PPB - 2009-07-10, 21:45 Temat postu: Groźny wypadek na Starobrzeskiej Z relacji świadków wynika, że ulicą Starobrzeską w kierunku ul. Słowackiego ścigały się z ogromną prędkością dwa samochody osobowe. wiecej na www.panorama.info.pl MaRiO - 2009-07-10, 22:10 Temat postu: Re: Groźny wypadek na Starobrzeskiej 
fot. Linka sikork - 2009-07-10, 22:10 link nie działa DB function failed with error number 1226 User 'brzeg24_2' has exceeded the 'busy_time' resource (current value: 600000000) SQL=SELECT session_id FROM bak_session WHERE session_id = '879ff7634c39759a3a59f88fe3707044' SQL = SELECT session_id FROM bak_session WHERE session_id = '879ff7634c39759a3a59f88fe3707044' ślicznotka-e-34 - 2009-07-10, 22:12
Próbuje kliknąć w link a tu zonk : "DB function failed with error number 1226 User 'brzeg24_2' has exceeded the 'busy_time' resource (current value: 600000000) SQL=SELECT session_id FROM bak_session WHERE session_id = 'cefa93c334156d3b52d58433bd767ebf' SQL = SELECT session_id FROM bak_session WHERE session_id = 'cefa93c334156d3b52d58433bd767ebf' " lol lol lol lol lol lol lol lol lol  
Pabloss - 2009-07-10, 22:53 powiem tylko tyle ze to jechal znajomy i wiem ze sie nie scigali, a ty zanim cos napiszesz to pomysl albo posluchaj dokladnych informacji 
MakakRepArt - 2009-07-10, 23:06 Pabloss, to jest wywnioskowane z relacji świadków 
gringo - 2009-07-10, 23:21 Pabloss jestes pewny???? masz milutkie zdjecie to z pielgrzymki ???? ja bym go spaliła w tym jego audiku z kumplem jego co podobno (zwiał) a nie wzywała pogotowie pozdro 
blaster - 2009-07-11, 00:28 fuck znajome fele
scigacz220 - 2009-07-11, 00:36 Nikt nie uciekał, oboje kierowcy ścigali się...jeden przypłacił to straconym autem... Głupota;-/ trudno to mówić ale taka prawda wina jest obojga... TC - 2009-07-11, 00:38 selekcja naturalna,kilku debili mniej... Pandzik - 2009-07-11, 03:10 G...no wiecie i tyle samo widzieli "naoczni świadkowie", ktorzy wybiegli z domów po usłyszeniu huku z wrzaskiem ze to były wyścigi po mieście... Akurat tak się składa, że jechałem kawałek za nimi i to nie były wyścigi, nikt nie mowi ze predkość nie została przekroczona ale nikt się nie ścigał. Tak to są moi koledzy i pewnie zaczniecie jechać po mnie ze staje w obronie znajomych. Niestety jako kolega nie jestem też świadkiem .. Nikt mi nie powie, że nigdy nie przekroczył predkości, albo nie probował wyprzedzić w niedogodnym miejscu, czy też przynajmniej 1 w życiu nie stwierdził "mało brakowało", każdy ma coś na sumieniu, więc po co te głupie komentarze one są poprostu daremne?? Inteligentny człowiek powinien powiedzieć "szczęściem jest, że nie było poważnych obrażen, ze wszyscy żyją i nikt postronny nie ucierpiał, a tylko auto do kasacji"... Ale nie skąd, teraz każdy mądrzejszy będzie dodawał coraz to głupsze komentarze. Nie rozumiem też gapiów którzy dotarli najszybciej. Podobno powinno się w razie wypadku udzielić pomocy, ale skąd każdy umywa ręce, lepiej gapić się jak cieknie krew, ktoś w panice chodzi wokół nie wiedząc co robić i co sie dzieje, normalnie prawie jak w TV. Najmądrzejszy był pewien gość który stwierdził "jeszcze bym dobił go łopatą jak wyczołgiwał sie z tego samochodu" (zero współczycia, popatrzeć  głupoty i swoje mądrości, to coś jest nie tak) na komentarz ze zaraz jego ktoś dobije łopatą na swoje szczęście zamilkł. Wrzaski ze zaczyna sie piątek i zaczynają się wyścigi są zawsze na widok młodych ludzi, tylko po co wieszać się na kimś jak i tak juz ma po dupie?
