Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

Miasto - problemy i pytania - Niebezpieczny chodnik przy ulicy Ofiar Katynia

Krakonoš - 2009-09-06, 18:24
Temat postu: Niebezpieczny chodnik przy ulicy Ofiar Katynia
Chciałbym zaprezentować stan chodnika odtworzonego po remoncie sieci ciepłowniczej na ulicy Ofiar Katania (na przeciwko klubu Ibiza). Prace były wykonywane z początkiem wakacji na terenie szpitala oraz przyległego pasa zieleni z chodnikiem. Po zakończeniu „odtworzono” chodnik w sposób jaki widać na zdjęciach. W niektórych miejscach odległość miedzy kostkami to ponad 1,5 cm. Wszystko spojone sypkim piaseczkiem. Na dzisiaj większych dziur jest 6. Jak rozumiem chodnik wraz z ulica należą do miasta. W związku z tym mam trzy pytania:
1. Czy miasto przeprowadza odbiór po zakończeniu wszelkich prac prowadzonych w obrębie pasa drogowego?
2. Czy kontroluje ich jakość?
3. Kto zapłaci za konieczne poprawki?




adamus253 - 2009-09-06, 20:18

Zgadzam się w 100%, ale takich chodników w Brzegu jest o wiele więcej. Pozdrawiam
blaster - 2009-09-06, 20:34

adamus253, ale inne dziurawe to z faktu wieku a nie zle ulozonej kostki :)
motomaniek77 - 2009-09-07, 10:18

Ale się czepiacie, brakuje paru kostek a zobaczcie ile jest a co do władz to nikt na to nie zwraca uwagi pan burmistrz wozi się samochodem tak że chodnik to obca mu rzecz ,naszemu miłościwie panującemu bardziej przeszkadzają tiry przywożące towar do Biedronki na Chocimską a nie dziurawe chodniki zresztą szlachta się wozi bryczkami a nie chodzi piechotą :wink:
Aguusia - 2009-09-07, 11:12

Co do tego chodnika, to ostatnio przechodziłam tamtędy nocą w wysokich butach na obcasie i myślałam że sobie kostki powykręcam na tym odcinku drobi! To jakaś porażka jest, więc niech lepiej ktoś coś z tym zrobi :/
Lukasz10_2004 - 2009-09-07, 15:28

Wielokrotnie razy przechodząc tamtędy wracając ze szkoły widze jak osoby idace chodnikiem potykają się o wystające kamienie :wink:
ciupik - 2009-09-07, 15:35

motomaniek77 napisał/a:
pan burmistrz wozi się samochodem tak że chodnik to obca mu rzecz


Kilkukrotnie widziałem Burmistrza chodzącego chodnikami Ale oczywiście tymi zrobionymi na ul. Armi krajowej

Lukasz10_2004 - 2009-09-07, 15:40

ciupik napisał/a:
Kilkukrotnie widziałem Burmistrza chodzącego chodnikami Ale oczywiście tymi zrobionymi na ul. Armi krajowej


No przeciez Pan Burmistrz nie bedzie chodził to byle jakich chodnikach :wink: (z szacunkiem do Pana Wojciecha)
Ale cos trzeba było by cos z tym zrobić :) bo przechodzenie tamtędy w porach dziennych jak i nocnych jest niebezpieczne :lol:

Pan_Pasztet - 2009-09-07, 22:19

Lukasz10_2004 napisał/a:
przeciez Pan Burmistrz nie bedzie chodził to byle jakich chodnikach :wink: (z szacunkiem do Pana Wojciecha)



kopnij się w głowe i gotowe... przecież AK leży niedaleko to Urzędu miasta ?? w sumie w twoim rozumowaniu powinien chodzic po czerwonym dywanie ?? chodniki zrobili to chyba po to by po nich chodzic... chyba ze ma chodzic po podwórkach ??

a ten chodnik to juz od dawien dawna... taki zrujnowany...

