|
Forum Brzeg Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X) |
|
Aktualności Brzeg - Praca w Starostwie dla "wybranych"... w drodze kon
fra54 - 2008-09-07, 20:46 Temat postu: Praca w Starostwie dla "wybranych"... w drodze kon Zainteresowani praca w Starostwie na stanowisku inspektora d/s kadrowych powinni wiedziec ze od 1.09 stanowisko jest już zajęte . A najlepsze jest to ze konkurs ogłoszony na Biuletynie Informacji Publicznej Starostwa Powiatowego zostanie rozstrzygnięty dopiero 12 września !!! Pan Starosta walczy z bezrobociem wśród znajomych. A my możemy sobie składac oferty na " wolne " stanowisko .
blaster - 2008-09-07, 20:48
hehe nic nowego zawsze tak było i będzie !
derdy - 2008-09-07, 20:54
standard w Brzegu...
jak blaster napisał tak było i będzie....
ManiekBRG! - 2008-09-07, 21:13
dobre...:) bo normalne
kuuura - 2008-09-08, 07:32
Tak, a synalek Starosty siedzi od zeszłego poniedziałku na stażu w jednym z wydziałów Starostwa.
Z góry dostał rok stażu, a co za tym idzie musi mieć zagwarantowane zatrudnienie na okres nie mniejszy niż 6 miesięcy od ukończenia stażu.
smooth - 2008-09-08, 20:44
kuuura napisał/a: | Z góry dostał rok stażu, a co za tym idzie musi mieć zagwarantowane zatrudnienie na okres nie mniejszy niż 6 miesięcy od ukończenia stażu. |
Ma się rozumieć "musi"...bo zatrudnienie po stażu nie jest obligatoryjne.
BartekBartek - 2008-09-09, 00:00
W tym wypadku jest:) Stefański Byczkowski Rajtar ten skład na nowo marzy się naszemu staroście... I niech będzie jak kiedyś... SLD... Na tych samych zasadach próbują dzialać, pod nową banderą PiS... Ale i tak szerzą kolesiostwo i nachapanie się, a to wszystko chcą popijać dobrą wódką za państwowe... Brak słów... nieroby, złodzieje i "przekręciarze:).
cirek - 2008-09-09, 07:42
kuuura napisał/a: | Tak, a synalek Starosty siedzi od zeszłego poniedziałku na stażu w jednym z wydziałów Starostwa.
Z góry dostał rok stażu, a co za tym idzie musi mieć zagwarantowane zatrudnienie na okres nie mniejszy niż 6 miesięcy od ukończenia stażu. |
Ale nie ma takiego przepisu prawnego który mówi że stażysta musi dostać zatrudnienie na 6 miesięcy po zakończeniu stażu
gracz - 2008-09-09, 08:59
Wiecie co po pierwsze syn starosty nie dostał stażu na rok tylko na 3 miesiące. Po drugie to nie znaczy, że zostanie zaraz przyjęty po tym stażu. Na staż kieruje urząd pracy. A najlepsze jest to, że nie mogą niektórzy nic zarzucić pracy starosty to czepiają się jego rodziny a to już poniżej krytyki.
Berni - 2008-09-09, 09:19 Temat postu: Jak się w Polsce załatwia pracę Zapraszam do obejrzenia fragmentu wczorajszego programu "Teraz My" poświęconemu załatwianiu pracy poprzez znajomości w PSL i PO. Ale to nie tylko w tych partiach tak się robi... Mam takie wrażenie, że wszędzie tak jest. A to smutne...
cirek - 2008-09-09, 09:25
gracz napisał/a: | Wiecie co po pierwsze syn starosty nie dostał stażu na rok tylko na 3 miesiące. Po drugie to nie znaczy, że zostanie zaraz przyjęty po tym stażu. Na staż kieruje urząd pracy. |
Troche się mylisz bo najpierw idziesz do Urzędu pracy czy możesz odbyć staż a Pania powiem że tak tylko musz sobie znaleść
A to że dostał staż na 3 miesiące to nic bo po tym okresie może przedłużyć staż może trwać do roku czasu
gracz - 2008-09-09, 09:35
Idziesz tak jak mówisz do Urzędu Pracy a tam ci proponują też staż. Niektórzy załatwiaja sobie sami jak kto chce. Teraz jest dużo ofert stażu na rynku pracy.
blaster - 2008-09-09, 09:39
cirek napisał/a: | Troche się mylisz bo najpierw idziesz do Urzędu pracy czy możesz odbyć staż a Pania powiem że tak tylko musz sobie znaleść |
wystarczy że Starostwo da cynk do Urzedu pracy że potrzebują stażyste przyjdzie 10 chętnych kogo wybiorą w Starostwie?
daruj sobie - 2008-09-09, 09:46
i znow nasz wspaniały kurczaczek odzywa się niepytany:)
już myślałem że skończyłeś z pisaniem takiej tandety żywcem z Bravo Girl.
nie wiem czy chcesz zaistniec jako dziennikarz, czy może szukasz jakiś dziewczyn które polecą na takie wyssane z palca opowieści.