Widok samego samochodu daje do myślenia, ale to nic w porownaniu do tego jak to wyglądało od początku do konca. To powinno dać wam do myślenia nad jakimikolwiek "manewrami" nawet przy 40km/h, ze czasami lepiej zastanowić sie dwa razy i samemu kiedyś być w lepszej sytuacji. Najciekawszą rzeczą jest ze po zatrzymaniu się kazałem koledze dzwonić na numer alarmowy, po czym sam też wygrzebałem tel i próbowałem... bo podczas kilku prób dzwonienia na 112 i 997 nikt nie odebrał połączenia z komórki!! Dopiero po usłyszeniu sygnału straży poż. pomyślałem, że na szczęscie ktoś zadzwonił z numeru stajonarnego i wezwał pomoc. PPB - to nie szybcy i wściekli z potuningowanymi wozami żeby nie wiadomo co wyprawiać. MakakRepArt - poziom podniecenia świadków zazwyczaj spada dopiero po czasie i zaczynają trzezwo myslec i przestają sie nakrecać wyimaginowanymi szalencami scigającymi sie po mieście gringo - spalić? Czy to jest stwierdzenie zdrowego człowieka? Pomyśl co piszesz bo to nie jest normalne. Nikt nie zwiał, nie wiem skąd biorą sie zawsze takie info i kto je wymyśla. Podziękować można kierowcy, który po kilku minutach nadjechał z naprzeciwka i widząc zdarzenie zablokował ulice swoim samochodem. Dzieki komuś takiemu, kto zdrowo myśli, nikt sie probował przejechać na siłe Na koniec prosiłbym kogoś mądrego na forum o zamknięcie tematu, bo większość komentarzy jak zawsze okaże się niepotrzebna. Samo powiadomienie o zdarzeniu powinno być przestrogą a swoje przemyślenia najlepiej zatrzymać dla siebie. dahek - 2009-07-11, 04:38 dobrze ze cali to najważniejsze z drugiej strony każdy wiedział ze zamkną lotnisko to sie poprzenosi na miasto.. ahh ta nasza władza DZIK - 2009-07-11, 10:11 Zadna osoba tutaj nie dostrzega pewnego faktu tz. nasi " gospodarze" Brzegu zamkneli pas lotniska gdzie bylo 0 zagrozenia dla zycia i zdrowia ( bez latarni, drzew , rowow, pasow dla pieszych) a do okola szczere pole i kazdy na wlasna odpowiedzialnosc tam sie scigal. Chlopaki sie scigali na drodze publicznej napewno dobrze nie zrobili ale jezeli pasa na lotnisku by nie zamkneli to moze do tego zdarzenia by nie doszlo.Jednym z powodow zamkniecia pasa bylo " duza ilosc wypadkow" a wystarczy pomyslec co paru osobom to nie wychodzi ze wiecej wypadkow jest na skrzyzowaniu ze żłobizna ( czarny punkt) wiec jestem za zamknieciem tego odcinka drogi jak i zamknieciem odcinka przy wyjezdzie na obwodnice od strony wloscianskiej. Jak juz tak chca zrobic bezpieczne drogi to najpierw trzeba je wyremontowac bez wystajach studzienek lub ich zapadniecia oraz dziur wielkosci 1m motomaniek77 - 2009-07-11, 10:26 Ten kierowca jechał sobie spokojnie z dozwoloną prędkością spacerową aż tu nagle latarnia i teraz odezwą się głosy wyciąć wszystkie drzewa i latarnie. Nie wiem czy się ścigali ale prędkość nie pozwalająca trafić w drogę była o wiele za duża zresztą widać to po zniszczeniach.Gratulacje dla kierowcy jak wsiadasz za kólko to rozum zabieraj ze sobą a nie zostawiaj w bagażniku-może to będzie dla ciebie bolesna nauczka . blaster - 2009-07-11, 11:30 No cóż tak bywa.. To była kwestia czasu gdy ktoś się rozwali na mieście z nadmierną prędkością podczas wyścigu. Mówcie co chcecie ale taki dzwon to tylko podczas wyścigu mógł się zdarzyć! Patrząc po zdjęciach miał sporo mijsca żeby choćby na 2 pas uciekać a nie na chodnik i latarnie. Nauczka dla władz miasta i gminy skarbimierz zamkneli pas na lotnisku to wyścigi przeskoczyły na ulice miasta. Niechce zeby zaraz ktoś mi tu pisał że to popieram bo nie popieram. Ale ja to ja a inni i tak zrobia swoje 
