy widział.... ale każdy widział co innego. Po co pierdoły pisać jak nie wiesz/nie wiecie jak było na prawdę. Z resztą odsyłam do strony KWP Opole. Tam jest napisane co i jak się stało. Na chwilę obecną tyle informacji co na stronie KWP jest tyle można podać. Proste. ...
Jak będę wiedział coś więcej. Dam znać. A temat (bynajmniej ja) uważam za tymczasowo zamknięty.

ktoto - 2009-12-24, 01:32

maanii - prośba - zgłoś się na Policję, bo Twoje informacje mogą być bardzo ważne dla sprawy.
Z góry dziękuję.

wtelecki - 2009-12-24, 10:07

24opole.pl

"Kierowca osobowej mazdy potrącił młodego mężczyznę, który prawdopodobnie został wcześniej uderzony przez swojego kolegę i wpadł pod samochód. Kilkanaście minut później, poszkodowany zmarł w szpitalu. "

RaZoR - 2009-12-24, 10:47

wtelecki widze że Ty nie wiesz do czego służy forum :cry:
ktos5 - 2009-12-24, 10:59

couture napisał/a:
Nie zauważyć można kota. . . ale człowieka na oświetlonej ulicy? Jadąc nawet z prędkością 50 km/h gdyby patrzył na drogę dał by rade albo ominąć albo wyhamować


Jak masz takie bzdury pisac to lepiej sam sie poloz na ulicy i sprawdz. Nie zapomnij w takich samych warunkach, kiedy jest ciemno i mokro i wszystko swieci a kazde swiatlo co normalnie ma oswietlac to oslepia. W takich warunkach to ciezko zauwazyc idaca osobe a co dopiero lezaca??? I nie boj sie bo malo, ze cie zobacza to jeszcze na lodzie wyhamuja i omina.

agasta - 2009-12-24, 14:20

Pogotowie zabralo go tylko dlatego,ze mysleli iz Jego serce j mozg wciaz pracuja.
Jak sie okazalo w szpitalu, chlopak nie zyl juz na miejscu.
:]

Devon - 2009-12-24, 15:44

agasta napisał/a:
Pogotowie zabralo go tylko dlatego,ze mysleli iz Jego serce j mozg wciaz pracuja.
Jak sie okazalo w szpitalu, chlopak nie zyl juz na miejscu.
:]


To się okaże.

Czy żył po pobici na jezdni, czy też żył do momentu przejechania przez samochód, czy śmiertelnie go pobito. Ustali to sekcja.



PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE TEMATU
SĄ ŚWIATA, DLA RODZINY TO TRAGEDIA, NIE MA CO SPEKULOWAĆ. DOWIEMY SIĘ W ODPOWIEDNIM CZASIE

yasiu - 2009-12-25, 17:20

Treść na prośbę użytkownika:


Cytat:
Zwracam się z prośbą do Państwa serwisu o publikację tej treści w temacie o wypadku na ul Szkolnej.


Pan Devon czyli Sebastian Bar (redaktor Panoramy Powiatu Brzeskiego) poprosił na forumbrzeg.pl o zablokowanie tematu o wypadku na ul. Szkolnej, moderator podjął odpowiednie działania i zablokował temat. Niestety na Panoramie Powiatu Brzeskiego temat brnie w szambo i nie został zablokowany. Gdzie tu jest powaga tamtego serwisu? Prośby o zablokowanie tematu na PPB zostały usunięte i tematr nadal jest otwarty. Czy PPB to tylko hieny? Odpowiedźcie sobie sami na te pytanie

u


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group