Forum Brzeg
Forum miasta Brzeg. (ISSN 1869-609X)

Reprezentacje - Mecz Polska-Chorwacja 16.06.2008

Lukasz10_2004 - 2008-06-14, 16:42
Temat postu: Mecz Polska-Chorwacja 16.06.2008
Czyli jak w temacie, mecz Polska-Chorwacja

Komentarze, typy, prognozy i wszystko co dotyczy tego meczu. :)

Latarnik - 2008-06-14, 16:50

a co nam z tego meczu i tak marne szanse żeby wyjść z grupy :/
grampp - 2008-06-14, 16:57

Nawet jesli wygramy 11:0 i tak nie ma szans zeby Austria wygrała z Niemcami (chyba że bedzie sędziował H. Webb :-P )
MaRiO - 2008-06-14, 16:58

Ja wierzę! To jest właśnie sport i wszystko możliwe. Do boju Polsko! Do boju!
Lukasz10_2004 - 2008-06-14, 16:59

A ja mówię że Austria pokona Niemców i Polska bedzie miała szanse na wyjście z grupy :wink:
warlike - 2008-06-14, 17:26

a mnie rybka jakie szanse mamy...gra Nasza Reprezentacja i ja bede im kibicować....tak jak w ostatnich 2 meczach....mam nadzieje że znów spotkamy się w Ibizie i będzie super atmosfera bezWebbowska :-P :-P
blaster - 2008-06-14, 17:41

no no trzeba :P do wtajemniczonych po meczu powtorka z ostatniej nocy ? :D
skalpel - 2008-06-14, 18:33

Heh, będę niepoprawnym optumistą i typuję na 1:0 dla naszych ;)

Mam nadzieję, że Chorwaci wystawią rezerwy, żeby zbierać siły na ćwierćfinał, i ogólnie odpuszczą sobie nieco ten mecz, a Roger coś strzeli ;)

Co do szans na awans, to... marzy mi się "cud wiedeński" i wygrana Austriaków nad Niemcami ;) Jeszcze nie zdażyło się, żeby gospodarze nie wyszli z grupy, więc myślę że sędziowie będą chcieli siłą wypchać Austrię do ćwierćfinału i może być jeszcze większy skandal z sędziowaniem niż ostatnio ;]

derdy - 2008-06-14, 21:14

wynik jest sprawą drugoplanową w obecnej sytuacji....bo wyjście z grupy graniczy z cudem
ja tylko mam nadzieję, iż flagi jakie teraz powiewają < a pokazują jak bardzo jesteśmy z naszymi sportowcami> nie znikną i pojawią się na IO

smooth - 2008-06-14, 22:52

no skalpel dokładnie tak jak piszesz mogłoby się stać... całkiem całkiem kombinujesz.. ale czy się dostaną czy nie... wygrana z Chorwacją byłaby megaaa zwycięstwem...
skalpel - 2008-06-15, 23:06

to jeszcze taka mała uwaga "ku pokrzepieniu serc":

Wiara w narodzie w dobry wynik meczu jakoś podupadła i (prawie) wszyscy uznali już, że mistrzostwa są stracone i co do ostatniego meczu, to życzenia kibiców sprowadzają się do tego, żeby nasi powalczyli.

Ale...

Można zauwazyć, że w ostatnich latach, nasza reprezentacja najlepsze mecze rozgrywa, gdy mało kto wierzy w jej zwycięstwo ;) Przykłady?

Pierwszy oczywiście z eliminacji, kiedy po przegranej z Finlandią i remisie z Serbią mało kto wierzył w dobry wynik w spotkaniu z Portugalią, a wiadomo jak się skończyło ;)

Eliminacje do mundialu: wygrana 3:2 na wyjeździe z Walią. A wszyscy marzyli o zdobyciu punktu ;)

Jeszcze wcześniej mecz towarzyski z Włochami. Mieliśmy dostać lanie, a wygraliśmy w Warszawie 3:1.

Mundial w Korei. Po 0:2 z gospodarzami i 0:4 z Portugalią wszyscy zastanawiali się czy z USA będzie 0:6 (jako ciąg arytmetyczny ;) ) czy 0:8 (ciąg geometryczny ;) ). Skończyło się na pięknej wygranej 3:1.