pozdrawiam wszystkich i oby jak najmniej takich wypadków. Otwórzcie pas znów na lotnisku ! MakakRepArt - 2009-07-11, 11:49 DZIK, zauważ iż to nie gospodarze Brzegu zamknęli pas lotniska. Na pasie było zagrożenie dla życia i zdrowia. Przestań pisać takie głupoty, bo nieraz były tam wypadki. Wypadki zdarzały się nawet na tych organizowanych, płatnych wyścigach. Może i się nie ścigali, ale na pewno jechali z dużą prędkością. Kierowca przestał panować nad samochodem i poleciał na latarnię. Dobrze że mu się nic nie stało, każdy jest panem swojego losu, ale szkoda że nie pomyślał o innych, których mógł pozabijać po drodze. Jeśli chodzi o myślenie naszych władz, to zastanawiałbym się czy tobie to lepiej wychodzi czy im. Na takich drogach jak np. obwodnica Brzegu; skrzyżowanie na wylocie K. Makarskiego lub Włościańskiej jest natężenie ruchu i właśnie przez takich ludzi, o których wspomniał motomaniek77, którzy zostawiają rozum w bagażniku, jest tyle wypadków. Z tego co słyszałem wylocik od ul.Włościańskiej, będzie przebudowywany na rondko. Jeśli chodzi o remont drug, to każda droga, jaka by ona nie była ma ograniczenie prędkości, a jeśli jest w złym stanie, to są znaki o tym informujące.. Jeśli ich się nie trzymasz to masz widoczne skutki na zdjęciach od MaRiO. Pandzik, masz racje. PPB, często dodaje wiadomości o różnych wypadkach w Brzegu, ale wydaje mi się, że do takich linków powinien być temat, gdzie nie da się odpisywać na forum. Na stronie Panoramy jest miejsce na komentarze i niech tam zostawiają swoje zdanie na dany temat. $ Koral $ - 2009-07-11, 11:49 Powiedzmy prawdę w oczy nasze miasto prawię nic nie myśli.Gdyby nie ten zablokowany pas lotniska to by nie doszło do takiego wypadku,po za tym nawet miasto mogło by na tym zarobić. Teraz można się przygotować że takich wypadków będzie więcej bo jeśli ktoś chce się po ścigać to go nic nie powstrzyma i będzie to robił. Otwórzcie ten pas i będzie po problemie,ktoś powiedział że pas został zamknięty z tego powodu ze samochody jeżdżące przez Skarbimierz szybko jeździły i bali się o Swoje dzieci,to w końcu co ulica należy do zabawy dla dzieci ? a rodzice tych młodszych chyb a raczej powinni ich pilnować a nie puścić na dwór i niech se wraca kiedy tam chce. blaster - 2009-07-11, 11:53 $ Koral $, Ty nic nie myślisz Pas jak i całe lotnisko należy do Gminy Skarbimierz a nie do miasta
hehehe jedyne myślenie miasta jakie mogło by mieć tu miejsce to dogadanie się z gmina skarbimierz w kwesti otwarcia pasa znów! lub też poprawa stanu dróg w Brzegu i zakupienie nowych latarni na przyszłość.. MakakRepArt - 2009-07-11, 11:57 $ Koral $, blaster, widzieliście ten pas?! Tam jest coś w ogóle napisane o wypadkach? Ostatnio jak tam byłem to na pasie jeździły koparki itp. jest tam budowa. $ Koral $ - 2009-07-11, 12:00 No to nawet do Gminy Skarbimierz ale i tak nic z tym nie zrobią wiec szkoda woglę coś się starać.
