Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

Aktualności Brzeg - [14.02.2009] Wystawa Alicji Kowalik

jadore - 2009-02-06, 13:03
Temat postu: [14.02.2009] Wystawa Alicji Kowalik
Galeria BCK ma zaszczyt zaprosić na wystawę Alicji Kowalik - Malowane na szkle.
Otwarcie wystawy 14.02.2009 r. (sobota) o godz. 17.00
Wystawę można oglądać do 03.03.2009 r.

Załączam zaproszenie

ManiekBRG! - 2009-02-06, 13:19

Ja się pojawie, bo dostałem zaproszenie.:)

i może później jakieś foto z wystawy wrzucę.:)

dahek - 2009-02-06, 14:16

Jak to jest ta Kowalik z Krosna Odrzanskiego te tez bym chetnie poszedl zwlaszcza ze prubuje wylicytowac juz jej ktorys obraz na allegor ;/
jadore - 2009-02-06, 15:00

Nie wiem dokładnie czy to ta p. Kowalik, o której piszesz, ale mogę podpytać o to kolegę - on prowadzi galerię, więc na bank będzie wiedział o kogo chodzi :)
A każda reklama się zawsze przyda :)

ManiekBRG! - 2009-02-06, 15:46

p. Alicja Kowalik jest Brzeżanką .:)

Także dahek to nie jest ta z Krosna Odrzańskiego.

dahek - 2009-02-06, 18:31

ale i tak chetnie bym poszedl poogladac :)
Agnes - 2009-02-06, 18:33

ile takie cudo kosztuje? (w sensie, że wstęp) ;)
jadore - 2009-02-07, 11:28

Agnes napisał/a:
ile takie cudo kosztuje? (w sensie, że wstęp)
zazwyczaj otwarcie wystawy jest bezpłatne i przyjść może każdy, czasami zdarza się, że ktoś sobie coś upatrzy i zechce zakupić, wtedy musi dogadać się z autorką pracy na cenę i zarezerwować dzieło na zakup po zakończeniu wystawy. Potem koszt wejścia na wystawę jest ogólnie zawsze taki sam - niestety nie udało mi się znaleźć informacji na stronie BCK ile kosztuje wejście - myślę jednak, że w granicach 5 zł. - potwierdzę to w tygodniu i dam znać.
Franco Zarrazzo - 2009-02-15, 09:38

No i kto był z wyżej wypowiadających się? Muszę powiedzieć, że kolejny, bardzo udany wernisaż. Tym razem, jakby nieco w opozycji do czarno białej kreski i plamy prezentowanej dzień prędzej w sali obok, "sala z gablotami" zamigotała mrowiem kolorów. W więszkości statyczne prace, reprodukcje mniej lub bardziej znanych dzieł innych artystów (nie wiem, czy były jakies prace oryginalne autorki - spóźniliśmy sie na otwarcie). Rozpoznaliśmy Chełmońskiego, Matejkę. Bardziej dynamiczny obrazek z dziewoją z wiadrami (?) wody na wiejskim podwórzu znajomy, ale nie mogę przypiąć do Mistrza. Dwie prace chyba były reprodukcjami Celiny Fenes. Niektóre prace nabierały dodatkowej głębi z racji techniki wykonania, albo odpowiednio dobranego oświetlenia. Atmosferę Walentynek podkreślały dwie wielkie pocztówkowe prace zakochanej pary na tropikalnym tle. Z koni najbardziej przypadl mi do gustu ten prezentowany na zaproszeniu.

Może i nie jest to wielka sztuka, na szkle malowane kojarzy mi się z wierszem Kasprowicza o Św. Jerzym na szkle malowanym, ale jak najbardziej warto podejść i posmakować radości tworzenia :) .