Krakonoš - 2009-09-08, 11:13

Szczerze, nie interesuje mnie czy Pan Burmistrze przemieszcza się pieszo, samochodem czy samolotem. Raczej interesuje mnie sposób w jaki sprawuje nadzór nad Biurem Infrastruktury Miejskiej. Czy ktoś z urzędników odbiera te prace, a po jakimś czasie z czystym sumieniem podpisuje decyzje o "koniecznych" naprawach tych samych odcinków za pieniądze podatników? A może jednak egzekwuje się "gwarancje" od tzw. wykonawcy?

W Brzegu zazwyczaj pisze się o wypadkach bardzo szybko, nie mówiąc już o błyskawicznie pojawiających się zdjęciach. A może tak zaczniemy im zapobiegać? Przydałaby się taka akcja "zero tolerancji" dla partactwa.

Brzeski - 2009-09-08, 14:56

blaster napisał/a:
ale inne dziurawe to z faktu wieku a nie zle ulozonej kostki :)


A skąd takie wnioski?
Bo moim zdaniem kamień (zwłaszcza bazalt) im starszy tym twardszy. :P

Większość chodników w Brzegu przetrwała ponad sto lat bez uszczerbku, mimo mrozów i mimo przejeżdżających pojazdów od czasu do czasu. Czas w niewielu miejscach jest przyczyną niszczenia drogi. W 90 % wina za zniszczoną drogę ponoszą Ci, którzy robią remonty, bo zupełnie nie potrafią odtworzyć nawierzchni. Zwykli partacze i tyle.

blaster - 2009-09-08, 15:16

Brzeski napisał/a:
A skąd takie wnioski?
Bo moim zdaniem kamień (zwłaszcza bazalt) im starszy tym twardszy.


kolego chodziło mi tu akurat po zapadane chodniki których jest sporo i kostka czy płyta jest już pod warstwą piachu czy ziemi :) choćby kawałek dalej na chodniku Ofiar Katynia

don B - 2009-09-09, 12:46

http://www.joemonster.org...plywu_na_wladze
Franco Zarrazzo - 2009-09-09, 13:57

Świetny link :d:d:d:
aniula198929 - 2009-09-09, 18:17

to sobie zobaczcie po drugiej stronie chodznika na ul ofiar katynia koło szkoły medycznej tam to dopiero mozna sobie noge w nocy połamać a w szpilkach nie radze tamtedzy chodzic nawet popołudniem :x
Jamps - 2009-09-10, 09:48

aniula198929 napisał/a:
to sobie zobaczcie po drugiej stronie chodznika na ul ofiar katynia koło szkoły medycznej tam to dopiero mozna sobie noge w nocy połamać a w szpilkach nie radze tamtedzy chodzic nawet popołudniem


i dlatego jakoś specjalnie ten widok na zdjęciach mnie nie poruszyl
ja sobię daję radę (czytaj - czuję się młody i nie potykam się mocno na tych dziurach), ale z żalem patrzę, jak starsi ludzie drepczą kilkaset metrów po Ofiar Katynia - szczególnie zimą, kiedy jest ślisko, a pofalowany chodnik działa jak ślizgawka

niestety, magistrat konsekwentnie realizuje moim zdaniem złą politykę remontowania chodników i placów zaczynając od ścisłego, reprezentacyjnego centrum, a nie od tych najgorszych chodników

dlatego będzie remontował ulicę Długą (gdzie chodniki oraz sam deptak jest niezłym albo dobrym stanie - szczególnie jeśli porównamy je właśnie do Ofiar Katynia), a Ofiar Katynia poczeka jeszcze wiele lat (obym się mylił z tym "wiele")

wyraźnie "ładnie", "reprezentacyjnie" jest dla urzędników ważniejsze niż "bezpiecznie", "praktycznie"

dla mnie to niezrozumiała polityka, ale nie wszystko trzeba rozumieć :(

blaster - 2009-09-10, 09:56

podstawowe pytanie jeśli skręce sobie kostke na takiej "kostce" :D to gdzie moge się zgłosić? kto jest organem odpowiedzialnym za ten chodnik? bo jeśli w zimie to moge do wspolnoty która odpowiada za odsniezenie a jak to jest z tamtym kawałkiem chodnika?
Roztropek - 2009-09-16, 14:32

