Brzeski - 2006-01-18, 15:17 Temat postu: Biegówki, śladówki etc... w niedzielę o 10 Już raz pisałem, w innym dziale, ale jakoś nikt nie zauważył... temat chyba mało trendy ale co tam, spróbuję jeszcze raz. Normalnie w zimie wszyscy z Brzegu wyjeżdżają w poszukiwaniu prawdziwych gór, a okazuje się, że jeśli tylko śnieg leży, to pojeździć można całkiem nieźle w Brzegu, po Parku Wolności, na nartach biegowych. Ja pierwszy raz założyłem takie narty tydzień temu, ale od razu mi się spodobało. Kilka osób jeździ regularnie. Można jeździć na biegówkach, bo przetartych torach, których jest już kilka udeptanych w Parku Wolności (za górką Jerzego są dwie pętelki). Można też trochę więcej przygodowo ruszyć w dłuższą trasę na śladówkach, ew. biegowo-śladowych. Np. w ub. tygodniu dwójka dojechała aż do Ryczyna (jakieś 25 km) a dzisiaj przejechałem ze znajomym trasę Żłobizna - polami pod lotnisko i Parkiem Wolności. Klub Na Przełaj spotyka się co niedzilę, o godzinie 10:00 na rondzie pod leśniczówką w Parku Wolności. Można się przyłączyć. W ostatnią niedzielę było 5 osób, będzie reportaż o tym w sobotnim NTO, bo był reporter. Szczegóły: http://naprzelaj.republika.pl/przelaj0.htm i tu http://naprzelaj.republik...i/narty2005.htm P.S. Skibek, możesz się pojawić również na swoim Chromomolibdenie. 
Skibek - 2006-03-04, 14:12 Niezły pomysł! Biegówki są super! Szkoda tylko, że nie wiem co to są śladówki, ale coś czyję, że to taka boazeria co pozostawia ślady (a po biegówkach ma sie biegunkę).
E... Widzę, ż epamiętasz o jednośladach Ostatnio zjeżdżałem na nim po ok. 200m stoku (taka góra o nachyleniy ok. 25-30% pokryta śniegiem). Było niebezpiecznie (ale super), bo miejscami zamiast śniegu "Dziadek Mrór" zafundował nam lód, a na nim nie ma ratunku (ale za to jest szczęście).
Polecam, ale najpierw proszę się zaopatrzyć w odpowiednie oponki (min. 2.35") i pamiętajcie OSTROŻNIE Z PRZEDNIM HAMULCEM ! ! ! Szkoda, że nie mam nart... sszaki - 2006-03-14, 15:49 a nie mozna w brzegu na snowboardzie pojezidzic 
Marek Kajdas - 2006-07-13, 15:51 Temat postu: Re: Biegówki, śladówki etc... w niedzielę o 10
To jest pomysł na taki upał jak u nas 50 stopni w słońcu. Poważnie zaś to jest pomysł dla każdej gminy w Polsce, dla każdej szkoły, klubu sportowego. Nie ma gór, to powinniśmy górki usypać, a co. Nie ma stoków, to BIEGAJMY. Zimą można kulogi urządzać, skuterkami szaleć, zaprzęgami husky. To są szanse na rozwój turystyczno-rekreacyjno-sportowy. Nie musi to być martwy sezon. Zdumiewajace jak to umiera. W górach coraz mniej ludzi też chodzi na nartach, rakietach śnieżnych, a zimą to świetna sprawa... choć jeszcze nie spróbowałem, co ze wstydem wyznaję. Patrzę jednak na to pod kątem np jakim powininni na patrzeć odpowiedzialni ludzie. Znam szkołę, gdzie Niemcy podarowali stosy starych nart biegowych, śladowych i gnije im to... olali. Położyli na strych, a może i palą nimi w kotłowni... kto wie. Ech... Bieganie na nartach, chodzenie, turystyka mają przyszłość. Można znakować super szlaki przez łąki, lasy. Specjalny sprzęt za skuterem, za traktorem pozwala założyć TOR. W nim zapiernicza się jak na olimpiadzie zimowej. Mamy przecież sukcesy, tak ale strzelnice to już inna bajka, to jeszcze większa atrakcja!!! Dla każdej potencjalnie gminy. qwerty - 2007-01-28, 13:56 Temat postu: Re: Biegówki, śladówki etc... w niedzielę o 10 http://jagoda.eopolszczyzna.pl/20070128/index.html |