Za niedługo z to żadnych latarni tych metalowych nie będzie przyjdzie do tego że będzie je trzema wymieniać na te takie z betonu 
blaster - 2009-07-11, 12:17 MakakRepArt, pewnie dlatego jezdzily po pasie koparki żeby zasypać wjazd na pas! a Ty byles? i kiedy było to twoje ostatnio. 15 lat masz a zachowujesz sie jakbyś pozjadał wszystkie rozumy! MakakRepArt - 2009-07-11, 12:36 blaster, tam była tabliczka jakiejś budującej się firmy
uwierz mi, dobre były 
$ Koral $ - 2009-07-11, 12:46
Trwa tylko jedna budowa CadBury fabryka czekolady. Nie wiem czy widzicie ale trochę zjechaliśmy z tematu. 
ciupik - 2009-07-11, 12:56 chyba jeszcze kaiper się buduje o ile sie nie myle? pomyślcie troche logicznie kto mądry otworzy mas dla jeb... 18-22latków którzy chcą zobaczyć jak szybkie są auta ich starszych... Halllołłłłłłłł zejdźcie na ziemie to jest Polska... Włóczykij - 2009-07-11, 12:59 a moim zdaniem na głupotę nie ma rady, niezależnie od tego, czy pas jest otwarty, czy zamknięty. DZIK - 2009-07-11, 13:18
Zagrozenie zycia i zdrowia to masz na kazdym skrzyzowaniu w Brzegu.... W zwiazku z tym ze mamy takie drogi jakie mamy to powinnismy jezdzic max 40km/h a jak bys jechal tak przed np. radiowozem to bys dostal mandat za utrudnianie ruchu. Nie wiem czy ogladales test w TVN Trubo... kierowca mial jechac wedlóg przepisow trasa Wroclaw-Warszawa i wyszlo 13H !!!!! tak gdzie bylo 30 jechal 30 tam gdzie 50 jechal 50. ciekawe czy ty bys jechal tak samo i do warszawki przez 13 h o ile jestes zmotoryzowany. W zwiazku z tym jestesmy dalej za np. Uzbekistanem Pandzik - 2009-07-11, 13:22 Blaster odnosnie uciekania na drugi pas, z naprzeciwka nadjeżdrzał autobus... lepiej ze to latarnia była, bo drugie auto trafiając w taką mase jak rozpędzony nawet do niby niewielkiej predkosci jak 50 autobus nie miało by szansy. na drodze były 2 samochodu i autobus, tam nie jest za szeroko, osobówki otarły sie o siebie, wiec przed latarnią nie dało sie uciec. To nie był przenoszony z pasa na ulice wyścig, nie był zaplanowany, to było przekroczenie predkosci i wyprzedzanie, przez cała długość cmentarza toczyłem sie swoim Kazikiem jako pierwszy, potem chłopaków przez chwile poniosła fantazja, a potem to juz były dosłownie sekundy. Teksty o tym jak to sie ojcom zabiera samochody i sprawdza, albo ze mamusia dała kase na samochod synkowi tez nie są prawdą. Chłopaki kupili je za własne zapracowane pieniądze, nie są to drogie auta, ani nowe, ale własne i teraz samemu sie musi o auto martwić. butter - 2009-07-11, 13:31 A jak był pas otwarty to wypadków nie było mówicie  poprostu śmiech na sali, skoro twierdzicie ze tylko i wyłacznie wina zamknietego lotniska... pamieć zawodzi? przykład Pisarzowic i wyscig 2 aut z czego zielone Audi skasowane... lotnisko było czynne
http://www.forumbrzeg.pl/...pic.php?t=15863 albo: http://www.infobrzeg.pl/k...l-szkolnej.html MakakRepArt - 2009-07-11, 13:40 1 zdjęcie; pas startowy - pozostałość. 2 zdjęcie; tablice BOVIS - budowa, Teren prywatny, Rozbiórka pasa startowego. MakakRepArt - 2009-07-11, 13:52