Cytat:
Teologia obrazów na szkle wg ks. Wojcieszaka:
1. Malowanie na szkle wymaga myślenia, szczególnej precyzji i wyobraźni, gdyż maluje się na odwrocie szyby. Podobne do malowania na szkle jest ludzkie życie, w którym są też dwie rzeczywistości doczesna i wieczna. Czasem jedna wygląda zupełnie inaczej niż druga.
2. Do efektu malowidła na szkle potrzebne jest światło, najlepiej słońce w swym porannym czy wieczornym blasku. Także na wydarzenia codzienności trzeba patrzeć przez światło łaski, wiary i miłości, pogody ducha i radości.
3. Malowanie na szkle wymaga dokształcania, gdyż trzeba zapoznać się z tym, co chce się namalować i jak np. z atrybutami świętych i ich symboliką. Nie bez znaczenia jest też kolorystyka obrazu.
4. Malowanie wymaga przemyślenia i cierpliwości, gdyż jak się coś źle namaluje to jest trudno to poprawić. Podobnie też jest w życiu.
5. Szkło jako materiał do malowania jest kruche, podobnie jak kruche jest ludzkie życie i działanie.
6. Mimo jednak świadomości kruchości malowania na szkle warto je podejmować.

Za: Ź R Ó D Ł O ! ! !


Naleśników co prawda nie podawano, nie mniej tradycyjnego łakocia pode nos podetknięto (z racji ociągania się przybyłych z samoobsługą), napoja zapodano. Jak zwykle frekwencja skromna, ale klimatyczna.


Za wrzucenie zaproszenia dziękujemy Jadzi, za miłe powitanie personelowi galerii i artystce :) .

Jak to mawiał taki jeden metalowy w syntetycznej skórze: "I'll be back!".

Jan Kasprowicz

ŚWIĘTY JERZY
(malowanka na szkle)

W naszym górskim domu
U jodłowej ściany
Wisi święty Jerzy,
Na szkle malowany.
Kto nie wierzy - niech nie wierzy:
Ale święty Jerzy,
Naj pierwszy z rycerzy,
Na swoim rumaku
Pędzi do ataku.

Hucznie i buńczucznie
Podniósł swoją włócznię,
Ażeby z wysoka
Uderzyć na smoka,
Który pod nim leży:
Święty Jerzy,
Najpierwszy z rycerzy,
Na swoim rumaku
Pędzi do ataku.

Bez lęku i strachu,
A pełen rozmachu
Był ten majster, ten konował,
Co konia zmajstrował:
Troska go nie chwyta,
Że koniowi w rybie płetwy
Rozmazał kopyta.
Kto nie wierzy, niech nie wierzy:
Ale święty Jerzy,
Naj pierwszy z rycerzy,
Na swoim rumaku
Pędzi do ataku.

Jeździec w swym zapale
Nie troszczy się wcale,
Trwoga go nie chwyta,
Że koń nie kopyta,
A jeno rybie ma skrzele,
Co tu gadać wiele:
Kto nie wierzy, niech nie wierzy,
A tu święty Jerzy,
Najpierwszy z rycerzy,
Na swoim rumaku
Pędzi do ataku.

Smok się pod nim wije,
Tratuje lilije,
Które naród mnogi
Jeźdźcowi pod nogi
Rzucił w swej wdzięczności,
Ludzie zwykli, prości.
Lecz on w swym zapale
Nie troszczy się wcale
O girlandy i o wieńce,
Jeno, aż rumieńce
Wyszły mu na lica,
Mknie, jak błyskawica,
Na swoim rumaku
Pędzi do ataku.


Co prawda smoków na obrazach Pani Lidii nie uświadczysz, ale skojarzenie było.

Wstęp do Galerii, poza wernisażami, za cenę symbolicznej złotówki, czasem podwojonej.

jadore - 2009-02-15, 11:25

Franeczku, nie mogłam się pojawić, bo mnie obowiązki wzywały w sobotę - musiałam pracować w ten dzień i byłam poza Brzegiem, nie zawsze wszystkie terminy mi pasują, szkoda, że tak mało osób się pojawia zazwyczaj na otwarciach wystaw, jednakże wiem, że Ci którzy się pojawili są najbardziej wartościowi :) Może też i trochę zima ludzi odstrasza - mnie osobiście bardzo, bo jestem zmarźluchem, ale to żadne wytłumaczenie, oby z wiosną więcej chętnych było :)
W każdym razie Franczezo - dzięki za słów parę z wystawy i za wiersz :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group