A wcześniej w eliminacjach do mundialu pokonaliśmy Norwegię na wyjeździe 3:2, a też nikt na to nie stawiał ;)

A na inaugarację tamtych eliminacjo ograliśmy Ukrainców w Kijowie 3:1, choć wcześniej mieliśmy passę kilkuset minut bez strzelenia gola przez naszą reprezentację ;)

Tak więc jutro... ;)

Ale ćśśśś! Nie wierzcie za bardzo, bo plan się nie uda ;)

Corvin - 2008-06-16, 07:42

Ja bede oczywiscie kibicowac naszym, bede tyrzymal kciuki i w ogole. Ale coraz czesciej mam wrazenie, ze polski kibic czuje sie jak :censored2: o zlotym sercu. Daje z siebie wszystko jednoczesnie nie ma nic w zamian. Takie naiwne myslenie, ze nastepnym razem bedzie lepiej, ze bedzie odczuwal satysfakcje.

Obysmy wyszli z grupy.

verbeina - 2008-06-16, 10:44

Na pewno przyjdę do Ibizy na mecz pokibicować, mam nadzieję że chociaż raz wynik meczu mnie zaskoczy :D (pozytywnie oczywiście) :)
grampp - 2008-06-16, 22:59

No mnie wynik zaskoczył. Heh spodziewałem sie 0:2 a jest tylko jedna w plecy.
Statystyki meczu?
Polacy chodzili nie biegali, Boruc jak zawsze sie spisał (ale ileż można?) Roger pobiegał z rezerwowym Smolarkiem i posiali troche zamętu ale JAK ZAWSZE nic to nie dało i odpowiedz jest jedna - BYLIŚMY JAK DO TEJ PORY NAJSŁABSZĄ DRUŻYNĄ W TURNIEJU (jak dla mnie)
Takie jest moje podsumowanie :)

butter - 2008-06-16, 23:35

Najsłabsza drużyna turnieju, strzelona 1 bramka w 3 meczach i to ze spalonego (wg wielu specjalistów), 4 bramki w plecy, gdyby nie Boruc było by po 4:0 w każdym meczu, zero ruchu, całkowity brak kondycji, brak koncepcji gry,
I dla tych co mówią ze mieliśmy b. trudną grupe: przegrać z drużyną z drugiej półki-Austria, oraz rezerwami Chorwacji... to chyba jednak coś nie tak poszło w przygotowaniach...

HOLANDIA do boju!!!!!!!

A.Mason - 2008-06-16, 23:36

No, po tym co mowi ten komentator od siedmiu bolesci, wynika, ze Polacy przegrali nie dlatego, ze zawodnicy slabo zagrali, ale dlatego, ze trenerzy zle ich przygotowali oraz... bo dyrektor jakis tam nie pomyslal, zeby uczcic pamiec bylego reprezentanta, ktory popelnil samobojstwo...
Tak, jakby zawodnicy nie mieli wlasnych rozumow. Skoro oni nie pomysleli, to znaczy, ze czlowiek nie byl dla nich wazny, albo ze nie wiedzieli...
Wylaczylem telewizor.

TC - 2008-06-16, 23:46

Dumni po wygranej,wierni po przegranej!! Nie było aż tak źle naprawde. Ale mam tylko jedną prośbe Leo zostań!!!!!! Może jestem dziwny ale Ja osobiście jestem dumny z chłopaków,byłem dumny z tego że mogłem im kibicować!!! Szkoda,że się nie udało ale i tak jestem z was dumny chopaky :)
Franco Zarrazzo - 2008-06-17, 00:24

A ja nie wiem co powiedzieć. Jako gówniarz oglądałem Orły... niewiele pamiętam. W kabaretach wyśmiewano Gmocha za... wystawienie Dziadów w Argentynie i za ... Szczęki... a co mamy od 6 lat?

Kolejne brawurowe wystawienie Dziadów, tym razem w reżyserii Leo. Gmoch to Mistrz - grał bez przychylnmej widowni i doszedł prawie do finałów.

Nie gram w piłe na co dzień, ale oglądałem wszystkie mecze do dzisiaj całego Euro. Prawda jest straszna - gramy jak ciapy, nie ma drużyny, nie ma motywacji. Byliśmy najgorsi w tych finałach. I takie zapewne będą statystki.