Słyszałem tylko o tym Wrocław - Warszawa. Przyśpieszyć można, ale z rozsądkiem i nie w terenie zabudowanym gdzie na drodze same dziury. blaster - 2009-07-11, 13:57 ale to nie ta część pasa chyba jakoś nie kojarze takich górek po lewej stronie jak się wjeżdzalo! Domel - 2009-07-11, 13:59 prawda jest taka, że na pasie lotniska nic nie nadjedzie z przeciwka żaden autobus, żaden przechodzień, nie ma chodników jest płaska powierzchnia nie ma dziur, latarni, krawężników itp. elementów ale zawsze jest tak, że znajdzie się ktoś komu to będzie przeszkadzać i ciekawe jest to, że same wypadki czy stłuczki zdarzały się właśnie poza pasem lotniska czyli na drogach dojazdowych, krzyżówkach itd. co wynika z tego, że tak jak w całym kraju wypadki drogowe zdarzają się wszędzie co jest niestety "normalne"... znalazł się jakiś mądry i stwierdził, że wypadki które wydarzyły się w obrębie pasa startowego muszą być przyczyną wyścigów organizowanych na lotnisku i pas zamknął i jest zadowolony, że rozwiązał problem, co jest nieprawdą, bo wyścigi takie przeniosły się na ulice... nie wiem czy te dwa samochody na starobrzeskiej się ścigały czy nie, wiem tyle, że byli to młodzi kierowcy i z mojego punktu widzenia jechali z nadmierną prędkością...jeśli się nie ścigali to podejrzewam, że jeden wyprzedzając drugiego nie zachował należytej ostrożności, nie upewnił się czy ma wystarczająco miejsca na taki manewr i widząc nagle nadjeżdżający autobus z przeciwka chcąc się zmieścić zepchnął auto wyprzedzane wprost w latarnie czego skutkiem było dachowanie MakakRepArt - 2009-07-11, 14:04
To jest pas startowy. Jest on zablokowany przez firmę BOVIS, która buduje CadBery. To nie przez wypadki pas został zamknięty! Są tylko dwa pasy płyt, reszta jest zerwana. Te górki to budowa CadBery. Pasa nie da się już odblokować. dahek - 2009-07-11, 14:28 MakakRepArt, byles kiedys na zlocie ?? bo chyba nie wiesz w ktorym miejscu byly wyscigi i zloty. ktos pisal o tym ze czy pas zakniety czy nie byly wyscigi zobacz co w weekend dzieje sie na miescie w porach wieczorno nocnych to zrozumiesz ze sie przenioslo wiele rzeczy z lotniska na miasto. Dlaczego w innych krajach miasta buduja tory by mlodzi mieli gdzie poszalec? po to by nie robili tego na ulicach a w Polsce odwrotnie. gringo - 2009-07-11, 14:31 Pandzik ładnie piszesz i jechałes za kolegami i nie składałes wyjasnien policji jako swiadek wypadku i jestes KOLO z facetem co dachował, i stałes z boku słuchałes facia co łopatkom chciał dobic , i co i nic ,, jest proste faciu jak by sie zabił byłby spokuj a tak za kilka dni zaqsiadzie do autka i znowu. ac wolno mu ,, moze kogos walnie bedzie frajda, kolidzi stana murem ze młody ze nichciał ze dobry kolo, na takich debilków to tylko jedna droga oczka wydłubac i raczki urwac , przeczytaj PANDZIK Domela , ten gosc ma racje . a tak na marginesie szkoda ze ci 2 kierowcy nie (poddali sie dobrowolnie karze ) !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! MakakRepArt - 2009-07-11, 15:18