Pocieszające jest, że czasami nasze pisanie przynosi jakieś efekty. Właśnie coś się dzieje na owym chodniku. Jakaś ekipa próbuje coś z nim zrobić. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
blaster - 2009-09-16, 14:37

juz jest połatany :) tzn rano juz byl nawet :) idac do pracy o 8 już żadnej dziury nie było
Krakonoš - 2009-09-17, 15:56

Postanowiłem przejść się dzisiaj, aby zobaczyć efekty naprawy. Niestety, tak jak się domyślałem "załatano" jedynie dziury (jak trafnie to ujął blaster. Prace, jak można zauważyć polegały na ułożeniu na powrót kostki w miejscu powstałych wyrw oraz posypaniu całej powierzchni piaskiem. Nie usunięto głównej przyczyny, czyli zbyt dużych luk między kostkami. Zapewne ktoś pomyślał, iż piasek jest tańszy niż porządna praca brukarska :twisted: Co gorsze, JEDNA Z KOSTEK JUŻ WYSTAJE PONAD POWIERZCHNIĘ !!!. Kwestią najbliższego czasu jest powrót wyrw w chodniku. Ponawiam więc moje pytania do Urzędu Miasta w Brzegu, dodając jedno:

1. Czy miasto przeprowadza odbiór po zakończeniu wszelkich prac prowadzonych w obrębie pasa drogowego?
2. Czy kontroluje ich jakość?
3. Kto zapłaci za konieczne poprawki?
4. Czy ktoś sprawdza jakość wykonywanych poprawek?


Proszę administratora o przerzucenie tematu do działu Urzędu Miasta, być może rzecznik ustosunkuje się do tych pytań.

PS. Postaram się niedługo wrzucić zdjęcie pseudochodnika

Krakonoš - 2009-09-18, 19:45

Niestety, mimo iż zrobiłem zdjęcie, wyszło słabo (oświetlenie za słabe).
Ale niedługo nasze miasto będzie mogło urządzić imprezę z okazji pobicia rekordu Guinessa :mrgreen: Wczoraj w jednym miejscu wypadały kostki, dzisiaj już w pięciu <idiot> A to dopiero drugi dzień po pseudo naprawie naprawy. Aż boję się myśleć co będzie po tygodniu :shock:

Słuszna linia ma nasza władza, działania urzędnicze właśnie sięgnęły bruku (dosłownie). Panie Burmistrzu, Szanowni Radni może wyżyjcie z okien swoich samochodów, na prace waszych podwładnych. Chyba że wszystko zostanie po starem... przynajmniej do wyborów :evil:

yoorek - 2009-09-19, 07:47

A ja chcę dać odpór wszelkiej maści malkontentom-na ul.Kochanowskiego nasza kochana władza sama z siebie przysłała ekipę do naprawy sporej dziury o ok 30 -40 cm głębokości.Została skutecznie załatana.Ale mam drobną wątpliwość-dziura ta powstała wskutek działalności szczurów ,które kopią tunele pod chodnikiem i żywopłotem.Nory te są tak głębokie,że pracownikom,którzy naprawiali ten chodnik,wpadł łom o długości ok 1.2m.Z drugiej strony budynku gryzonie mają stołówkę w postaci śmietniska-3 wielkie kontenery metalowe ,oraz 4 mniejsze.Tu wiecznie jest bałagan,smród i brud.A ja nie chcę mieszkać w estetyce śmietnika.Przepraszam za ten przydługi wywód,ale jestem rozczarowany.Ktoś już wcześniej powiedział,że władz remontuje,ale w centrum,a tu to tylko łatają.Mam tyko pytanie -może ktoś wie,kto odpowiada za taki stan rzeczy i bierze za to kasę.
Krakonoš - 2009-09-20, 11:37

Trzy dni po „naprawie”



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group