Nawet nie graliśmy na chodząco. Staliśmy w miejscu z nielicznymi wyjątkami. CZekanie na piłkę, gracze nie mający do kogo podać. Jedynie samotny, romantyczny bohater, król Artur z Borucji.

Mickiewicz wieszczył i wywieszczył - nie wiem czy go błogosławić, czy przeklinać - DZIADY ! I nie wnikam czyja wina. Dość pobłażliwości i "Chłopaki, nic się nie stało". Stało się... mać. Lepiej nie awansować do takiego finału i nie robić obciachu narodowi i kibicom.

cirek - 2008-06-17, 07:41

Wczorajszy mecz to była żenada ale nadzieje pozostają zawsze szkoda że tak słabo grali bo po eliminacjach nasze nadzieje były ogromne ale jest jak jest :( "Chłopaki, nic się nie stało, nic się nie stało" :D
Może następnym razem będzie lepiej
Mam jedno życzenie żeby Leo został :)

Corvin - 2008-06-17, 07:47

Mial byc zmasowany atak (tak bunczucznie zapowiadany przed meczem), a tym czasem ogladalismy kolejna kopanine w wydaniu naszych "orlow". Zmasowany atak to byl Turkow na Czechow i przynioslo to pozadane rezultaty. Takze TC podziwiam cie za optymizm i pozytywne patrzenie na rzeczywistosc (troche mi to przypomina retoryke PIS za poprzedniej kadencji).
Szkoda, ze tak sie stalo. Przegrana z rezerwa Chorwacji jeszcze bardziej boli. Ale coz teraz ze spokojem mozna ogladac te mistrzostwa.

alfix - 2008-06-17, 08:18

Ja głosowałem na 0-3 Polska - Chorwacja! Na pewno bym się nie pomylił gdyby nie Boruc... <lol> :D
cirek - 2008-06-17, 08:23

I teraz się zacznie podsumowanie tego co zrobił Leo mądrzy byli trenerzy zaczą wtytykać błędy tak jak to robi Engel czy Tomaczewski sądzą że zawsze mają racje i niewiadmo co by mogli zrobic
Kathia - 2008-06-17, 08:41

A.Mason napisał/a:
No, po tym co mowi ten komentator od siedmiu bolesci, wynika, ze Polacy przegrali nie dlatego, ze zawodnicy slabo zagrali, ale dlatego, ze trenerzy zle ich przygotowali oraz... bo dyrektor jakis tam nie pomyslal, zeby uczcic pamiec bylego reprezentanta, ktory popelnil samobojstwo...

Taaak, bo według komentatorów porażka naszej drużyny, to nigdy nie jest wina piłkarzy. Po prostu zabrakło trochę szczęścia, trochę kondycji, trochę wiatr wiał w nieprzychylną stronę, itd... :roll:
Wczorajsze 'widowisko' trudno było nawet nazwać meczem. Co dziwne drużyna Chorwacji też nie pokazała jakiejś wielkiej klasy. Chyba, że Chorwaci sobie już odpuścili, mając zagwarantowane wyjście z grupy. Natomiast Polacy, którzy mieli ostatnią szansę, nawet nie spróbowali jej wykorzystać. Na szczęście w naszej drużynie grał fenomenalny Boruc i wyłącznie dzięki niemu przegraliśmy tylko 0:1.

Cover - 2008-06-17, 10:10

Kathia napisał/a:
Chyba, że Chorwaci sobie już odpuścili, mając zagwarantowane wyjście z grupy.

To był ich drugi skład ;)

Co do meczu,no cóż odpadliśmy ale powiedzmy sobie szczerze,zarówno Chorwacja jak i Niemcy to w tej chwili lepsze drużyny od naszej.Polakom brakuje graczy którzy grają regularnie a jak są to nie dostają powołania (dlaczego do ch** nie ma Jelenia !?!?!).Przykre to ale jeśli nic się nie zmieni i na Euro 2012 nie wyjdziemy z grupy a tego nikt by chyba nie chciał.Wina leży po stronie i trenera i piłkarzy.

grampp - 2008-06-17, 11:03

Ja tam nie narzekam. Przecierz wszyscy sie tego spodziewaliśmy. No powidzmy sobie szczerze - taki juz nasz los - zawsze odpadamy w takich turniejach, zdążyłem sie przyzwyczaić...
Ciesze sie tylko że mecze były puszczane na Polsacie a nie na TVP z Szpakowskim który co przegrany mecz wraca na sławne "wembley" i przypomina sobie jak to grałismy w '74 czy *** wie w którym.
Polska do domu, przynajmniej nie będe sie juz stresował o dalsze wyniki.