Byłem i wiem gdzie były organizowane zloty. A jak nie wierzysz że to jest to miejsce to sobie podjedź.. Tam gdzie było pole jest teraz CadBery, i jak się jedzie dalej prosto tak jak na Pępice tą drogą, to po prawej stronie jest pas, który jest w rozbiórce.. nie wiem co się dzieje dalej (tam za tymi górkami) czy są płyty czy nie.. tablica jest że w rozbiórce, więc nie chodziło o wypadki. Kto wam w ogóle powiedział, że chodzi o wypadki? A jeszcze jak się jedzie jakby "od tyłu" pasa too tam są pozabierane płyty i chyba górki z piachu wysypane dla blokady, ale tam na tyle byłem dawno więc nie wiem jak jest teraz. R002 - 2009-07-11, 15:44 Brawura, brak wyobraźni, nadmierna prędkość = wypadek Dobrze, że tak się to skończyło. Kaspersky - 2009-07-11, 15:50 Zasypanie wjazdu na główny pas poniemieckiego lotniska w Skarbimierzu, o ile pamiętam było właśnie argumentowane tym, że ma tam miejsce dużo wypadków. Impulsem do tego zapewne był wypadek, w którym uczestniczył motocykl i VW Passat, a który miał miejsce niedaleko Urzędu Gminy. Oczywiście to zdarzenie nijak się ma do samego pasa lotniska, na którym podczas nielegalnych imprez wydarzyły się może dwie stłuczki. Wszystkie kolizje miały miejsce na drogach dojazdowych! I teraz uwaga: po tym w/w wypadku brzeska drogówka zaproponowała rozwiązanie problemu; zasugerowano, aby drogi dojazdowe do pasa przekształcono w drogi gminne, na których obowiązują przepisy ruchu drogowego. Tak więc wypadków miało tam więcej nie być, a jeżeli by się jakiś zdarzył, to na podstawie interpretacji przepisów można wyłonić winnego. Tylko po co zamknięto pas, skoro tam żadnych zdarzeń nie odnotowano? Teraz można bezpiecznie dojechać do wału odgradzającego pas (?)
Zdarzenie o którym mowa w tym topicu jest przykre; na pewno ktoś ucierpiał, a gdyby to odbywało się za dnia, pewnie byłyby jeszcze jakieś ofiary. Abstrahując od tego: im głośniej rozbrzmiewały głosy o zamknięciu lotniska, z mniej lub bardziej ważnych pobudek, tym bardziej nasilały się głosy predykcji, że to co działo się na lotnisku, z dala od zabudowań mieszkalnych i niedrożnej infrastruktury drogowej Brzegu, po uniemożliwieniu wjazdu na pas będzie musiało gdzieś się przenieść... Innymi słowy: "masz babo placek" blaster - 2009-07-11, 16:12
chlopie na jakie pępice wjezdzasz na lotnisko i skrecasz w prawo a nie jedziesz prosto na pępice omg co za lamer!
dahek - 2009-07-11, 16:38 on byl na zlocie faktycznie chyba maxbimerow bo oni tam na poczatku sie spotykali blaster - 2009-07-11, 17:01 nom on caly czas mówi o rozjezdzie na pępice boczny pas i na głowna plyte gdzie sie spotykalismy hehehehehe taka z neigo reportercina dahek - 2009-07-11, 17:20 szkoda ze to miejsce nieaktualne od paru dobrych lat 
MakakRepArt - 2009-07-11, 22:06 Zauważcie, że cały czas mówię o głównym pasie na lotnisku. Gówno mnie to obchodzi gdzie później się spotykaliście, wiem że główny pas zablokowano przy budowie CadBery. Mniej więcej w tym czasie, zostały rozbierane płyty. Nie interesują mnie wyścigi i nie ważne gdzie się spotykaliście. Wiem tylko tyle co pas został zamknięty, a ostatnio jadąc tamtą drogą widziałem znaki drogowe, co świadczyło o tym że jest to już droga gminna.
