michor2 - 2009-09-11, 16:27 Temat postu: żłobek w Brzegu Witam wszystkich zainteresowanych problemem ilości miejsc w brzeskim żłobku. Wydaje mi się, że jak na 40000 miasto jeden żłobek to za mało. Świadczy o tym fakt iż na pzyjęcie dziecka trzeba czekać około 1,5 roku, tak więc trzeba zapisywać się na listy jeszcze na etapie planowania dziecka!!! 
Drodzy forumowicze, trzeba się zastanowić, jak wpłynąć na Burmistrza Brzegu, by otworzył jeszcze jeden żłobek. Jak ludzie mają pracować, skoro nie mają gdzie dziecka zostawić?? Może petycja do Burmistrza. Proszę o pomysły. 
Bartek T. - 2009-09-12, 20:57 To że jeden żłobek to stanowczo za mało to wiedza powszechna. Należało by zadać pytanie władzom Brzegu I i II kadencji dlaczego byli tak krótkowzroczni i sprzedali (bądź oddali) miejskie żłobki? No ale mleko się rozlało. Nowy żłobek to ogromny koszt dla miasta. Nie twierdzę że niepotrzebny, wręcz przeciwnie. Niemniej konieczna byłaby wieeeeelka determinacja burmistrza, a to póki co nie możliwe. Nasz miłościwie nam panujący, mimo wszystkich swoich zalet, ma tę wadę, że sprawy socjalno - bytowe mieszkańców najchętniej by sprywatyzował. Najbliższa dzisiejszym realiom wydaje się być koncepcja dobudowania dodatkowego skrzydła do istniejącego budynku żłobka. Pomysł, którego matką chrzestną jest obecna dyrektor żłobka jest mniej kosztowny od budowy osobnego budynku (czy adaptacji istniejącego), ale także kosztowny. Z tego co pamiętam 2~3 mln. zł. Moim skromnym zdaniem petycja to za mało. Ale gdyby tak jakaś zorganizowana akcja to kto wie czy nie skruszyło by to serca burmistrza 
Jestem jak najbardziej za każdą inicjatywą w tym kierunku! hanusia18 - 2009-09-15, 14:54 Brawo, nareszcie jeden radny zainteresował się tamatem braku miejsc w żłobku. Wydaje mi się,że Burmistrz niewiele sam może, ale tu nie miejsce na dyskusje na ten temat, a raczej Pan radny Tyczyński powinien zaineresować tym tematem swoich kolegów radnych wszak oni decydują większością głosów na co wydawać powinno się pieniądze budżetu miasta. Sami mieszkańcy Brzegu nie mogą nic zrobić, a jak widać radni udają, że nie ma problemu. |