Pan_Pasztet - 2008-06-17, 11:21

bo z reprezentacja polski jest jak z jądrami... biora udział a nie wchodzą dalej....

Ja i tak jestem dumny z reprezentacji ;) i jestem dumny że jestem Polakiem ;)

grampp - 2008-06-17, 11:32

Pan_Pasztet napisał/a:
bo z reprezentacja polski jest jak z jądrami... biora udział a nie wchodzą dalej....

Dobry cytat ^^
A tak na marginesie - dobrą sprawe i biznes zrobił Roger. Przechodząc w barwy Polskie zrobił sobie dobrą marke w tych 3 meczach Polskiej reprezentacji. Teraz moge sie założyć że napłynie mnóstwo propozycji z zachodnich klubów. No ale chyba o to mu chodziło nie?
Ciekaw jestem czy inni reprezentanci dostaną jakies propozycje ze swojej "wspaniałej" gry na EURO (O Boruca i Saganowskiego sie nie martwie)

Cover - 2008-06-17, 12:24

Z Rogerem będzie jak z Olisadebe,jak poczuje większą kasę oleje reprezentację i będzie narzekał na kontuzje włosów :>
Lewandowski ponoć jest obserwowany przez jakieś angielskie kluby,było by fajnie gdyby zagrał w Premiership bo pasuje tam,mecz z Niemcami miał b.dobry z Austrią średni a Chorwacją słaby ale mimo wszystko to dobry zawodnik i zasługuje na coś więcej niż liga ukraińska.

grampp - 2008-06-17, 13:07

Cover, Roger zrobił to co do niego należało - nikt nie może miec do niego pretensji o gre. A ze zrobił to nie z patriotyzmu dla Polski tylko chęci pokazania sie w Europie to juz jego sprawa ;)
Cover - 2008-06-17, 13:19

Nie mam pretensji że zagrał dobrze za to jestem mu wdzięczny(szkoda że inni nie grali tak jak on).Ale boje się że oleje reprezentację tak jak Olisadebe kiedyś.
grampp - 2008-06-17, 13:23

"Olać" reprezentacje mógłby Bąk, Zewłakow i inne stare dziady którym sie nawet biegać nie chce.
Co ewidentnie pokazali w meczu z Chorwatami.

skalpel - 2008-06-17, 19:43

Obciach po prostu tak "grać" :/

Pomijając piłkarską nieudolność i analfabetyzm, to najgorsze w tym wszystkim było to, że nasi reprezentanci w ogóle nie walczyli ;/

Szkoda słów...

warlike - 2008-06-17, 19:58

no ale na osłode dziś 2 piękne mecze.....jade do Ibizy :evil:
grampp - 2008-06-17, 22:44

No i Francja pożegnała sie z mistrzostwami tak szybko jak Polska :P
cirek - 2008-06-17, 22:58

Też chciałem oglądnąć mecz w Ibizie i zamknięta była dzisiaj :(
MaRiO - 2008-06-17, 23:01

Śmieszą mnie teksty ludzi, którzy jeszcze przed mistrzostwami dumnie chodzili z szalikami, flagami, wymalowanymi twarzami, a dziś krytykują piłkarzy i mieszają ich z bagnem. Nie wierzę, że nie walczyli! Każdy człowiek, gdyby miał tylko taką możliwość zagrania na euro2008 dałby z siebie wszystko. Niestety, nasze wszystko nie wystarczyło - to jest sport! Kto nigdy nie grał w piłkę nożną (lub jakikolwiek sport drużynowy) nie wie, że czasem nie wychodzi, że często przeciwnik jest lepszy, ma więcej szczęścia, że czasem im bardziej się chce tym bardziej nie wychodzi, że formy czasem nagle brak, skuteczności i wielu czynników dzięki którym poprostu się przegrywa. Właśnie zakończył się mecz Francuzów z Włochami. Wicemistrzowie świata odpadają na tym samym etapie co Polska, a oczekiwania były jeszcze większe, chociaż kto wie - wielu z nas widziało Polaków pewnie na podium - oczywiście przed Euro ;)
grampp - 2008-06-18, 00:41

MaRiO napisał/a:
wielu z nas widziało Polaków pewnie na podium - oczywiście przed Euro ;)

To chyba oczywiste :P "bo marzenia są dla ludzi" :)
Kibicem byłem do końca dalej nim jestem - wierzyłem w nasze zwycięstwo - ale fakty są faktami graliśmy najsłabiej. To nas nauczy że jeszcze dużo nam brakuje na granie i pokazanie sie na takich imprezach.