Adamek - 2009-07-11, 22:52
Adamek - 2009-07-11, 22:55 A jeszcze wracajac do pasa na nim było moze pare stłuczek w których nikt nie ucierpiał wiec jakie wypadki?? gorsze rzeczy dzieja się na ulicach miasta na których sa ograniczenia predkości poprostu żal...;/ 
MakakRepArt - 2009-07-11, 23:24 Adamek, po coś te ograniczenia są. Adamek - 2009-07-11, 23:31 Oczywiscie że tak ja nie kwestionuje przepisów chodzi mi o to że zrobili z naszych zlotów niewiadomo co a gorsze wypadki sa w mieście... Adamsky - 2009-07-11, 23:36 Jak sobie tak czytam to co tu sie wypisuje to mam wrażenie ze co niektórzy zapominają czego sie uczyli na kursie prawa jazdy, co to za róznica czy zamkneli ten pas czy nie, na głupote niema miejsca na zadnej drodze, czy to jest droga po miescie czy na lotnisku, i nie wyjezdzajcie mi prosze z regułkami co to jest droga wg przepisów, bo zaraz ktos oswiecony zacznie cytowac kodeks drogowy, a co do wypadku to jak zwykle, młody wciska ile sie da do podłogi i rura, i zadna mi tam róznica czy sie scigali, mi to lotto, to jest delikatnie ujmując skrajna nieodpowiedzialnosc ze skutkiem takim jak widac, w miescie jest 50 na godzine i juz, kazde odstępstwo od tego zwiększa prawdopodobieństwo niezdolnosci kierowcy do odpowiedniej reakcji. Pandzik - 2009-07-11, 23:54
rozmawiałem z policjantem, który po wysłuchaniu mnie stwierdził ze ma wystarczającą ilość świadków. Poza tym nie wydaje Ci się, że akurat moje zdanie byłyby wzięte za broniące, bo tak zapewne uznano i nie ważne jak starałbym się być bezstronny to jako kolege nikt mnie nie weźmie za wiarygodnego świadka. Boli Cię to ze znam chłopaka? Znam akurat obu kierowców, wcześniej napisałem ze poniosła prawdopodobnie wyobraźnia bo nie da sie bezpośrednio zaprzeczyć temu co sie wydarzyło.
akurat nie śpieszy mu sie zabardzo do prowadzenia, Ty pierniczysz głupoty a on nie doszedł jeszcze do siebie, na dodatek przejmuje się tym co ludzie tacy jak Ty piszą bardziej niż sobą i tym co zrobić teraz z wrakiem... to jest chyba nie halo coś
Zastanów się co piszesz. Czy tak sie wypowiada normalny człowiek o kimś innym? Wyobraź sobie, że ktoś z Twoich znajomych lub bliskich ma wypadek i zacznie się gadanie o łamaniu rąk, wydłubywaniu oczy, paleniu itp Nie wiem może bardziej byłoby Tobie żal potrąconego psa, niż człowieka. Naprawde lecz się a może nawet zacznij już szukać psychiatry, jeszcze taka rada "oddaj się dobrowolnie w jego ręce"
A co mieli sie oddac publicznej chłoście jeszcze?? Nikt nie uciekł z miejsca zdarzenia, przyjęto mandaty określone przez funkcjonariuszy, reszta to sprawa ubezpieczenia OC, AC gringo pisz dokładniej i patrz co piszesz, bo taka mieszanka napisana w nerwach ze czytać sie nie da... Teraz każdy powie ze wymierzyłby karę najlepiej i takie tam pierniczenie. Policja juz zrobiła swoje i nikt nie musi dokładać. Akurat zmasakrowane Audi jechało prawą stroną, swoim pasem i było autem wyprzedzanym a nie wyprzedzającym... i niestety skonczyło najgorzej w całym zajściu Adamsky - 2009-07-12, 00:06 Pandzik, dobry z ciebie materiał na obronce, nie myslales przypadkiem o tym zeby zatrudnic sie w sądzie? A tak powaznie to przestancie ludzie sie roztkliwiac, za takie cos nalezy sie kara, i nie obchodzi mnie to ze koles ma teraz wrak a nie samochód mógł pomyslec wczesniej,biedny pan kierowca, troszke go poniosło, fantazja? O czym ty chłopie myslisz, zastanów sie, a jak by ktos ucierpiał? to tez bys napisał ze go fantazja poniosła? MakakRepArt - 2009-07-12, 00:11 Wydaje mi się, że na wypowiedzi Pandzik, możemy zakończyć dyskusję, i ten temat można zamknąć. Bardzo bym o to prosił moderatorów forum. Padają niepotrzebne i nieprzyjemne słowa od niektórych użytkowników, co uważam za bezsens. W niczym więcej nie pomoże prowadzenie tego tematu. blaster - 2009-07-12, 02:31
