Katarzyna_26 - 2006-01-04, 13:15 Temat postu: Ważna ankieta Ważne!!! Narkotyki!!! Zastanawia mnie skala tego problemu w powiecie brzeskim. Proszę odpowiedz na pytanie. Pecik - 2006-01-04, 13:20 z tego co wiem jest to ogromny problem....nie tylko w powiecie brzeskim ale ogolnie juz w calej polsce a policja nic z tym nie robi  bo co mlodziez ma robic w wolnym czasie,przeciez nikomu sie nie chce uczyc wiec w ich wypadku lepiej zajac sie alkoholem i jakimis blantami bo na sport w brzegu nie ma co liczyc 
Katarzyna_26 - 2006-01-04, 13:32 Temat postu: Problem Dlatego już niedługo w Brzegu powstanie Punkt Konsultacyjny dla osób eksperymentującymi z narkotykami i ich rodzin. Bedziemy organizować szkolenia dla rodziców, rad pedagogicznych. Będziemy prowadzić grupy terapeutyczne, grupy wsparcia. Uruchomimy telefon zaufania. Zajmiemy się młodzieżą, pokażemy konstruktywne sposoby spędzania czasu wolnego. Woźny - 2006-01-04, 14:35 Oj - ja znam troche takich ludzi ... A co do postu Wapniaka, a przede wszsytkim odnośnie tego, że w Brzegu nie ma co liczyć na sport to powiem Ci jedno - jeśli ktoś wykaże odrobinę dobrej woli to znajdzie sobie sport dla siebie. Dlatego mówienie, że narkotyki to wina miasta jest nieporozumieniem. Pecik - 2006-01-04, 14:43 dobra... WOZNY ale nie kazdego jest stac by zaplacic 300zl wpisowego np na jakis futsal...woli za 5 zl walnac jakiegos jabcoka lub zajarac szkielko.... sachmet - 2006-01-04, 14:51 narkotyki sa i beda problemem. czlowiek stworzyl cos dla czlowieka, ale nie kazdy z tego korzystac umie... Woźny - 2006-01-04, 14:57 WAPNIAK - a kto powiedział, że "sportowcy" nie chwytają sie za nartkotyki ?? - Przemyśl to ... A po drugie - jeśłi kogoś interesują dragi to weźmie je prędzej czy później - bez względu czy bedzie grał w "futsal" czy nie ... I nie trzeba grac od razu na hali - gra na śniegu też jest ciekawa 
Pamiętajmy również o tym, że mówiąc SPORT nie można ograniczać sie tylko do piłki nożnej. infignus - 2006-01-04, 15:15 mi sie wydaje ze wszystko jest dla ludzi - tylko z umiarem 
alferx - 2006-01-04, 17:16 Infignus, jeżeli ty w dragach masz taki sam umiar jak z piwem to ... (no comment) sachmet - 2006-01-04, 17:19 ..to już dawno powinien być po odwyku  jak nie lepiej...
yasiu - 2006-01-10, 17:39 Niestety ale moja opinia na temat wyników chyba się potwierdzi. Niestety dzieje się coraz gorzej. gosiaczek86 - 2006-01-10, 21:51 eh znam duzo osob siegajacych po dragi roznego rodzaju czasme mnie namawiali ale do odmowy trzeba miec tez silna wole .. i wychodze z takiego zalorzenia ze jesli ktos chce brac brac bedzie jesli nie chce nie bedzie .. a jesli juz bierze i chce przestac tez przestanie tylko musi miec ku temu powod .. znam osobe ktora wyszla z tego pod wplywem pewnego wydazenia i teraz niezle sie trzyma i cieszy sie ze to rzucila wkoncu a ciezko tej osobie bylo ... a z wolnym czasem kazdy lubi cos innego i jesli naprawde chce znalesc dla siebie zajecie to znajdzie .zawsze mozna zebrac znajomych i cos wspolnie zorganizowac chocby wlasne boisko do siatkowki tak jak u mnie na osiedlu .. do tego skladki co jakis czas na pilki i graja spokojnie w czasie wakacji 
Inez - 2006-01-11, 08:45
Gosiu zgadzam się z Tobą. Ja też mam wielu różnych znajomych, którzy czasem mnie namawiali, ale jakoś potrafiłam powiedzieć NIE. Uważam, że jeśli ktoś chce brać będzie to robił, bez względu na wszystkie okoliczności i nie ma znaczenia, czy jest sportowcem, muzykiem a może studentem. Nie ma też znaczenia towarzystwo, w jakim się obraca, ono co najwyżej tylko sprawia, że ułatwiony jest dostęp do narkotyków. Jeśli ktoś rzeczywiście nie chce brać po prostu nie da się namówić
Katarzyna_26 - 2006-01-29, 10:02 Wszystkim dziękuję za odpowiedzi i opinie na ten temat. Martuska - 2006-01-29, 21:35 Ja takze znam na pewno wiecej niz 10 osob ktore siegaja po narkotyki, nie sa to moi dobrzy znajomi, ale poprostu znam ich. Jest to ogromny problem, kiedys jak wyszlo ze ktos bral byla ogromna afera, a teraz nikt w sumie nie robi z tego problemu. Przeciez policjanci, ochroniarze itp. tak samo biora, jezeli ktos nie rozprowadza w wiekszych ilosciach tylko bierze dla siebie staje sie w sumie dla słuzb ochronnych i policji niezauwazalny, moze nie jest tak we wszystkich przypadkach, ale powoli niestety do tego dochodzi... coastbasse - 2007-03-23, 00:18 No i dobrze. Jak ktos sobie choćby "zapali" i zachowuje się kulturalnie i normalnie to komu to przeszkadza. Co innego jak się ktos naćpa i mu odbija. |