Franco Zarrazzo - 2008-06-18, 01:08

MaRiO napisał/a:
Nie wierzę, że nie walczyli!


Wiesz - może po prostu próbowali wzorem Mistrza Bruce Lee uprawiać styl walki bez walki ;) . Mnie za to śmieszą (a raczej irytują) wypowiedzi krytykujące kogoś za utożsamianie się z NARODOWĄ reprezentacją. Czy mamy rozumieć, że noszenie szalików, flag i obnoszenie się z wymalowanymi twarzami ma być codziennością?
To była by raczej profanacja. Godło, flaga, hymn - to symbole kardynalne. Ich nadużywanie prowadzi do spowszednienia. Dlatego używa się ich w wyjątkowych okazjach. Takim jest występ narodowej reprezentacji na arenie międzynarodowej i o taką prosił chociażby Leo i sami piłkarze. Więc?

Czy muszę kręcić filmy aby wypowiadać się na ich temat? Piłka nożna i sport stały się widowiskiem, skomercjalizowanym do granic możliwości. Stały się pożywką dla mas i to masy mają prawo głosu ;) . Piłkarze i trenerzy biorą pensje (i to niebagatelne) za np piwa wiadomej marki wypite przez kibiców, z podatków kibiców i etc.

roman20 - 2008-06-18, 07:56

Mnie też dziwi fakt , że nasi piłkarze mieli być super przygotowani na ten turniej , a tu znowu powtórka z historii , pewnie nawet najlepszy trener by tutaj nie pomógł. Po prostu trzeba wreszcie głośno powiedzieć , że mam bardzo przeciętnych piłkarzy , żeby nie napisać słabych , bez żadnych gwiazd , nawet gwiazdeczek. Choć popełniłbym samobójstwo , gdybym gwiazdą nie nazwał naszego " króla Artura " on jedyny pokazał klasę na miarę Cecha , Buffona , Van Der Sara . Co do kibiców to tak jak napisał Mario to jest tylko sport , i może w tym jest jego piękno . Pewnie dlatego , że sport jest nieprzewidywalny , dostaliśmy się na ten turniej . Krytyka jest potrzebna , ale też nie ma sensu , żeby kibice i przede wszystkim dziennikarze , którzy wywołali taką wojnę przed meczem głównie z Niemcami teraz prowadzą sąd nad trenerem , ale w ogóle nie próbują zrozumieć sytuacji , tak jak powiedział Leo " To cud , że tu jesteśmy "
MaRiO - 2008-06-18, 18:47

Dodam jeszcze, że wiele się mówi o szkoleniu młodzieży w Polsce, a raczej jego braku. Już od łepka powinno się wpajać młodym adeptom piłkarskim technikę, szybkość i myślenie. Dlaczego piłkarze z Chorwacji byli bardziej wybiegani niż Polacy - to nie wina Leo, że nie przygotował naszych zawodników do turnieju, my poprostu mamy takich piłkarzy, którzy odstają od czołówki europejskiej. Wiele można nadrobić zaangażowaniem, kondycją, zgraniem, ale to jest sport drużynowy i czasem wystarczy, że jedno ogniwo się wyłamie to już ta cała maszynka o nazwie reprezentacja nie funkcjonuje należycie. Niestety, ale kilku z naszych reprezentantów nie trafiło z formą i dyspozycją. Nie ma sensu teraz wymieniać kto i dlaczego. Najważniejsze by polerować takie talenty jak Murawski, Majewski, Błaszczykowski (jeśli jest zdrowy gra najmniej po polsku - taka przenośnia). Gołym okiem widać, jak Holendrzy czy Hiszpanie konstruują akcje ofensywne na pełnej szybkości, grają nowocześnie. Dobre przyjęcie piłki, odegranie klepką - tego uczy się od lat młodzieńczych - niestety w Polsce brakuje szkółek piłkarskich na wzór słynnej szkółki Ajaxu Amsterdam. Wielu polskich piłkarzy zbyt wcześnie uważa się za gwiazdy (Matusiak?) a gdy wyjadą do przeciętnego europejskiego klubu grzeją ławę lub trybuny..

