Hormon - 2009-01-16, 19:19 Temat postu: Łapanka na trasie Opole - Brzeg Dziś popołudniu wracałem autem, z pracy, z Opola. Po drodze minąłem chyba z 9 punktów kontrolnych drogówki i dwa auta policyjne"incognito". 
Pozdrowienia dla zmarzniętych misiów! Można rzec... "Czy to jakaś zorganizowana akcja? - Taka żebyś dał piątaka..." 
alfix - 2009-01-16, 19:21 Zaczynają się ferie - to raz Akcja bezpieczny poranek - to dwa... 
Nuta - 2009-01-16, 19:27 ale dziwi mnie jedno-dlaczego zaczynaja polowanie w swieta lub oficjalne dnie wolne typu wakacje,ferie itp. a na codzien nie organizuja takich lapanek?moze 'dorabiaja' sobie? alfix - 2009-01-16, 19:41 Nuta, dlatego aby zwiększyć bezpieczeństwo na drogach... <ściana> Odpowiedz sobie na pytanie dlaczego najwięcej osób ginie na weekendy, święta i wakacje/ferie.... ;| Bartek T. - 2009-01-16, 19:59
Rzeczywiście, przekonujący argument 
alfix - 2009-01-16, 20:05
Bezpieczny poranek czasami trwa cały dzień... a kryptonim to inna sprawa...
Lukasz10_2004 - 2009-01-16, 20:12
Najwięcej przypadków wypadków to brawura, nadmierna prędkosć i przedewszystkim ciągle rosnąca liczba pijanych kierowców
Nie rozumiem tych ludzi Piłeś- nie jedź
Marcim B. - 2009-01-16, 20:21
Bo uciekają przed policją? Lukasz10_2004 - 2009-01-16, 20:30
Nie dlatego że uciekaja przed policja tylko z własnego głupoty bo z czego innego jak nie z tego Co jakiś czas obserwuje liczbę wypadków i licznik pijanych kierowców i statystyki mnie przerażają Jest ich coraz więcej No i dlatego Na trasie Opole  Brzeg ustawionych jest tyle kontroli policyjnych abyśmy w bezpieczny sposób dojechali tam gdzie planujemy 
butter - 2009-01-16, 22:16 I dobrze, niech łapią tylko szkoda że wpadają zazwyczaj "frajerzy" co nie mają CB. Ale spoko, mam nadzieję że kiedyś wprowadzą chodź minimalne ale jednak ograniczenia aby troche mniej buradztwa i dresiarstwa sie do tego dobierało... $ Koral $ - 2009-01-16, 22:40 Jadąc do Opola w godzinach 11 wracałem była hmm 15 nic zero żadnego radiowozu no jeden przy McDonaldzie ;D coś kupowali i tylko tyle. Ale fakt teraz ferie się zaczynają dużo osób zaczyna się zbierać na jakieś wyjazdy to kontrolują czy ktoś nie pod wpływem alkoholu czy coś
To nie tylko na tym odcinku tak samo było Wrocław-Brzeg.Po pociągach też zaczynają chodzić tajniaki oraz "Oznakowana" Policja wiecie kieszonkowcy i te sprawy
Pan_Pasztet - 2009-01-16, 22:51 butter, aleś "gupi"  przecież czasem nawet "frajerzy" z CB mogą paść łupem misiaczków... ktos uslyszy ze czysto i rura... a tu nieoznakowana sie "przypadkiem" pojawia i juz masz mandat
Pabloss - 2009-01-16, 22:53 Widzialem rowniez wracajac z Opola policie... Jednak warto uważać. HS-R - 2009-01-17, 08:50
Hmm, skoro ja wiem jakie cywilne auta jeżdżą po naszym terenie to myślisz, że Cu z CB nie wiedzą? Pan_Pasztet - 2009-01-17, 10:07
inaczej może... ja też wiem jakie po brzegu jeżdzą ale jadąc gdzies w polsce pytasz sie kogos kto jedzie z naprzeciwka czy czysto mowi ze tak to rura.... a tu nagle z tylu nieoznakowany jedzie i CB jest... i to jest przypadek udokumentowany
albo polecam program uwaga Pirat na TVN Turbo będziecie widzieć, że z CB tez można dostać mandat
butter - 2009-01-17, 10:36