Udowodnij takiemu dzieciakowi że niema racji , choć udaje że ma i odrazu się unosi hahahahahaha
Domel - 2009-07-12, 08:06
MakakRepArt chyba bardzo dawno nie byłeś na lotnisku albo nie wiesz i jesteś niedoinformowany, że pas startowy ma dwa końce, jeśli na jednym końcu zaczęli budować fabrykę to wiadomo, że pozostał drugi koniec pasa na który się wjeżdżało od tyłu od dawien dawna, a dokładnie od dobrych dwóch lat gdzie ludzie się ścigali, nawet automobilklub organizował na tym pozostałym odcinku legalne wyścigi na 1/4, a później przez wypadki które się wydarzyły wkoło pasa startowego zamknęli od drugiej strony wjazd powtarzam od drugiej strony a nie od tej co budowali fabryke bo tamtędy to nawet już nie pamiętam kiedy można było legalnie wjechać Po drugie pas został zamknięty właśnie przez wypadki, radzę w jakiś dzień się wybrać rowerem i dobrze to obadać a także czytać więcej gazet bo było o tym pisane Na przyszłość radzę dobrze sprawdzić o czym się tu rozmowa toczy a nie wymądrzać się o czymś o czym nie masz pojęcia MakakRepArt - 2009-07-12, 08:49 Wiem że lotnisko ma dwa końce, i wspomniałem o tym że z drugiej strony są pozabierane płyty. Więc czytaj też dokładniej moje odpowiedzi. Bezsensu ciągnąć temat pasa startowego, bo nie o tym tu powinna być mowa, wypadki były zawsze na mieście i zawsze ktoś przygazował nie zależnie od tego czy pas był, czy też nie. A te płyty z tyłu pasa, myślałem, że były zabrane, bo gmina sprzedała. Kathia - 2009-07-12, 09:40 Temat wyczerpany, bo zaczynają się kłótnie i pyskówki. Zamykam. yasiu - 2009-07-15, 17:11 W związku z prośbą osoby która została oskarżona o spowodowanie wypadku zamieszczam skany protokołu policji: Pan_Pasztet - 2009-07-15, 20:49
to ktoś jest źle poinformowany albo cus... dobrze Yasiu ze wrzuciłeś... może to będzie takie swoiste utarcie nosa tym co tylko ze czyjas wina i tyle... blaster - 2009-07-15, 20:57 gdyby nie było nadmiernej prędkości nie było by wypadku ( raczej)
Pan_Pasztet - 2009-07-15, 21:14
Blaster sam jezdzisz i wiesz ze nawet przy predkosci 40 mozna dachowac nikogo nie bronie ale znasz realia
mulder - 2009-07-16, 06:53 Sprawa jest prosta. W terenie zabudowanym obowiązuje 50 km /h i żadne tłumaczenia nie mają racji bytu. Policja powinna jak we Francji czy innych krajach UE karać dotkliwie kierowców łamiących przepisy ruchu drogowego. Jeżeli młody kierowca dostanie parę tysięcy , no dajmy ze dwa tysiące za przekroczenie prędkości to pomyśli dwa razy zanim przyciśnie gaz do dywanika.Jestem kierowcą i nie ma dla mnie usprawiedliwienia dla piratów drogowych. sikork - 2009-07-16, 07:28 no i oczywiście nigdy nie przekraczasz prędkości Pan_Pasztet - 2009-07-16, 08:05
ja tegop nie powiedziałem a ci co mnie znaja wiedza jaka mam noge
najwazniejsze w tym wszystkim jest to ze nic sie nie stało kierowcy i tego sie trzymajmy
justina28 - 2009-07-16, 15:00 A moje dziecko tamtędy chodzi do sklepu na loda. Jakby nie daj Boże szło w tym czasie, to sama własnymi r ekami pomogłabym kierowcy zejść. Możecie być oburzeni, moim pomysłem, ale mam to w nosie. |