Mój kolega który jest na tym stażu faktycznie w starostwie, ma zagwarantowany owy staż na 3 miesiące, załatwiony przez Urząd Pracy.
pewnie zaraz napiszesz ze w urzedzie pracy tez siedzi cała rodzina Stefańskich tylko pozmieniali nazwiska dla niepoznaki.
pozdrawiam kurczaczku, mistrzu improwizacji
żałośc
gracz - 2008-09-09, 09:49
blaster napisał/a: | wystarczy że Starostwo da cynk do Urzedu pracy że potrzebują stażyste przyjdzie 10 chętnych kogo wybiorą w Starostwie? | Wybiorą tych, którzy mają wyższe wykształcenie lub zaczeli albo studiują. Jak każdy pracodawca.
blaster - 2008-09-09, 10:18
gracz napisał/a: | Wybiorą tych, którzy mają wyższe wykształcenie lub zaczeli albo studiują. Jak każdy pracodawca. |
w normalnej instytucji gdzie zależy na pracowniku tak zrobia ale gdy jest cos załatwaine po rodzinie juz nie koniecznie nie mówie ze tak jest w tym przypadku ale kto go tam wie ;]
gracz - 2008-09-09, 10:39
Twoja wypowiedź kojarzy mi się z jednym nie wiem jak jest ale mogę poplotkować. A w ten sposób szkodzisz innym. Powiem szczerze, że nie zazdroszczę temu synowi starosty nie dość, że pewnie w pracy każdy patrzy na niego inaczej to jeszcze paru "mądrych" jedzie po nim bo chłopak chce coś robić.
cirek - 2008-09-09, 10:39
gracz napisał/a: | blaster napisał/a: | wystarczy że Starostwo da cynk do Urzedu pracy że potrzebują stażyste przyjdzie 10 chętnych kogo wybiorą w Starostwie? | Wybiorą tych, którzy mają wyższe wykształcenie lub zaczeli albo studiują. Jak każdy pracodawca. |
Niekoniecznie bo na stażu w Starostwie są sbsolwenci szkół średnich którzy nie podejmuja dalszej nauki
gracz - 2008-09-09, 11:23
możliwe nie wiem ale to tylko oznacza, że jak mają miejsce to przyjmują chętnych. Kto wie może w tym czasie nie było innych, ale tego niestety nie wiem.
kuuura - 2008-09-09, 15:15
Podobna sytuacja była z przyjęciem pracownika w Wydz. Finansowym. Konkurs wygrała była Skarbnik w gminie Pulita, gdzie straciła pracę za … (ciekawi niech poszukają). Nawet nie było testu kwalifikacyjnego (standardowa procedura przy naborach na stanowiska samorządowe, którą można obejść, bo przecież robi się wszystko pod kandydata) – pewnie, dlatego że się bali, iż była Pani Skarbnik nie zaliczy minimum.
Do Wydziału Inicjatyw Gospodarczych przypadła osoba, która ‘zaliczyła’ chyba wszystkie urzędy i banki w regionie – oczywiście - tam się nie sprawdziła. Miejsce znalazło się w Starostwie.
Same spady trafiają pod Skrzydła tak znakomitego Gospodarza, jakim jest Pana Maciek.
Tak gospodarz z niego niespotykany – dał popis umiejętności za kadencji burmistrza.
Aha! Co do synka - to czy nie mógł mu znaleźć roboty w jednej z podległych jednostek??
Na pewno lepiej by to wyglądało.
Jak zwykle, żenada!
Cirek masz rację. Pomyliłem z umową interwencyjną. Sorki za mój błąd.
A pieniądze, które trafiają do PUP-u na zagwarantowanie stażu, jako jednostka podległa Starostwu otrzymuje drogą Uchwały właśnie od Rady Powiatu. Tym samym Starosta może mieć wiele do powiedzenia.
Ups, bym zapomniał o Pani z Wydziału Organizacyjno – Prawnego na stanowisku BHP-owca, Pani Mariola Stefańska.
I jeszcze kilka miesięcy temu na pół etatu jako kadrowa pracowała Wioletta Stefański.
Mogę tak wymieniać dale……..ale może o tym i o innym opowiem kiedyś…
smooth - 2008-09-09, 23:17
kuuura napisał/a: | to czy nie mógł mu znaleźć roboty w jednej z podległych jednostek?? |
Podległą jednostką jest właśnie Urząd Pracy, który działa z upoważnienia starosty.
Trzeba podkreślić dwa fakty.
Pierwszy, trochę szkoda syna starosty, bo wszyscy będą go odbierali przez pryzmat starosty czy też znajomości. Drugi fakt, że nie wiem jak to jest w przypadku Starostwa, ale Urząd Pracy, bardzo pilnuję aby Urząd nie był rodzinny, czyli jeśli w PUP zatrudniony jest Pan Kowalski, to z dużym prawdopodobieństwem Pani Kowalska spokrewniona z Panem Kowalskim, nie zostanie w PUP zatrudniona, może nawet nie dostanie się na staż i w tym przypadku, moim zdaniem, jest to działania ze szkodą dla osoby zainteresowanej stażem, pracą..itp..(niestety)..no ale taka polityka, coby nie było zarzutów, że niby po znajomości...
Pan_Pasztet - 2008-09-10, 08:58
daruj sobie, a ujawnić się nie chcesz.... nie wiem... strach przez Ciebie przemawia czy co...??
cirek - 2008-09-10, 09:15
daruj sobie i kuuura - może to pracownicy Starostwa ??
blaster - 2008-09-10, 09:48
Starosta i jego syn buahhaa
|
|