a widziałem widziałem i to kilkakrotnie koleś miał bardzo dużo pkt ( tak powiedział policji) i za jazde 110 przez wioche dostał 10 pkt i nie przyjął mandatu, i po chwili komentarz redaktora- bo mu się punkty by skończyły jak by przyjał mandat i oczywiście... warszawiaczek z batem na... bagażniku a co do niewiedzy o nieoznakowanych.... kolejny dowód ze buractwo do radia sie dobiera i tylko nasłuchują;/ nic nie pomogą itd... bardzo czesto na trasie nysa-złoty stok podawałem pierwszy info o vectrze takiej i owakiej mimo ze bardzo dużo z antenkami ich minęło- stali na parkingu ze stroboskopami (kogoś trzepali) i misiak na zewnątrz... NIKT nie powiedział ze się kręcą ;/ albo kolejny dowód buractwa na radiu... jedzie przez brzeg jakaś osobówka bodajrze z okolic Poznania, oczywiście Z BATEM, staje i sie pyta jak na Poznań sie wydostać ;| no to bardzo inteligentnie pytaniem na pytanie- poco ci kolego radio jak nie używasz? a tylko do nasłuchu, ja sie nie udzielam;/ litości;/ dodam ze dzień powszedni godzina ok 16 czyli mobilów jak w ulu
a pasztet jakieś przykre wspomnienia z wideo kontroli nieoznakowanego ??:D Pabloss - 2009-01-17, 14:41 Racja trzeba uwazac
Ale jedno mnie denerwuje, dlaczego za CB mozna dostać mandat... Tak na chłopski rozum to dzieki radiu jestesmy bardziej ostrozni poniewaz wiemy gdzie czasem stoją misie z suszareczką i suszą... Choć sa tez te gorsze strony, gdy kierowca wie ze ich nie ma i droga jest pusta to wali w deche... Pan_Pasztet - 2009-01-17, 14:44
jako tako za CB nie możesz dostać mandatu. chyba, że nie ma homologacji... ale kazde prawie radio dostaje zaświadczenie, że jest zgodne
misiek.9414 - 2009-01-17, 18:33 Pan_Pasztet, Ci, którzy dostają te mandaty z CB w "Uwaga-Pirat" to przedstawiciele handlowi albo naiwniacy. Przykład? Wyjeżdża z miasta, pyta czy stoją i wyłącza radio. A tu się okazuje, że się nawet oznakowanym pojawiają za krzakami albo na jakimś "trudnym punkcie" (Borkowice - 150m od tablicy do tablicy z obszarem zabudowanym. I trzeba hamować. A to akurat ulubione miejsce brzeskiej drogówki tak jak Leśniczówka )
W takich sytuacjach, przy ściszonym radiu, nic nie pomoże człowiekowi... A poza tym kierowcom z osobówek czasem ciężko powiedzieć, że stoją... Pabloss - 2009-01-18, 09:53 A tak zchodząc z tematu o łapaniu, wczoraj wieczorem o godz. 23.45 miałem okazje popatrzeć jak to nasza brzeska policja pracuje na nocnejj zmianie. A dokładnie wychodziłem z domu o 23.40 odprowadzic kogos i zauwazylem radiowoz (Polonez) ktory zatrzymał sie przy ul. Słowackiego koło sklepu "blaszak" zaraz po nim przyjechał nastepny (Opel). Myslałem, ze wyskoczą z suszarką i zaczną łapać bo na Słowackiego lubimy przygazować. Jednak nie staneli sobie jeden samochod w jedna a drugi w druga strone i zaczeli rozmawiac. Non Stop było słychac jak sie smieja, wrociłem po 30 min. była juz 24.20 a oni dalej prowdzili rozmowy smiejac sie bez przerwy. Nie wiem czy byli po służbie czy w trakcie ale jezeli w trakcie to policja powinna sprawdzac ulice w brzegu a nie zatrzymywac sie na jakies pogadanki...
zipi - 2009-01-18, 10:08
i tak rozmawiali do 25.00.:) A może było włamanie do blaszaka i czekali na właściciela i na grupę dochodzeniową. Znając warunki pracy w Brzegu, nie jest możliwe, żeby mogli tak długo obijać się, a dyżurny nie pogonił do pracy. PoCo - 2009-01-18, 10:20 wróble ćwierkały, że takie spotkania podobno (przynajmniej kiedyś) miały miejsce za kanałem, czy tam też jest blaszak, do którego się włamują ? Pabloss - 2009-01-18, 12:11 Sorry mialo byc: 01:20 Pan_Pasztet - 2009-01-18, 12:16 gubisz sie piszesz ze wracałeś po 30 minutach wiec jakby nie było 00.15 no rozumiem 00.20 i sądzę że chodziło o 24.20 = 00.20 a nie, że za krótko czy coś... co nie zmienia faktu ze się gubisz
|