Na palcach jednej ręki można wyliczyć ilu z naszych zawodników stanowi siłę swoich mocnych europejskich klubów. To Euro dało nam odpowiedź na jakim etapie jest polska piłka nożna.

a2r - 2008-06-18, 20:19

MaRiO napisał/a:
Dodam jeszcze, że wiele się mówi o szkoleniu młodzieży w Polsce, a raczej jego braku. Już od łepka powinno się wpajać młodym adeptom piłkarskim technikę, szybkość i myślenie


ZXgoda ale problem złozony - brakuje na to kasy zeby zatrudniać trenerów którzy nie musieliby zajmować się dodatkowo pracą na etacie bo trenerami sa społecznie, kasa na boiska - najlepszy przykład nasz Brzeg - ile osób pograło w 3. czy 2. lidze ?? Bo tylko Mały lata w ekstraklasie i to bądźmy szczerzy nie w najlepszych klubach (choc tu nie powinno się raczej narzekać bo i reprezentacje lizna i do U23 i seniorską również ale fakt ze gra w drużynach które np w europie nie pograja w zadnych pucharach czego szczerze mu życzę ) jak wyszkolic młodzież na grę z klepki na szybkości jak Mario pisze skoro u nas są kartofliska a nie boiska... Nasza główna płyta jest gorsza niz boiska treningowe w przecietnych małych miasteczkach w europie - wiem bo byłem i widziałem.....

Podsumowujac "Kasa Misiu kasa..."

Panowie z PZPN mogliby sobie o 50% pomniejszyć pensję i za ta kase budować szkółki i boiska zatrudniac ludzi którzy nie będa dorabiac ale będa pracować z drużynami juniorskimi i beda mogli się doszkalać i oddawać swojej pracy całego siebie bo tylko tacy ludzie moga zarazić pozytywnie młodych kopaczy...

To tyle eseju :evil:

MaRiO - 2008-06-18, 22:14

"Kasa Misiu kasa..."

Myślę, że to też kwestia mentalności Polaków. Czy aby na pewno kasa jest kluczowym problemem w szkoleniu młodych piłkarzy? Pomijając gigantów takich jak Anglia, Włochy, Hiszpania czy Holandia są też Rumunia, Bułgaria, Czechy (!) w których nie brakuje talentów a raczej się tam nie przelewa. Nie będę tu poruszał tematu wyszkolonych piłkarzy z Afryki czy Ameryki Południowej, bo to już także zupełnie inna kwestia.

Talentów w Polsce zawsze było wiele, jest nadal i rosną wciąż, ale wystarczy przeanalizować kariery piłkarzy choćby z kadry olimpijskiej z 92 roku, lub kadry trenera Globisza..

cirek - 2008-06-19, 11:36

MaRiO napisał/a:
Talentów w Polsce zawsze było wiele, jest nadal i rosną wciąż, ale wystarczy przeanalizować kariery piłkarzy choćby z kadry olimpijskiej z 92 roku, lub kadry trenera Globisza..

Masz racje tylko co póżniej dzieje się z tymi talentami, przepadają potem nie wiadomo gdzie. Brakuje u nas w kraju takiego klubu jak Ajax który kładzie bardzo duży nacisk na wychowanków swojej szkółki.

grampp - 2008-06-19, 12:15

Może brakuje selekcji?? Jakiś konkretnych zawodów miedzynarodowych :P
Albo niech zrobią coś takiej jak "idol" tylko że w piłce nożnej i niech wyłonia najlepszych - ten kto zwycięży ma zapewnione miejsce w reprezentacji do 2012 r :D :evil:
Ale koniec OT.
Przydało by sie "nam" włożyć więcej pieniedzy na szkołke młodzieżową :)

cirek - 2008-06-19, 13:27

To nic nieda. Brakuje nam piłkarzy którzy mieli by stałe miejsce w lidze zagranicznej żeby mogli grać przeciwnko najwyższej klasy zawodnikom. Niestety jak już zawodnki trafi to ligi zagraniczenej to najczęściej siedzi na ławie i nie potrafi sie przebić do pierwszego składu

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group